700 zł od Santandera1100 zł za kartę Citi900 zł za kartę BNP Paribas650 zł od Millennium500 zł od ING

5.09.2016

Nawet 400 zł zwrotu za płatności darmową kartą Citibanku

Wystartowała kolejna promocja Citibanku.

moneyback 5% citibank darmowa karta citi simplicity ze zwrotem za płatności
Tym razem nie ma nagrody rzeczowej, ani bonu do wykorzystania w wybranym sklepie. Do zdobycia są bowiem nagrody pieniężne, które wykorzystasz na dowolny cel. Bank będzie zwracać 5% wartości płatności wykonanych nowo wydaną kartą kredytową. W ten sposób można zyskać nawet 400 zł.

Dopiero co opisałem promocję Citibanku z voucherem o wartości 400 zł do wykorzystania podczas zakupów na Allegro, a już mamy alternatywę. Tym razem to promocja "Zostań posiadaczem Karty Kredytowej Citibank i otrzymuj 5 % zwrotu za wydatki". Aby wziąć w niej udział należy:
  • gdy zadzwoni konsultant banku złożyć wniosek o kartę kredytową, wyrażając przy tym zgodę na otrzymywanie informacji handlowych
  • dostarczyć do banku dokument potwierdzający zadeklarowane dochody (dokument ten będzie można przekazać kurierowi, który przyjedzie z umową i regulaminem promocji do podpisania) 
  • zawrzeć umowę o kartę 
  • w ciągu miesiąca kalendarzowego następującego po miesiącu w którym została zawarta umowa o kartę co najmniej raz zalogować się do bankowości internetowej lub aplikacji mobilnej Citibanku (do uzyskania dostępu wystarczy posiadanie karty; nie ma potrzeby zakładania konta osobistego)
  • wykonać co najmniej jedną transakcje bezgotówkową otrzymaną i aktywowaną kartą
Transakcje bezgotówkowe zgodnie z regulaminem muszą spełniać określone kryteria. Trzeba pamiętać, by:
"a. były to transakcje bezgotówkowe w rozumieniu Regulaminu Kart kredytowych Citibank Banku Handlowego w Warszawie S.A. dokonane kartą główną lub kartą dodatkową, 
b. nie były przelewami z Rachunku Karty, w tym przelewami będącymi zapłatą rachunków obejmujących wydatki Klienta związane z użytkowaniem domu lub mieszkania oraz opłaty okresowe, o których mowa w par. 7 ust. 20–21 Regulaminu Kart Kredytowych Citibank Banku Handlowego w Warszawie S.A., 
c. nie były transakcjami zwróconymi lub niezaksięgowanymi w systemie Banku"
W uproszczeniu: kartą należy wykonywać płatności w punktach handlowo-usługowych lub w Internecie (te transakcje muszą odbywać się jednak przez podanie danych z karty, a nie w formie przelewu zlecanego w bankowości internetowej). Do wymaganych transakcji nie zliczą się wypłaty gotówki w bankomacie (te zresztą w przypadku kart kredytowych nie są korzystne ze względu na prowizje za wypłaty oraz naliczane odsetki).

Bank będzie naliczać 5% zwrotu za wykonane transakcje. Uczestnik promocji może otrzymywać zwrot przez 12 kolejnych miesięcy licząc od miesiąca następującego po miesiącu w którym podpisano umowę. Przy czym należy pamiętać, że maksymalna wysokość zwrotu może wynieść 50 zł miesięcznie i nie więcej niż 400 zł łącznie.

Zwroty będą wypłacane na rachunek karty kredytowej w miesiącu następującym po miesiącu spełnienia warunków promocji.

Do promocji przystąpić można do 31.12.2016 r. Zgodnie z informacjami zawartymi w regulaminie nagrody wypłacane w promocji zwolnione są z podatku. W odróżnieniu od kilku ostatnich ofert promocyjnych Citibanku, w tej akcji nie ma zobowiązania do utrzymywania karty w jakimkolwiek okresie.

Dla kogo promocja? 


