1 sierpnia 2016 roku wystartował nowy program punktowy oferowany przez organizację MasterCard.
Posiadacze niektórych kart płatniczych (debetowych i kredytowych) z logo MasterCard, wydanych przez wybrane banki, za płatności mogą zbierać punkty i dalej wymieniać je na nagrody. Szkoda tylko, że punktów nie można zbierać wszędzie, a tylko w wybranych sklepach.
Program MasterCard Pricless Specials zastąpił program MasterCard Rewards, który był skierowany przede wszystkim do posiadaczy kart prestiżowych również dostępnych tylko w wybranych bankach. I właściwie to się nie zmienia, bo w chwili obecnej z programu w praktyce korzystać będą mogli również posiadacze wybranych kart MasterCard. W dodatku gdy są one wydane przez jeden z uczestniczących w programie banków. Teoretycznie liczba kart wiążących się z programem może się powiększyć o inne rodzaje, ale na chwilę obecną są to zazwyczaj plastiki "z górnej półki" (z drobnymi wyjątkami).
W momencie zamawiania karty - gdy podpięcie do programu nie jest integralne z wnioskiem o kartę - pamiętaj o złożeniu w banku formularza przystąpienia do programu.
Punkty w ramach programu można zbierać u kilkudziesięciu różnych partnerów akcji. Nie ma jednego przelicznika punktów - za każde wydane 5 złotych można zdobyć od 1 do 8 punktów.
Miejsca w których można zdobywać punkty pogrupowano według kilku kategorii:
Na pierwszy rzut oka liczba miejsc, w których można zdobywać punkty jest imponująca. Wymieniam je zgodnie z podziałem na stronie MasterCard. Warto więc zwrócić uwagę, że część z nich jest powtórzona w różnych kategoriach (np. wszyscy partnerzy, którzy wymienieni zostali przy "Podróżach" pojawiają się także w "Usługach"). Jaki był cel? Trudno wyrokować. Być może chodziło o optyczne wrażenia. De facto mamy czterdziestu paru unikalnych partnerów, więc... program wypada dość skromnie.
Oprócz wymienionych punktów, zgodnie z zapowiedziami organizatora można też liczyć na możliwość zbierania punktów w ofertach specjalnych. Od momentu startu programu do odwołania tą propozycją specjalną jest 1 pkt. za każde wydane 5 zł w restauracjach, barach i kawiarniach akceptujących płatność kartą
Program również nie powala, gdy pod uwagę weźmiemy przeliczniki punktowe. By załapać się na nagrodę z katalogu trzeba punkty zbierać długo i przy tym wydawać całkiem sporo. Policzmy...
Przykład 1: Weekend. Robimy zakupy na cały tydzień w Carrefourze za 240 zł. Zmęczeni sprawunkami wybieramy się na film do Cinema City. Rozchodzi się tam 100 zł. A, że wypiliśmy po piwku w Hard Rock Cafe (wydając 40 zł), do domu wracamy z Uberem (wydane 20 zł). Rozeszło się 400 zł... a punktów przybyło 336 naliczanych standardowo (+ 8 punktów dzięki ofercie specjalnej).
Hm, daleko do nagród, gdy w katalogu korkociąg automatyczny wart jest 3 700 punktów. Podobnie jak skórzana skakanka. Owszem, trzy takie weekendy i uzbiera się już więcej niż 800 punktów, a właśnie taka okrągła suma punktów wystarczy by wymienić je na doładowanie telefonu w wysokości 10 zł (Orange, Plus, T-Mobile, Play lub Virgin Mobile).
Przykład 2: Urządzamy mieszkanie... wydajemy 10 000 zł w Black Red White na meble i - nawet zaszalejmy - 10 000 zł na sprzęt elektroniczny w RTV Euro AGD. Zmęczeni ogromem wyboru w sklepach i wyczerpującym urządzaniem wnętrz wybieramy się na koniec na wycieczkę z Rainbow Tours dla dwóch osób za 5 000 zł. Ile udało się zebrać punktów? 24 000. Liczba robi wrażenie, ale co będziemy mieli w zamian? Tablet Lenovo TAB2 A7-10F w katalogu wart jest 24 500 punktów, a walizka Wittchen 20'' dokładnie 23 300 punktów. Z taką sumą punktów zmieścilibyśmy się też na przykład z wymianą na trzy doładowania telefonu po 100 zł (jedno doładowanie 100 zł do Orange, Plus, T-Mobile, Play lub Virgin Mobile warte jest 7 600 punktów). 300 zł to całkiem sporo, ale pamiętajmy, że uprzednio zostało wydane aż 25 000 zł. To wydatki, na które w krótkim czasie może sobie pozwolić niewielu, a jeśli już się zdarzają to incydentalnie.
