Mówi się "pewne jak w banku". Nie bez przyczyny. Zwłaszcza, gdy na straży naszych pieniędzy stoi Bankowy Fundusz Gwarancyjny.
Jakiś czas temu opublikowałem na blogu wyczerpujące kompendium wiedzy na temat lokat bankowych. Część tego wpisu poświęciłem również bezpieczeństwu pieniędzy powierzanych bankom. Wspomniałem tam o najważniejszych aspektach działania Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Tym razem jednak bardziej szczegółowo:
Wpłacanie pieniędzy do banku, często większych kwot na konto oszczędnościowe lub lokaty, jest popularną formą deponowania oszczędności. Nie tylko ze względu na możliwość gwarantowanego zysku z odsetek, ale także - a może i przede wszystkim - z powodu gwarancji dla wpłacanego kapitału. Za to odpowiada Bankowy Fundusz Gwarancyjny, który wypłaci Ci Twe pieniądze w razie najczarniejszego scenariusza, czyli upadku banku. Niby o nim wiadomo "wszystko"... Ale są i pewne ciekawostki (gwarantowaną kwotą może być równowartość nie tylko do 100 000, ale i do 200 000 euro!), i... "gwiazdki" (bo mogą być banki, które gwarancją objęte nie będą!).
Jakiś czas temu opublikowałem na blogu wyczerpujące kompendium wiedzy na temat lokat bankowych. Część tego wpisu poświęciłem również bezpieczeństwu pieniędzy powierzanych bankom. Wspomniałem tam o najważniejszych aspektach działania Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Tym razem jednak bardziej szczegółowo:
- przyjrzę się temu, jakie są zasady gwarantowania pieniędzy w bankach;
- przedstawię, co jest jest objęte gwarancjami, a co już nie;
- omówię szczegółowo wysokość gwarancji;
- zarysuję scenariusz wypłacania środków w razie - oczywiście niepożądanego - zdarzenia, jakim jest bankructwo banku;
- nie napiszę jakie banki są objęte Bankowym Funduszem (bo to przecież łatwo sprawdzić), ale wymienię te... które mogą nie być objęte gwarancją.
Zanim jednak przejdę do omawiania szczegółów, odpowiem na pytanie:
Bankowy Fundusz Gwarancyjny nie jest samozwańczo powołaną instytucją, która ma zabezpieczać nasze oszczędności, ale powstał i działa na mocy ustaw. Jego zadaniem jest nie tylko gwarantowanie środków zgromadzonych w bankach, ale także zbieranie i analizowanie informacji o bankach objętych systemem gwarantowania oraz podejmowanie działań w stosunku do banków, które np. stają się niewypłacalne i grozi im upadek. Mówiąc ogólnie, BFG kontroluje sytuację banków i jeśli zajdzie taka potrzeba, działa. Fundusz działa dla nas, ale względnie nie na nasz koszt. Bowiem koszty ewentualnej restrukturyzacji banku w pierwszej kolejności spadają na właścicieli i ich wierzycieli. Jeśli te środki nie wystarczą, działania są finansowane ze specjalnych funduszy, na które składają się wszystkie instytucje objęte systemem gwarantowania (w tym banki). W ten sposób ograniczają więc konieczność korzystania z Budżetu Państwa (czyli pieniędzy pochodzących od podatników). Choć i owszem, jako klienci banków w pośredni sposób dorzucamy się do kapitału gromadzonego przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny, bo składki wpłacają tam banki, a te przecież zarabiają na klientach.
To istotne określenie i będzie się co jakiś czas pojawiać we wpisie, więc już na wstępie krótko je wyjaśnię. Dzień spełnienia warunku gwarancji w odniesieniu do banku jest dniem, w którym Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) zawiesi działalność banku i wystąpi z wnioskiem o ogłoszenie jego upadłości lub Bankowy Fundusz Gwarancyjny wystąpi z takim wnioskiem. Z tym właśnie momentem następuje spełnienie warunku gwarancji i BFG może rozpocząć wypłacanie zgromadzonych środków.
Zwrócę jeszcze uwagę, iż nie każda interwencja BFG kończy się wystąpieniem do sądu z wnioskiem o ogłoszenie upadłości banku – a tylko taka sytuacja skutkuje spełnieniem warunku gwarancji i wypłatą środków.
Teraz trochę bardziej formalnie – w przypadku banków gwarancjami BFG objęte środki zdeponowane przez:
Gwarancjami Funduszu w kwocie do równowartości 100 000 euro objęte są:
Dodatkowymi, podwyższonymi gwarancjami (a więc i powyżej równowartości 100 000 euro – o szczegółach nieco niżej) objęte są środki pochodzące ze:
Środki objęte standardową gwarancją należą nam się "z urzędu" i w żaden sposób nie musimy wnioskować do BFG o ich naliczenie czy umożliwienie wypłaty.