Tym razem w regulaminie Citibank wymienił listę wykluczeń. W akcji udziału nie mogą wziąć:
"– osoby, które od stycznia 2014 posiadały Kartę Kredytową Citibank 
– pracownicy Banku, 
– osoby współpracujące z Bankiem na podstawie umów cywilnoprawnych, 
– członkowie władz Banku, 
– osoby ze statusem dewizowym nierezydenta zgodnie z ustawą z dnia 27 lipca 2002 r. Prawo Dewizowe, 
– obywatele lub rezydenci podatkowi Stanów Zjednoczonych Ameryki (...)"
Wobec osoby wnioskującej bank wymaga spełnienia poniższych kryteriów:
"wiek - minimum 21 lat, dochód netto - minimum 1200 zł, zatrudnienie w obecnej firmie min. 3 m-ce; dla osób prowadzących firmę - min. wiek 25 lat, działalność gospodarcza min. 2 lata"
Aczkolwiek te zacytowane wytyczne podawane przez bank nie są do końca wyczerpujące. Zgodnie z załącznikiem do regulaminu akceptowanymi przez bank formami dochodu są: umowy o pracę, umowy cywilno-prawne, emerytury i renty, przychody z tytułu najmu nieruchomości oraz udziały w spółkach z o.o. i akcyjnych.

Złóż wniosek o kartę Citi Simplicity z moneybackiem

Karta kredytowa Citibanku - prześwietlenie oferty


Wnioskując o kartę w promocji możesz wybrać jedną z kart: Citibank World MasterCard, Citibank PremierMiles lub Citi Simplicity.

Pierwsze dwie charakteryzują się połączeniem z programami lojalnościowymi, gdzie przelicznik zdobywania punktów/mil względem wartości nagród w mojej ocenie do najkorzystniejszych nie należy. Pamiętać też trzeba, że karty te kosztują aż 18 zł miesięcznie, a opłaty można uniknąć dopiero po wykonaniu płatności na sumę 4 000 zł w miesiącu (!).

Z kolei karta Citi Simplicity wydawana jest za 0 zł. Bank nie pobiera też opłaty rocznej, ani miesięcznej za jej posiadanie. Więcej o karcie pisałem tutaj - w momencie jej pojawienia się w ofercie banku. Wyrabiając którąkolwiek z kart kredytowych Citibanku warto zwrócić uwagę na opłatę za dostęp do usługi CitiPhone (6 zł miesięcznie)... z której można jednak zrezygnować. Aby ją wyłączyć wystarczy w bankowości internetowej Citibanku wysłać wiadomość o treści "Rezygnuję z usługi CitiPhone". I to wszystko. Usługa zostanie dezaktywowana i nie poniesiesz opłat.

Jeśli dotąd nie było Ci dane korzystać z karty kredytowej, przeczytaj poradnik: Karta kredytowa - 12 kluczowych zasad, które musisz znać.

Wyślij formularz kontaktowy, by zawnioskować o kartę ze zwrotem do 400 zł

Bądź na bieżąco z promocjami. i polub na Facebooku:

18 komentarzy:

  1. Mr. Złotówa przy telefonie z citi podałem emeryturę 960zł i nie wyrazili zgody na udział. Więc jak to jest z tym "Aczkolwiek te zacytowane wytyczne podawane przez bank nie są do końca wyczerpujące. Zgodnie z załącznikiem do regulaminu akceptowanymi przez bank formami dochodu" Powinni się zgodzić czy nie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie są wyczerpujące w kontekście form uzyskiwanego dochodu (bo oprócz umowy o pracę lub własnej działalności gospodarczej mogą być inne, dalej wymienione). Ale wymóg wieku oraz minimalnej kwoty dochodu (co najmniej 1 200 zł) dotyczy wszystkich.

      Usuń
  2. Trochę może na marginesie tematu, ale sprawa wygląda tak. Wyobraźmy sobie, że telefonistka z Citi informuje mnie, że na bazie podanych przeze mnie informacji proponuje mi limit 25000zł. Pytanie - na ile korzystne będzie dla mnie obniżenie go?

    Rozumuję następująco:

    1) Możliwe, że na bazie wysłanej im później historii z trzech ostatnich miesięcy dojdą do wniosku, że jednak wydaję miesięcznie znacznie więcej niż zadeklarowałem i dostanę odmowę; bo przecież były wyjazdy wakacyjne, są regularne wypłaty z bankomatu (a tego, że na konto oszczędnościowe już przecież nie sprawdzą) itd. Jak już zawracam sobie głowę tą promocją, czytam regulamin, czekam na kretyńskie telefony zamiast zwyczajnie iść do banku i załatwić sprawę w kwadrans, to nie chcę odmowy.