Program lojalnościowy warto więc skonfrontować z innymi okazjami do bankobrania, które opisuję na blogu. Aby dostać tablet Lenovo (jego rynkowa cena - już nawet nie szukając najtańszych ofert - to ok. 300 zł) w programie MasterCard Priceless Specials wydać trzeba - na przytoczonym przeze mnie przykładzie - niespełna 25 000 zł. Tymczasem w promocji Citibanku za wyrobienie darmowej karty Citi Simplicity i wykonanie płatności na sumę min. 3 000 zł czeka droższy telefon LG K8 (jego cena rynkowa to 549 zł).
Dopisywanie punktów w ramach MasterCard Priceless Specials odbywa się na bieżąco, aczkolwiek w niektórych przypadkach może potrwa dłużej. Organizator daje sobie czas do 5 tygodni.
W chwili obecnej program punktowy MasterCard Priceless Specials nie ma wyznaczonej daty końcowej. Trzeba jednak pamiętać o terminie ważności zdobywanych punktów. Zgodnie z regulaminem:
Nagrody za punkty można wybrać na dwa sposoby: po zalogowaniu na stronie akcji www.mastercard.pl/specials lub dzwoniąc na numer infolinii programu dedykowany do obsługi danego banku biorącego udział w programie. Numery te znajdziesz na stronie dedykowanej akcji.
Wyczerpującą odpowiedź na to pytanie można znaleźć w regulaminie:
Bądź na bieżąco z promocjami bankowymi: Obserwuj @bankobranie lub polub na Facebooku:
Posiadacze niektórych kart płatniczych (debetowych i kredytowych) z logo MasterCard, wydanych przez wybrane banki, za płatności mogą zbierać punkty i dalej wymieniać je na nagrody. Szkoda tylko, że punktów nie można zbierać wszędzie, a tylko w wybranych sklepach.
Program MasterCard Pricless Specials zastąpił program MasterCard Rewards, który był skierowany przede wszystkim do posiadaczy kart prestiżowych również dostępnych tylko w wybranych bankach. I właściwie to się nie zmienia, bo w chwili obecnej z programu w praktyce korzystać będą mogli również posiadacze wybranych kart MasterCard. W dodatku gdy są one wydane przez jeden z uczestniczących w programie banków. Teoretycznie liczba kart wiążących się z programem może się powiększyć o inne rodzaje, ale na chwilę obecną są to zazwyczaj plastiki "z górnej półki" (z drobnymi wyjątkami).
W jakich bankach można brać udział w MasterCard Priceless Specials?
Do programu lojalnościowego organizowanego przez MasterCard w chwili obecnej przystąpiło 10 banków, które możliwość zbierania punktów dają przy wybranych kartach:
- Alior Bank (karty debetowe MasterCard Debit World oraz kredytowe: MasterCard World i MasterCard World Private Banking)
- BOŚ Bank (na moment publikacji wpisu bank nie zdołał udzielić informacji o kartach łączących się z programem MasterCard Priceless Specials)
- Deutsche Bank (karty IQ World MasterCard)
- Getin Bank (karty debetowe wydane do konta - udział w programie wymaga odrębnego zgłoszenia za pomocą formularza dostępnego w placówkach banku)
- Lion's Bank (karty kredytowe MasterCard World i MasterKey World Elite)
- mBank (karty kredytowe World MasterCard)
- Noble Bank (karty kredytowe World MasterCard)
- PKO BP (karty kredytowe: złote oraz MasterCard Platinium)
- Raiffeisen Polbank (karty kredytowe World MasterCard Class&Club)
- T-Mobile Usługi Bankowe (karty kredytowe i debetowe)
W momencie zamawiania karty - gdy podpięcie do programu nie jest integralne z wnioskiem o kartę - pamiętaj o złożeniu w banku formularza przystąpienia do programu.
