Nadszedł fajny moment. Święta już tuż, tuż, za progiem.
W trendzie składania życzeń krótkich jak "Wesołych Świąt!" lub dłuższych w postaci wierszyków z "kolorowymi bombeczkami", "białymi bałwankami", "saniami z reniferami" i "prezentów workami" można odfajkować spełnienie obowiązku (?!). Wierzący te życzenia przyjmą, niewierzącym się nie narażę. Ale... no właśnie. Ale czułbym niedosyt. Życzę zatem:
Obserwuj @bankobranie na Twitterze i polub na Facebooku:
Można na chwilę przystanąć w codziennym biegu. Otoczenie się zmienia, my się na ten czas - w mniejszym lub większym stopniu - też zmieniamy. Zatem w tej chwili dobrze złożyć sobie życzenia i dobrze jeszcze więcej zrobić, by te życzenia się spełniły.
Standardowo po tej stronie jestem sam, po drugiej stronie ekranu komputera, tabletu, komórki jest kilkadziesiąt tysięcy osób każdego miesiąca. Prześwietlić okazję do bankobrania lub opisać promocyjną lokatę jest łatwiej, nawet gdy trzeba ze szczegółowością opisu balansować tak, by wpis był odpowiedni zarówno dla wyjadaczy, jak i dla dopiero co raczkujących w temacie. Trudniej jest z życzeniami. Nie mam wprawy w ich pisaniu na co dzień, ale dziś się postaram.
W ostatnich latach szczególnie nauczyłem się tego, by nie generalizować, nie mierzyć własną miarą, nie upraszczać. Wiem, że każdy z nas jest inny. Mamy bardziej lub mniej podobne podejścia do różnych kwestii, ale identyczne (podobno) są tylko 2 krople wody. Różnice zawsze są, więc i różnice znajdziemy w podejściu do Świąt. Ktoś je traktuje jako ważny moment w życiu, patrząc przez pryzmat swej wiary, ktoś inny kultywuje tradycję, a jeszcze kto inny traktuje jako wydłużony weekend.
W trendzie składania życzeń krótkich jak "Wesołych Świąt!" lub dłuższych w postaci wierszyków z "kolorowymi bombeczkami", "białymi bałwankami", "saniami z reniferami" i "prezentów workami" można odfajkować spełnienie obowiązku (?!). Wierzący te życzenia przyjmą, niewierzącym się nie narażę. Ale... no właśnie. Ale czułbym niedosyt. Życzę zatem:
- Pozytywnych emocji związanych z życiem rodziny i życiem własnym - bez zbędnego rozemocjonowania życiem innych (celebrytów, poczynań polityków, sąsiadów czy kogokolwiek innego). Bo korzyści z tego czerpią ci celebryci, politycy, media i inni.
- Radości z małych rzeczy - której życzyłem już rok temu, ale ta radość daje bardzo wiele. Bo radością nie musi być tylko nowe mieszkanie, wymarzona wycieczka na Bali czy zakup wypasionej fury. Wielką radość może Ci sprawić ulubiony batonik z dzieciństwa, którego nie było Ci dane zjeść od lat. Pozwól sobie na takie małe radości.
- Energii i życia z energią - sam lubię być zmęczony. Ale nie lenistwem i destrukcyjnym obijaniem się z kąta w kąt, ale robieniem czegoś co daje efekty. I to w sporym zakresie dnia może być praca, ale pamiętaj (i sam sobie tego życzyć mocno chcę), by nie tylko gnać z pracą dzień za dniem.
- Stawiania kolejnych kroków mimo trudności - choć czasem bywa pod górkę, to warto walczyć o cel. Nawet gdy czasem trzeba zrobić krok wstecz, to tylko po to, by zadać się do skoku w przód. Dajesz, dajesz, nie przestajesz!
- Wiary, nadziei i miłości - czyli tego co nie wymaga dodatkowego komentarza.
Niech życzenia te tkwią w nas nie tylko dziś i jeszcze przez kilka świątecznych dni. Dobrze będzie jeśli teraz zaczną kiełkować, a plon dawać w kolejnych tygodniach i miesiącach.
Na dziś to tyle. Końcówka roku na blogu być może nie będzie już obfitowała w wysyp kolejnych promocji, ale kolejne wpisy już są w planie. Po świętach pojawi się bowiem mój comiesięczny raport zarobków z bankobrania (wyjątkowo wcześniej niż w ostatnią niedzielę miesiąca, bo ta akurat przypada w Sylwestra, a wtedy wielu już pewnie będzie myślało o przygotowaniach do zabaw), a także subiektywne podsumowanie roku w bankowości i bankobraniu. A jest co podsumowywać, bo działo się wiele.
Na koniec jeszcze dwie sprawy.
Na dziś to tyle. Końcówka roku na blogu być może nie będzie już obfitowała w wysyp kolejnych promocji, ale kolejne wpisy już są w planie. Po świętach pojawi się bowiem mój comiesięczny raport zarobków z bankobrania (wyjątkowo wcześniej niż w ostatnią niedzielę miesiąca, bo ta akurat przypada w Sylwestra, a wtedy wielu już pewnie będzie myślało o przygotowaniach do zabaw), a także subiektywne podsumowanie roku w bankowości i bankobraniu. A jest co podsumowywać, bo działo się wiele.