    2) W zasadzie nie potrzebuję kredytu, ale jeśli dają i jeszcze dopłacają, to mogę go mieć. Ale może za miesiąc lub dwa podobną promocję zorganizuje inny bank i będę chciał zgarnąć kolejne 400zł i porównać obie karty. Być może jesli będę chciał obniżyć limit np. z 25 na 5, to kolejne nastepujące po sobie zapytania w jakiś sposób obniżą mój ranking BIKu, może dostanę odmowe nawet na 5tys. w Citi, a w innym banku już w ogóle nie przyją mi wniosku?

    Ogólnie - nie stanowi dla mnie większej różnicy czy mam kredytu zero, pięć czy pięćdziesiąt pięć.
    Nie chcę sobie jednak zamykać drogi do jakichś innych promocji kartowych, kredytowych czy nawet do wzięcia na raty w sklepie suszarki do włosów.
    Nie chcę też przypadkowo zawalić sobie historii kredytowej, rankingu BIK czy jak to się tam wszystko zowie. Co radzicie? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja preferuję limit w karcie w granicach rozsądku i dopasowany do potrzeb. Jeśli np. z liczną rodziną nie zamierzasz kupować biletów lotniczych do USA to raczej taki limit (25 000 zł) będzie Ci zbędny. Trzeba również pamiętać, że tak duże limity kredytowe (czy to karty, czy w koncie osobistym) zawsze są traktowane jako obciążenie kredytowe i mogą (ale nie muszą) być przeszkodą np. przy zaciąganiu kredytu hipotecznego. Oczywiście jeśli w najbliższym czasie ktoś z takiego kredytu chce skorzystać. Bo jeśli ma to nastąpić np. za 1,5 roku czy później to do tego czasu z karty będzie można zrezygnować lub zmniejszyć limit. A samo korzystanie z karty, brak zaległości i opóźnień wpłynie do tego czasu pozytywnie na historię kredytową.
      1) Czytelnicy nieraz w komentarzach pisali, że nie było potrzeby drukowania całego wyciągu z konta, ale wystarczyły same potwierdzenia wpływów (bo o nie bankowi przede wszystkich chodzi celem potwierdzenia deklarowanego dochodu). Czasem (to chyba zależy od systemu podejmującego decyzje) wystarczy samo zaświadczenie od pracodawcy (więc wtedy bank nie ma nawet szans na skonfrontowanie Twych deklaracji względem faktycznych wydatków). Najlepiej dopytać o to w rozmowie z konsultantem.
      2) Każdy bank ma swoje zasady oceny zdolności kredytowej i polityka przyznawania kredytów jest różna. Dlatego jak wspomniałem na wstępie nie ma co brać maksymalnego możliwego limitu jeśli nie ma takiej potrzeby.

      Usuń
    2. Historii kredytowej aż tak szybko sobie nie zawalisz. Pracowałam w banku, który miał bardzo wyśrubowane warunki przyznawania kredytów. Klientka, dochody przeciętne ok. 3500 zł chciała odnowić limit kredytowy w koncie bo musiała go mieć ze względu na niższą marżę kredytu hipotecznego. Limit się nie odnowił bo nie miała wpływów co miesiąc a taki był warunek w umowie. Więc przystąpiliśmy do weryfikacji. Wydruk BIK miał 86 stron! Pełno różnych kredytów, kart, jakieś poręczenia (owszem sporo już zakończonych). Ta hipoteka w naszym banku i limit. No i ostatecznie przedłużenie dostała bo wszystko miała na czas spłacane. Umowy zakończone choć wiszą w historii to nie wpływają negatywnie, ale pozytywnie jeśli było wszystko prawidłowo obsługiwane bez przeterminowań.

      Usuń
    3. Znajomy miał inny dylemat, gdyż jego historia w BIKu była ... ZEROWA. Nic nie kupował na kredyt, nie miał kart kredytowych, chwilówek itd. itp. Okazało się, że w wieku >40 lat jest dla banku NIEWIARYGODNYM klientem. :)