Gdzie można zbierać punkty w MasterCard Priceless Specials?
Punkty w ramach programu można zbierać u kilkudziesięciu różnych partnerów akcji. Nie ma jednego przelicznika punktów - za każde wydane 5 złotych można zdobyć od 1 do 8 punktów.
Miejsca w których można zdobywać punkty pogrupowano według kilku kategorii:
Artykuły spożywcze:
2 pkt za każde 5 zł wydane w sklepach Carrefour Market
2 pkt za każde 5 zł wydane w sklepach sieci Carrefour
Biżuteria, zegarki i akcesoria piśmiennicze
8 pkt za każde 5 zł wydane w Euro Time
8 pkt za każde 5 zł wydane w sklepach Kaligraf
8 pkt za każde 5 zł wydane na Pakamera.pl
8 pkt za każde 5 zł wydane w sklepach Time TrendOdzież, obuwie i akcesoria
9 pkt za każde 5 zł wydane w sklepach 3i
9 pkt za każde 5 zł wydane w sklepach Chiara
8 pkt za każde 5 zł wydane w sklepach Diverse
8 pkt za każde 5 zł wydane w DPAM
8 pkt za każde 5 zł wydane na Eastend.pl
8 pkt za każde 5 zł wydane na e-bielizna.pl
8 pkt za każde 5 zł wydane w sklepach Emanuel Berg
8 pkt za każde 5 zł wydane w ForPro
8 pkt za każde 5 zł wydane w Gino Rossi
8 pkt za każde 5 zł wydane w Girls Love Shopping
8 pkt za każde 5 zł wydane w Limango
8 pkt za każde 5 zł wydane w Lorens & Wiktor
9 pkt za każde 5 zł wydane na Mostrami.pl
8 pkt za każde 5 zł wydane na Pakamera.pl
8 pkt za każde 5 zł wydane w Paradopary
8 pkt za każde 5 zł wydane w Simple Creative Products
6 pkt za każde 5 zł wydane w Ski Team
5 pkt za każde 5 zł wydane w Toys"R"Us
8 pkt za każde 5 zł wydane w sklepach Vistula
8 pkt za każde 5 zł wydane w sklepach Willsoor
8 pkt za każde 5 zł wydane w sklepach Wólczanka
Uroda
8 pkt za każde 5 zł wydane w perfumeriach Douglas
Podróże
8 pkt za każde 5 zł wydane w BlaBlaCar
8 pkt za każde 5 zł wydane w LOT Travel
4 pkt za każde 5 zł wydane w Rainbow
1 pkt za każde 5 zł wydane w Travel by Inspire
4 pkt za każde 5 zł wydane na przejezdy z Uber
Rozrywka
8 pkt za każde 5 zł wydane w Cinema City
8 pkt za każde 5 zł wydane w Hard Rock Cafe
6 pkt za każde 5 zł wydane w Ski Team
5 pkt za każde 5 zł wydane w Toys"R"Us
Usługi
8 pkt za każde 5 zł wydane w BlaBlaCar
8 pkt za każde 5 zł wydane w Bubbleology
8 pkt za każde 5 zł wydane w Hard Rock Cafe
8 pkt za każde 5 zł wydane w LOT Travel
8 pkt za każde 5 zł wydane w sieci Lux Med
8 pkt za każde 5 zł wydane na PizzaPortal.pl
8 pkt za każde 5 zł wydane na pocztakwiatowa.pl
4 pkt za każde 5 zł wydane w Rainbow
8 pkt za każde 5 zł wydane w Salad Story
1 pkt za każde 5 zł wydane w Travel by Inspire
4 pkt za każde 5 zł wydane na przejazdy z Uber
Wyposażenie wnętrz
8 pkt za każde 5 zł wydane w sklepach AnOther DESIGN
8 pkt za każde 5 zł wydane w Black Red White
8 pkt za każde 5 zł wydane w Calvado
8 pkt za każde 5 zł wydane w sklepach HEFRA
8 pkt za każde 5 zł wydane w Home&you
2 pkt za każde 5 zł wydane w RTV Euro AGD
Na pierwszy rzut oka liczba miejsc, w których można zdobywać punkty jest imponująca. Wymieniam je zgodnie z podziałem na stronie MasterCard. Warto więc zwrócić uwagę, że część z nich jest powtórzona w różnych kategoriach (np. wszyscy partnerzy, którzy wymienieni zostali przy "Podróżach" pojawiają się także w "Usługach"). Jaki był cel? Trudno wyrokować. Być może chodziło o optyczne wrażenia. De facto mamy czterdziestu paru unikalnych partnerów, więc... program wypada dość skromnie.