Po upadku banku i ogłoszeniu procedury wypłat środków pojawią się stosowne komunikaty informujące o tym, jaki bank obsługuje proces wypłaty środków. Wówczas wystarczy się zgłosić do jednego z jego oddziałów (ale uwaga: to nie muszą być wszystkie oddziały - ich listę można znaleźć w załączniku do komunikatu), celem wypłaty gotówki lub złożenia dyspozycji przelewu na wskazany rachunek w innym banku.
Zupełnie inaczej wygląda to w przypadku środków kwalifikujących się do podwyższonej gwarancji. Aby takie środki zostały objęte zwiększoną gwarancją, musimy złożyć do BFG odpowiednie oświadczenie oraz dokumenty, które potwierdzą źródło pochodzenia środków. Jeśli tego nie zrobimy, wszystkie środki zostaną objęte standardową gwarancją (czyli do równowartości 100 000 euro). Dlaczego ma to znaczenie i jak to wygląda „kwotowo” przeczytacie poniżej.
Można by odpowiedzieć: wszystkie te, które nie zostały wymienione wyżej. Ale warto mieć świadomość kilku kwestii w tym aspekcie. Przede wszystkim gwarancjami nie są objęte środki, które przekazujemy instytucjom nieposiadającym zezwolenia KNF na wykonywanie czynności bankowych. Ot, daleko w historii szukać nie musimy. Głośna i zapewne każdemu znana historia działalności Amber Gold. Firma oferowała depozyty, nie mając na to stosownych zezwoleń.
Aczkolwiek pewne pułapki czyhają też... wśród banków. Wydawać się może, że dany bank jak najbardziej jest objęty gwarancjami dla kwoty o równowartości do 100 000 euro… ale tak być nie musi. O tych szczególnych przypadkach napiszę na końcu.
Warto również zwrócić uwagę, iż podpisując umowę w banku nie zawsze bank jest stroną umowy – czasem bank jest pośrednikiem pomiędzy nami, a inną instytucją finansową, której przekazujemy pieniądze i ona je inwestuje. W takim przypadku nasze środki mogą nie być chronione przez BFG – dotyczy to np. jednostek funduszy inwestycyjnych czy produktów ubezpieczeniowych (te drugie są objęte Ubezpieczeniowym Funduszem Gwarancyjnym, który działa jednak na innych zasadach niż BFG i gwarancje daje w innym zakresie). Dlatego jeśli zależy Ci na bezpieczeństwie Twoich finansów - zanim podpiszesz umowę - sprawdź z kim jest ona zawierana.
Jak już wspomniałem, fundusz gwarantuje w całości środki nieprzekraczające równowartości w złotych 100 000 euro.
W odniesieniu do środków objętych podwyższonymi gwarancjami stosowany jest limit równowartości w złotych 200 000 euro. Obowiązuje on jednak wyłącznie w terminie trzech miesięcy od dnia wpływu środków na rachunek.
W całości (bez żadnego limitu!) gwarantowane są środki wypłacone jako odszkodowania i zadośćuczynienia.
Do wyliczenia wartości w złotych stosowany jest ogłaszany przez NBP kurs średni euro z dnia spełnienia warunku gwarancji. Poniżej dowiecie się bardziej szczegółowo, jak wyliczane są wysokości należnych nam środków.
Kwota gwarantowana wyliczana jest według stanu posiadanych przez nas środków na dzień spełnienia warunku gwarancji. Brana jest pod uwagę łączna suma wszystkich posiadanych środków np. na kontach osobistych, oszczędnościowych czy też lokatach w danym banku.
W przypadku konta wspólnego każdemu współposiadaczowi należy się odrębna kwota gwarancji. A więc jeśli małżeństwo ma konto wspólne, to łącznie przysługuje im 200 000 euro (po 100 000 euro na osobę).
Jak już wspominałem są też środki, które możesz posiadać w banku i dla których obowiązuje podwyższony limit gwarancji na poziomie 200 000 euro. Liczony jest on jako różnica pomiędzy 200 000 euro, a typową kwotą gwarantowaną – nadal jednak nie więcej niż 100 000 euro. Jak to wygląda w praktyce? Przykładowo: posiadasz dwie lokaty w wysokości kolejno 80 000 i 40 000 euro, a także na Twe konto wpłynęły środki ze sprzedaży mieszkania w wysokości 90 000 euro (kwoty podaję w walucie euro celem uproszczenia przykładu; rzecz jasna większość z nas posiada depozyty w złotówkach i do nich opisywane tutaj zasady stosują się w analogiczny sposób). W takiej sytuacji w ramach „zwykłej” kwoty gwarantowanej otrzymasz 100 000 euro z lokat (o nadwyżkę 20 000 euro możesz się również ubiegać, ale w innym trybie – o tym piszę niżej), a także wszystkie pieniądze ze sprzedaży nieruchomości. Jeśli jednak posiadałbyś konto i lokaty wspólne, to ze współwłaścicielem otrzymalibyście całość posiadanych środków. Oczywiście pamiętać należy w takim przypadku również o okresie ochrony dla środków potencjalnie objętych podwyższoną gwarancją, który wynosi 3 miesiące od momentu ich wpływu na konto.