      Z innej beczki - kiedyś miałem limit w koncie. Jakieś 10 tys. Wyjechany praktycznie po samo dno. Pod koniec miesiąca latałem do banku, by wrzucić kilka stów po to, by przy przejściu miesiąca odsetki nie przekroczyły limitu. Panicznie się bałem terminu zakończenia obowiązywania umowy. Ale koleżanka mnie pocieszyła słowami: "Jesteś dla banku ZŁOTYM KLIENTEM. Masz maksymalnie wykorzystany limit, terminowo spłacasz miesięczne odsetki. Sytuacja dla banku jest wręcz idealna." Faktycznie! Bank bez najmniejszych oporów sprolongował mi debet w koncie na kolejny okres (1-2 lata). Więc, logika banku jest zupełnie inna od logiki człowieka, który stara się, by nie żyć "na kredyt". Dla banka kredyciarz jest ulubionym daniem. W odróżnieniu od tych, którzy oszczędzają lub żyją wg zasady "najpierw zarób, a później kup bez kredytu".

      Usuń
    4. Wędrują po miastach takie pogłoski, że zapytania kredytowe pogarszają wiarygodność w BIKu. Więc mnie się wydaje, że chyba jednak nie warto absorbować tej zdolności kredytowej na maksa.
      Zastanawia mnie też kwestia powierzenia jakimś zupełnie nieznanym firmom ksera swojego dowodu osobistego. Nie będzie z tym problemów?
      Jak dokładnie wygląda procedura obniżenia kwoty kredytu na karcie wdrażana przez bank? To jest nowy wniosek czy raczej magicznie likwidują w mgnieniu oka zdolność do zobowiązań na daną kwotę?

      Usuń
    5. Żeby obniżyć limit dzwonisz na infolinię i zgłaszasz. W ciągu 4 dni zmniejszają. Bez opłat. To żaden nowy wniosek ale zmiana w umowie już posiadanej. Przerabiałem przed wnioskowaniem o kredyt na mieszkanie.

      Usuń
  3. A jak wygląda późniejsza rezygnacja z karty? Możliwe jest to zdalnie czy tylko oddział wchodzi w grę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dowiadywałem się i jest to możliwe na każdy możliwy sposób. Oddział, list, infolinia lub online.

      Usuń
    2. Najlepiej w bankowości wysłać wiadomość. W ciągu 2-3 tyg. oddzwaniają by potwierdzić i... celem zatrzymania oferują kolejny moneyback. Tak miałem w niedawnej promocji z telefonem. Dostałem zwrot 10%

      Usuń
  4. Korzystniejszą wydaje się być promocja tego banku w wersji Voucher o wartości 400 zł do realizacji na Allegro, co w połączeniu z promocją wypłaty z karty przelewem na konto 10.000 zł. ze spłatą w 12 ratach z kosztem tylko 240 zł. miesięcznie wydaje się być prawie niemożliwym, a jednak wniosek telefoniczny przeszedł, zobaczymy czy dalej będzie też tak różowo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale ta promocja z przelewem nie łączy się z innymi więc tu nie ma co gdybać czy lepsza ta promocja ze zwrotami czy z voucherem. Można wybrać jedną z tych trzech

      Usuń
    2. Być może się nie łączy, a jednak oferta połączenia jednej z drugą wyszła z ich strony.

      Usuń
    3. Jak długo się czeka od momentu wizyty kuriera na informację sms, email o podpisaniu przez bank umowy? Kurier był w czwartek, a dzisiaj wtorek wieczór i nic, czy możliwe, ze mnie olali nie informując o tym.

      Usuń
  5. Zadzwoniłem do nich i pod pretekstem chęci rezygnacji z karty zapytałem czy nie mogą mi włączyć tej promocji. Powiedzieli, że niedawno też rezygnowałem z karty i włączyli mi 10% moneyback na 2 miesiace więc teraz to już byłaby przesada.
    Polecam jednak pozostałym spróbować - jeśli wcześniej nie groziliście rezygnacją z karty to spróbujcie teraz. Wystarczy, że w systemie bankowym napiszecie że rozważacie rezygnację z karty bo w innych bankach są lepsze warunki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kto nie próbuje ten nie zyskuje :) Kto wie, może z innym konsultantem się uda.

      Usuń
  6. Czy do tego zwrotu 5% zliczą się też transakcje na Allegro???

    OdpowiedzUsuń

Aktualnie najpopularniejsza promocja:

Zgarnij gwarantowane 700 zł za konto w Santander (teraz z krótszą karencją!)

Nowa edycja przynosi sporo zmian na lepsze.  W skrócie: to o wiele łatwiejsze warunki do spełnienia, skrócony okres wykluczenia dla byłych p...