Oferty specjalne w MasterCard Priceless Specials
Oprócz wymienionych punktów, zgodnie z zapowiedziami organizatora można też liczyć na możliwość zbierania punktów w ofertach specjalnych. Od momentu startu programu do odwołania tą propozycją specjalną jest 1 pkt. za każde wydane 5 zł w restauracjach, barach i kawiarniach akceptujących płatność kartą
Zbieranie punktów w MasterCard Priceless Specials. Czy się opłaca?
Program również nie powala, gdy pod uwagę weźmiemy przeliczniki punktowe. By załapać się na nagrodę z katalogu trzeba punkty zbierać długo i przy tym wydawać całkiem sporo. Policzmy...
Przykład 1: Weekend. Robimy zakupy na cały tydzień w Carrefourze za 240 zł. Zmęczeni sprawunkami wybieramy się na film do Cinema City. Rozchodzi się tam 100 zł. A, że wypiliśmy po piwku w Hard Rock Cafe (wydając 40 zł), do domu wracamy z Uberem (wydane 20 zł). Rozeszło się 400 zł... a punktów przybyło 336 naliczanych standardowo (+ 8 punktów dzięki ofercie specjalnej).
Hm, daleko do nagród, gdy w katalogu korkociąg automatyczny wart jest 3 700 punktów. Podobnie jak skórzana skakanka. Owszem, trzy takie weekendy i uzbiera się już więcej niż 800 punktów, a właśnie taka okrągła suma punktów wystarczy by wymienić je na doładowanie telefonu w wysokości 10 zł (Orange, Plus, T-Mobile, Play lub Virgin Mobile).
Przykład 2: Urządzamy mieszkanie... wydajemy 10 000 zł w Black Red White na meble i - nawet zaszalejmy - 10 000 zł na sprzęt elektroniczny w RTV Euro AGD. Zmęczeni ogromem wyboru w sklepach i wyczerpującym urządzaniem wnętrz wybieramy się na koniec na wycieczkę z Rainbow Tours dla dwóch osób za 5 000 zł. Ile udało się zebrać punktów? 24 000. Liczba robi wrażenie, ale co będziemy mieli w zamian? Tablet Lenovo TAB2 A7-10F w katalogu wart jest 24 500 punktów, a walizka Wittchen 20'' dokładnie 23 300 punktów. Z taką sumą punktów zmieścilibyśmy się też na przykład z wymianą na trzy doładowania telefonu po 100 zł (jedno doładowanie 100 zł do Orange, Plus, T-Mobile, Play lub Virgin Mobile warte jest 7 600 punktów). 300 zł to całkiem sporo, ale pamiętajmy, że uprzednio zostało wydane aż 25 000 zł. To wydatki, na które w krótkim czasie może sobie pozwolić niewielu, a jeśli już się zdarzają to incydentalnie.
Program lojalnościowy warto więc skonfrontować z innymi okazjami do bankobrania, które opisuję na blogu. Aby dostać tablet Lenovo (jego rynkowa cena - już nawet nie szukając najtańszych ofert - to ok. 300 zł) w programie MasterCard Priceless Specials wydać trzeba - na przytoczonym przeze mnie przykładzie - niespełna 25 000 zł. Tymczasem w promocji Citibanku za wyrobienie darmowej karty Citi Simplicity i wykonanie płatności na sumę min. 3 000 zł czeka droższy telefon LG K8 (jego cena rynkowa to 549 zł).
Kiedy naliczane są punkty?
Dopisywanie punktów w ramach MasterCard Priceless Specials odbywa się na bieżąco, aczkolwiek w niektórych przypadkach może potrwa dłużej. Organizator daje sobie czas do 5 tygodni.
Jak długo mogę zbierać punkty?