Na koniec jeszcze dwie sprawy.
- Podziękowanie. Jakże ważne i jakże wielkie DZIĘKUJĘ za to, że jesteś Czytelnikiem/ Czytelniczką bloga i że to co piszę mam dla kogo pisać! To jest świetna sprawa.
- Prośba. Przy świątecznych spotkaniach z rodziną i ze znajomymi nie myśl o promocjach, zarabianiu i pieniądzach. Ale z najbliższymi pamiętaj podzielić się bankobraniem. Niech promocje bankowe nie będą im obce, bo powodów do bankobrania jest mnóstwo, a bankobiorców nigdy za wiele.
Złotówo, również wesołych świąt i zdrowia dla Ciebie i Twej rodziny!
OdpowiedzUsuńKarol
Karol, dziękuję!
UsuńBardzo ładne życzenia ! Konkretne,niebanalne .....
OdpowiedzUsuńI ja się do nich przyłączam. Życzę tego samego prowadzącemu forum jak i wszystkim którzy go czytają 🎄
Dziękuję za miłe słowa i życzenia :)
UsuńRównież życzę Wesołych Świąt Złotówie i wszystkim bankobiorcom!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńDziękuję, że dzięki Tobie wpadło mi kilka "groszy" do portfela. Nie są to takie spektakularne kwoty jak np. u Ciebie...ale wiem, że pieniądz robi pieniądz...i z tych kilku, moich "groszy" zrobią się kiedyś "złotówki" a potem "setki" :-) Niech żyje bankobranie :-D
OdpowiedzUsuńZgadza się, grosz do grosza i będzie złotówa ;) Wysokość zysków zależy od wielu czynników, ale nie to jest najważniejsze. Istotne jest już to, że wiesz iż można zarabiać na promocjach i to banki Tobie płacą, a nie Ty im :) Nie żyje! :)
UsuńŻyczę Spokojnych Świąt Autorowi bloga i wszystkim czytelnikom .
OdpowiedzUsuńKurt
Kurt, dzięki! :)
UsuńDzięki za kolejne tysiące, które wróciły do mojego portfela. Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńNiech w nowym roku wracają kolejne tysiące! :)
UsuńWszystkiego Najlepszego z okazji Świąt. Dużo zdrówka i radości. Dzięki Panu udało się trochę zarobić na bankobraniu. Myślę że kolejne okazje przede mną. Dziękuję za te wszystkie odpowiedzi na mejle i pomoc. Pozdrawiaaam Piotr
OdpowiedzUsuńPiotr, dziękuję i cieszę się. Na pewno kolejnych okazji nie zabraknie. Powodzenia! Pozdrawiam
UsuńRadosnych, zdrowych i pogodnych świąt dla Złotówy i wszystkich którzy dzielą tu pasję do zarabiania i promocji bankowych.
OdpowiedzUsuńZłotówo, doceniam te madre zyczenia - dziekuje!
OdpowiedzUsuńJa nie umiem wymyslic ladnych, ale wiedz, ze Tobie tez chcialbym takie zlozyc.
-- Tomasz
Tomasz, bardzo mi miło. Dziękuję serdecznie :)
UsuńWesołych Świąt Bożego Narodzenia i niechaj Nowy Rok obfituje w całą masę świetnych promocji!
OdpowiedzUsuńŻyczenia bardzo ładne. Dzięki serdeczne! Wzajemnie.
OdpowiedzUsuńStały czytelnik Krzysztof
Bardzo mi miło. I również dziękuję!
Usuńdziękuję za życzenia i również życzę wszystkiego co najlepsze na Święta Bożego Narodzenia i nadchodzący Nowy Rok.
OdpowiedzUsuńKasia, wielkie dzięki!
UsuńPiękne życzenia :-) Dzięki. Wszystkiego Najlepszego z okazji Świąt.
OdpowiedzUsuńMarta
Dziękuję, Marta! Wzajemnie!
UsuńA ja życzę wszystkim głębokiego i duchowego przeżycia tych świąt w oderwaniu się od codziennych trosk. Wszak nie od dziś wiadomo że "pieniądze to nie wszystko" Odrobina spokoju i wyciszenia się wszystkim nam jest potrzebna. Spędźcie ten czas z rodziną i bliskimi...
OdpowiedzUsuńBardzo ważne co piszesz! Dzięki za te słowa :)
UsuńDziekuję za piękne i przemyślane życzenia. Wszystkim bankobiorcom i Złotówie życzę wlasnie tego o czym pisał autor bloga. A przy okazji wielki ukłon w stronę Złotówy za to co dla nas robi. Dzięki niemu mamy nie tylko więcej w porfelu ale także jesteśmy bogatsi o informacje na temat machiny bankowej. Wesołych Świąt! Żaneta
OdpowiedzUsuńDość późno ale też życzę Wesołych Świąt.
OdpowiedzUsuńBTW z 8 banków gdzie mam konta tylko BGŻ BNP paribas przysłał sms-a z życzeniami: Radosnych Swiat Bozego Narodzenia oraz Szczescia w nadchodzacym 2018 roku zyczy Bank BGZ BNP Paribas!
Reszta jakoś mniej wypewna na święta.