Wpływy z listopadowego bankobrania świetnie potrafią zasilić budżet grudniowy, narażony na zwiększone wydatki.
A poprzedni miesiąc okazał się w moim przypadku miesiącem niezwykle owocnym. Zyskałem 672 zł. Oprócz moneybacków, pojawiła się też wynegocjowana premia od Citibanku. Ponadto dotarł również wyczekiwany tablet.
Publikowane co miesiąc podsumowanie bankobrania jest zestawieniem zysków, jakie przynosi mi zarabianie na bankach. Przedstawiam posiadane konta, karty, ujawniam uzyskane wpływy. Tym razem - zgodnie z oczekiwaniami wielu z Was - podaję też w przybliżeniu na co i ile w listopadzie wydałem.
W porównaniu z zeszłomiesięcznym zestawieniem w zakresie posiadanych przeze mnie produktów bankowych, praktycznie nic się nie zmieniło. Wróciłem jedynie do używania karty kredytowej Citibanku. To ta karta, o którą zawnioskowałem w promocji, w której bank rozdawał tablety. W zeszłym miesiącu postanowiłem złożyć wypowiedzenie umowy, które ostatecznie zaowocowało pozostawieniem karty. Bank musiał mnie jednak do tego jakoś "przekonać". A bankobiorcę mógł zachęcić wyłącznie sowity moneyback i taki na szczęście otrzymałem. Za płatności kartą został mi naliczony 10-procentowy zwrot, maksymalnie do 50 zł. To premia jednorazowa, ale na pewno ciesząca. To też kolejny dowód na to, że negocjowanie warunków umowy z bankiem jest możliwe i opłacalne. A wypowiedzenie i tak złożę ponownie ;)
Największą część wpływów przynoszą w mym portfelu niezmiennie Karty Tanie Zakupy wydawane do konta w Getin Online i Open Online. Są to zwroty za zakupy spożywcze, w supermarketach, sklepach monopolowych i na stacjach paliw. Choć na paliwo, w związku ze spadkiem jego cen, wydaję jednak coraz mniej (w ubiegłym roku było to jeszcze ok. 700 zł, a aktualnie jakieś 570 zł) to zwroty na tych kontach dały prawie 160 zł.
Spory zastrzyk finansowy daje również Toyota Bank ze swym 5-procentowym zwrotem za płatności kartą w dowolnym miejscu. Szkoda, że okres promocyjny nieubłaganie zbliża się powoli do końca. Ale wiadomo, bankobranie pustki nie znosi, pewnie coś się pojawi i w to miejsce.
Dokładnie moje zarabianie na bankach w listopadzie wyglądało tak:
Gdzie i co?
|
W jaki sposób?
|
Ile wydałem?
|
Ile zyskałem?
|
Zarabiaj również!
|
Getin Online i Open Online:
konto z kartą Tanie Zakupy |
ok. 1030 zł w sklepach spożywczych i
supermarketach oraz 570 zł na stacjach paliw
|
3 x 40 i 39,66 zł
|
||
Toyota Bank:
Konto założone w promocji na groupon.pl |
1744 zł – wydatki inne niż powyżej: zakup
mebli; apteka, kino, gastronomia. Zakup biletów na podróż pociągiem (ok. 260
zł) w związku z podróżą służbową (zwrot wydatku od pracodawcy) – trzeba kombinować
;)
|
40,62 i 46,58 zł
|
||
BZ WBK:
Konto Godne Polecenia Konto 1|2|3 |
Zwrot do 3% za opłacane rachunki za media |
300 zł – inne wydatki |
40 i 30 zł
5,14 zł
|
|
Citibank:
karta kredytowa |
Indywidualnie wynegocjowany moneyback
|
500 zł – zakupy w sieci, rachunki,
prezenty
|
50 zł
|
Do powyższego należy uwzględnić jeszcze wspomniany wcześniej tablet d BNP Paribas. Bank w regulaminie promocji oszacował jego wartość na 400 zł, ale rzeczywistość i wyczekiwanie na nagrodę zredukowały cenę. Weryfikacja nastąpiła w serwisie aukcyjnym i zakończyła się zyskiem 300 zł.
Wpływy na rachunki prezentowały się następująco:
Zliczając wszystkie premie finansowe i wartość nagrody rzeczowej w listopadzie zarobiłem na bankach w sumie 672 zł.
Gdybym tyle samo co na bankobraniu chciał zarobić z odsetek to musiałbym dysponować sporą sumką oszczędności. Aby zyski były identyczne, przez cały grudzień na najlepiej oprocentowanych kontach oszczędnościowych musiałbym ulokować kwotę aż 285 167,74 zł.
Jeśli i Ty chcesz zyskiwać "przy okazji" i cieszyć się premiami oraz zwrotami, chętnie pomogę Ci znaleźć drogę do Twego zarabiania na bankach. Odbierz swoją receptę na bankobranie.
A korzystając z tego, że święta Bożego Narodzenia często spotykamy się z rodziną i znajomymi, rozmawiajcie z nimi o bankobraniu, popularyzujcie ideę zarabiania na bankach, pokażcie ile można sobie dorobić. Im więcej bankobiorców będziesz znać, tym więcej będziesz zarabiać, np. polecając konta. Bankobranie możecie poznawać na blogu, Facebooku i Google+.
A korzystając z tego, że święta Bożego Narodzenia często spotykamy się z rodziną i znajomymi, rozmawiajcie z nimi o bankobraniu, popularyzujcie ideę zarabiania na bankach, pokażcie ile można sobie dorobić. Im więcej bankobiorców będziesz znać, tym więcej będziesz zarabiać, np. polecając konta. Bankobranie możecie poznawać na blogu, Facebooku i Google+.
Źródło grafiki: freedigitalphotos.net
Gratulacje wyniku bardzo cieszy mnie wysokość wisienek u Ciebie :) -no bo tu każdy ma szanse na podobne jeśli odpowiednio zadziała :)
OdpowiedzUsuńSzczerze zawsze czekam na to podsumowanie-moja ulubiona część bloga :) na którego często wchodzę kilka razy dziennie:D:D
Cieszę się :) i życzę wielu okazji do bankobrania
UsuńWyniki są świetne! Ja zacząłem zarabianie na kontach w październiku i też mogą się pochwalić już pierwszymi zyskami - 80 zł od Meritum i pierwsze 40 zł od Getinu za zakupy spożywcze. W tej ostatniej części inspirowany receptą od Ciebie :)
OdpowiedzUsuńGratuluję! Niech Ci się bankobranie rozwija ;) Cieszy mnie też skorzystanie z recepty
UsuńŚwietny wynik! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dołączam się do podziękowań za propagowanie idei bankobrania, można trochę dorobić
OdpowiedzUsuńgratuluję wyniku! Świetny wpis, Fajnie prowadzony blog - zapraszam do jego bezpłatnej promocji na mojej platformie (rejestracja zajmuję chwilę)
OdpowiedzUsuńa jakie są wpływy z programów partnerskich?
OdpowiedzUsuńNie czuję się specem w tej tematyce, więc wątku programów partnerskich nie poruszam. Będę skupiał się na bankobraniu ;)
Usuńwitam,
OdpowiedzUsuńczy mam rozumieć, że posiada Pan kilka kont w getin online skoro zwrot jest x3????
pozdrawiam
ewa
Tak, kiedyś była możliwość założenia takiego konta zarówno w Getin Online, jak i Open Online i promocje się nie wykluczały. Jedna z kart jest na "drugą połówkę"
Usuń