W chwili obecnej program punktowy MasterCard Priceless Specials nie ma wyznaczonej daty końcowej. Trzeba jednak pamiętać o terminie ważności zdobywanych punktów. Zgodnie z regulaminem:
"Ważność każdego Punktu zgromadzonego przez uczestnika wygasa po upływie trzech lat od daty jego przyznania bez uprzedniego powiadomienia uczestnika o tym fakcie. Oznacza to, że Punkty zgromadzone w ciągu pierwszego roku, które nie zostały wymienione na Nagrody, będą w ciągu czwartego roku co miesiąc automatycznie anulowane"
Gdzie wymienić punkty na nagrody?
Nagrody za punkty można wybrać na dwa sposoby: po zalogowaniu na stronie akcji www.mastercard.pl/specials lub dzwoniąc na numer infolinii programu dedykowany do obsługi danego banku biorącego udział w programie. Numery te znajdziesz na stronie dedykowanej akcji.
Jak wygląda rozliczenie podatku od nagród?
Wyczerpującą odpowiedź na to pytanie można znaleźć w regulaminie:
"MasterCard wypełnia wszelkie obowiązki podatkowe dotyczące Programu w zakresie, w jakim obowiązujące przepisy prawa podatkowego wskazują MasterCard jako podmiot odpowiedzialny za składanie deklaracji podatkowych oraz pobieranie i opłacanie należnych podatków. MasterCard ma obowiązek zapewnić opłacenie podatku PIT (jeśli ma zastosowanie) od każdej Nagrody o wartości przekraczającej 760 zł. Za pozostałe podatki i zobowiązania podatkowe związane z udziałem w Programie odpowiedzialność ponosi uczestnik. W przypadku zmiany obowiązujących przepisów prawa MasterCard może zmienić liczbę Punktów, która podlega jednorazowej wymianie na Nagrody i jest wolna od podatku"
Bądź na bieżąco z promocjami bankowymi: Obserwuj @bankobranie lub polub na Facebooku:
Programy punktowe umierają. Z tym trzeba się pogodzić. MasterCard wycofał Rewards, Payback powoli się rozsypuje bo odchodzą kolejni sensowni partnerzy.
OdpowiedzUsuńJa zbieram pieczątki u fryzjerki. Co szóste strzyżenie mam gratis. To faktycznie jest program lojalnościowy. Zwraca mi się 20%.
OdpowiedzUsuńZabawne, ale jakże prawdziwe!
UsuńTzw. programy lojalnościowe są zazwyczaj korzystne nie dla klientów, ale dla firm je organizujących: LOT, Orlen, BP, etc.
Ja kupuję paliwo na stacjach Leclerc i latam Ryanair :)
Kiedyś pamiętam program Idea Profit. To były czasy. Dwa razy doładowałem konto Idea POP po 50 zł, były punkty, na urodziny lub przy byle okazji dawali punkty i już trzecie doładowanie za 50 zł miałem za darmo. A za te wykupione za punkty doładowanie... dawali kolejne punkty za doładowanie konta. Prawie perpetum mobile ;) To był fajny program punktowy. Później to już jazda po równi pochyłej. Jak widzę punkty na Orlenie to nie wiem czy płakać czy się śmiać. Teraz dopiero na koncie przybyło mi sporo jak płace Blikiem. A tak rosło to straszliwie wolno.
Usuń"Ja kupuję paliwo na stacjach Leclerc i latam Ryanair :)" i w ten sposób najwięcej oszczędzasz bo te programy punktowe o kant można rozbić. Wiadomo jaki.
UsuńCzy to ta sama Idea od Zośki?
UsuńIdea. Kiedyś była taka sieć. Teraz to Orange.
UsuńDla średnich wydatków jakie ponosi miesięcznie większość rodzin w Polsce lepiej wypadają wszelkie moneybacki. Choćby takie konto w T-Mobile. U mnie w rodzinie mamy trzy. Wydajemy 1,5k PLN miesięcznie regularnie, więc wraca 75 PLN. No ale to sprawdza się przy takich wydatkach.
OdpowiedzUsuńJak ktoś wydaje 15k PLN miesięcznie to też by przy tych 3 kontach w T-Mobile dostał 75 PLN. Więc wtedy Rewards mu się opłacał może i bardziej. Ale przy takim okrojeniu do wybranych tylko sklepów to już wygląda to teraz o wiele marniej.
Witam.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje że Mr. Złotówa wybaczy pytanie nie związane z wpisem i odpowie :)
Zakończyła się dla mnie promocja z 3% moneybackiem w BPH z której korzystałem trzymając oszczędności na koncie oszczędnościowym Smart Banku.
W związku z tym iż bank Smart oferuje obecnie niskie oprocentowanie (ok. 2.2%), planuję przenieść oszczędności na konto oszczędnościowe 4% w Getin Banku i spełniać warunek 300zł płatności karta miesięcznie dla utrzymania tego oprocentowania gdyż nie widzę dla siebie dobrego następcy dla moneybacku z BHP.
Konto w Getinie mam już od roku ale po zakończeniu promocji w której dostawałem 50zl za 5 transakcji karta w miesiącu, leży ono odłogiem. Wiem że oprocentowanie gwarantowane w Getin mam do końca 2016.
Co Pan sadzi o tym pomyśle? :)
Dzięki z góry za odpowiedź i prowadzenie tegoż bloga :)
Płacąc do 300 zł miesięcznie kartą debetową TMUB dostaje się do 15 zł - to najlepsza oferta na rynku.
UsuńZa 300 zł wydane kartą do konta Getin-up można uzyskać 4% jedynie do 10K. Konto oszczędnościowe w Millennium daje 2,7% - różnica: (4% - 2,7%) x 10K x 0,81 = 8,77 zł.
Adi - miałeś konto w mBąku? Jest tam promocja z niezłym zwrotem. Możesz także zainteresować się lokatami. Może jeszcze nie miałeś happy w idea banku ... ;^)
Usuń@Adi, najlepszą opcją w miejsce zakończonego moneyabacku z BPH jest w chwili obecnej konto w T-Mobile Usługi Bankowe (opisane tutaj): albo ze zwrotem 5% (do 15 zł miesięcznie) czyli Konto Freemium, albo ze zwrotem 25 zł (gdy miesięcznie wydasz kartą min. 500 zł), czyli konto Premium.
UsuńA jeśli chodzi o oszczędności to 4% (bez zbędnego wysiłku) można mieć do 12 tys. zł również w BZ WBK - promocję Konta Godnego Polecenia opisuję tutaj.
Dzięki za odpowiedź. Zdecyduje się więc na TMUB+BZ WBK :)
UsuńWiadomo do kiedy BZ gwarantuje takie oprocentowanie?
do końca 06.2017
UsuńDziękuje wszystkim za wskazówki :)
UsuńWniosek o konto w TMUB już złożony. Jeżeli BZ gwarantuje takie oprocentowanie jeszcze przez prawie rok to oferta wydaje się bezkonkurencyjna w dzisiejszych czasach (ech, pamiętam lokaty 8%...).
Zastanawiam się tylko czy jest szansa na kolejną promocje jak ta z Moneymanii i bodajże Agory gdzie płacili dodatkowo za otwarcie konta czy zakładać od razu. Jeśli Moneymania i tak nie obowiązuje to kurier może przynieść od razu 3 umowy czy i tak trzeba najpierw jedno otworzyć? Dodatkowe konta otwierać z bankowości internetowej czy też z linków na blogu?
Dzięki za odpowiedzi i wybaczcie że taki zasyp pytań ;)
Kolejny kompletnie odrealniony program lojalnościowy - szkoda bić piany, lepiej żeby MC obniżył interchange fee!
OdpowiedzUsuńGetin Bank ma teraz promocje do konta oszczędnościowego 2,8% dla nowych klientów
OdpowiedzUsuńNiestety tylko dla nowych klientów. trzeba też założyć ROR.
UsuńNie dość, że nie wszystkie banki biorą w nim udział, nie dość, że nie wszystkie karty się łapią, to jeszcze liczą się tylko niektóre sklepy. Żenująca oferta. Więcej w ciągu roku zarobię na bankobraniu niż na tym nowym programie Mastercarda :|
OdpowiedzUsuńJest przecież LYONESS tam nie zbiera się gotówkę i to sensowną, co o tym myślicie?
OdpowiedzUsuńLyoness - to piramida. Zarabiają ci, co są na górze, a mrówki zapieprzają na cegiełki. Jak masz nadmiar kasy - śmiało możesz wchodzić. :)
UsuńA dlaczego nie ma ani słowa o promocjach targetowanych? Samcik opisał to dokładniej http://samcik.blox.pl/2016/08/Masz-ten-plastik-w-portfelu-MasterCard-od-dzis.html
OdpowiedzUsuńPoza wzmianką, że MC zapowiada personalizację to nie widzę tam nic dokładniejszego. A jeśli personalizacja ma się zawężać do tej marnej grupy sklepów i usługodawców to ja dziękuję za taki program. MC ośmiesza się takim czymś.
Usuńtak się kończy obniżanie w nieskończoność interchange fee. dlaczego banki mają dokładać do tego, że zechcesz zapłacić kartą? narzekanie na opłaty w bankach już się zaczęło. a będzie jeszcze gorzej. mind my words.
UsuńJakie znowu obniżanie w nieskończoność interchange fee? Opłaty wreszcie obniżono do poziomu gdzieś po środku tabeli europejskiej i dlatego teraz nawet mniejsze sklepy osiedlowe mogą sobie pozwolić na terminal POS. Kiedyś opłaty interchange w Polsce były najwyższe w Europie, gdyż niemal cała bankowość jest w obcych rękach jak w każdej republice bananowej :)
UsuńZ najwyższych po zmianie mieliśmy chyba najniższe w Europie. Potem Unia to ściągnęła. Ale coś nawet słyszałem, że rząd straszy banki wprowadzeniem 0% jeśli te same z siebie nie wprowadzą 0% interchange w urzędach.
Usuńszczęśliwie bzwbk pozostał w starym programie... ufff...
OdpowiedzUsuńOferta nie jest najlepsza... Wszystko przez to, że liczą się tylko niektóre sklepy (a pula jest bardzo ograniczona), ale też przez to, że punkty się kasują. Niby 3 lata to dużo, ale wystarczy zobaczyć, za jakie kwoty są nagrody.
OdpowiedzUsuńWedług mnie dobry program partnerski to taki oferujący namacalne korzyści. Jeżeli użytkownik nie widzi jasnej korzyści to nie zostanie członkiem takiego programu na dłużej.
OdpowiedzUsuńProgramy lojalnościowe są bardzo dobrym pomysłem na pozyskanie klientów, ja sam lubię z nich korzystać tym bardziej, że często robię zakupy w różnych miejscach i przez to mogę zbierać punkty.
OdpowiedzUsuńKtóry waszym zdaniem program partnerski jest lepszy - MasterCard Priceless Specials, czy Payback ? Gdzie więcej można skorzystać ?
OdpowiedzUsuńOdnoszę wrażenie że Payback jest nieco pikujący a Priceless Specials dopiero raczkujący.
UsuńPunkty do wykorzystania w Circle K za tankowanie, są naliczane proporcjonalnie za ilość zatankowanej benzyny, czy są ustalone wartości? Nigdy wcześniej nie korzystałem z tego typu płatności za towar...
OdpowiedzUsuńNalicza 2 pkt za każde wydane 5 zł. Nie ma znaczenia ile litrów zatankujesz, ale kwota płatności kartą na stacji (obojętnie za co tam płacisz).
UsuńJakie dane osobowe bank przekazuje do tego programu? I jak wyglada logowanie? Zastanawiam sie czy gra jest warta swieczki....
OdpowiedzUsuńWarta świeczki.
UsuńA przy rejestracji masz oświadczenie o zakresie przetwarzanych danych: "Akceptuję Regulamin programu Priceless Specials („Program”) i oświadczam, że zapoznałem(am) się z jego treścią.
Wyrażam zgodę na ujawnianie przez moją Instytucję Finansową moich danych osobowych, w tym danych objętych tajemnicą bankową, takich jak informacje dotyczące karty, dane dotyczące transakcji Mastercard, Partnerom Wymiany Punktów i Mastercard International Inc., w celu zapewnienia skutecznego udziału w Programie, w tym identyfikowania transakcji kwalifikujących się do nagrody"
Czemu uwazasz, ze warta?
Usuń