Jeśli posiadasz konta/lokaty w różnych walutach, również w euro – środki gwarantowane przez BFG wypłacane są jedynie w złotych.
Wszystkie informacje na temat sposobu i terminu odbioru należnych środków od Bankowego Funduszu Gwarancyjnego można znaleźć np. na stronie internetowej BFG (w zakładce: Wypłaty w toku) lub w „dzienniku o zasięgu ogólnokrajowym”.
Bankowy Fundusz określa, która instytucja przeprowadzi wypłaty np. wskazując konkretny bank. Forma odbioru środków jest już dowolna – sami decydujemy o tym, czy wypłacimy je w gotówce, czy zlecimy zrobienie przelewu na inne, posiadane przez nas konto.
Co do czasu – zgodnie z aktualnymi przepisami wypłata środków klientom upadłego banku musi się rozpocząć najpóźniej po 7 dniach roboczych od daty spełnienia warunku gwarancji. W odniesieniu do tego terminu są pewne szczególne wyjątki, które mogą wydłużyć czas wypłaty. A są to:
Kolejne dwa terminy, które nas obowiązują są najważniejsze. Pierwszy to ten, który został wskazany przez BFG jako okres umożliwiający wypłaty pieniędzy w wybranym banku. Drugi termin to 5 lat – jest to całkowity czas na odbiór naszych środków od BFG, licząc również od daty spełnienia warunku gwarancji. Co to oznacza? Jeśli nie zdążymy zadysponować pieniędzmi w trakcie wypłacania ich przez bank – nic straconego. W takim wypadku z wnioskiem o wypłatę (wniosek dostępny na stronie internetowej BFG) możemy zwrócić się bezpośrednio lub listownie do Biura Funduszu. Należy jednak pamiętać, że termin 5 lat jest nieprzekraczalny – po tym terminie wszystkie roszczenia z tytułu gwarancji ulegają przedawnieniu, co oznacza niestety ni mniej, ni więcej, a brak możliwości odzyskania swoich pieniędzy. No, ale myślę, że takich zapominalskich nie ma. Przynajmniej wśród Czytelników bloga Bankobranie.
W listopadzie 2015 r. KNF złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości Spółdzielczego Banku Rzemiosła i Rolnictwa w Wołominie, czyli SK Banku (dzień spełnienia warunku – 23.11.2015 r.). BFG ogłosił, iż w pierwszej kolejności wypłaty można było dokonywać w oddziałach Banku BZ WBK S.A. w okresie od 30.11.2015 r. do 29.01.2016 r. Po tych dwóch miesiącach, w celu dokonania wypłat, klienci musieli/muszą się zwracać bezpośrednio do BFG (licząc od 23.11.2015 r. mają 5 lat na odbiór pieniędzy).
Niekoniecznie. Środki przekraczające gwarancje Funduszu są nadal pieniędzmi, które bank jest klientowi "winien". Jednak ich odzyskanie wygląda inaczej. Najważniejszą różnicą jest to, że możemy się o nie starać wyłącznie na swój własny wniosek – w przypadku standardowych wypłat instytucja zajmująca się nimi otrzymuje od BFG listę klientów, którym należą się środki, a klient musi jedynie się po nie zgłosić.
Kwotę przekraczającą gwarancję należy zgłosić do tzw. sędziego-komisarza (nadzoruje postępowanie upadłościowe). W takim wypadku jest ona odzyskiwana w ramach podziału majątku upadłego banku. Informacje o tym do kogo i w jakim terminie należy się zgłosić są podawane w postanowieniu sądu o upadłości banku. Nie jest jednak pewne, czy uda się odzyskać wnioskowaną kwotę (bo po pieniądze zgłasza się w takiej sytuacji długa kolejka firm współpracujących, podwykonawców, kontrahentów itp. itd.), a także po jakim czasie możemy jej oczekiwać (postępowania, wycena, licytacja mienia trwa długo).
Bankowy Fundusz Gwarancyjny działa w sposób transparenty i cyklicznie publikuje raporty, z których wynika, że w chwili obecnej dysponuje środkami pieniężnymi na wypłatę środków jeśli upadnie SKOK lub mały bank. Jednak BFG ma za mało środków, gdyby upadł średniej wielkości bank lub duży (taki jak PKO BP, Pekao, Santander Bank czy mBank).
Trzeba jednak pamiętać o tym, że system ochrony depozytów w bankach to nie tylko te środki, które BFG ma na swych rachunkach. W razie upadku banku/banków Bankowy Fundusz Gwarancyjny może podjąć wiele działań, które w krótkim czasie pozwolą zgromadzić potrzebne fundusze (wszystko to odbywa się w oparciu o uprawnienia wynikające z Ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, systemie gwarantowania depozytów oraz przymusowej restrukturyzacji). Mogą to być składki dodatkowe, które doraźnie wpłacą pozostałe banki, kredyt z NBP bądź nawet pożyczka udzielona przez Skarb Państwa.
Pomyśleć można: 'a czemu inne banki miałyby być tak szczodre i wpłacać swoje pieniądze na rzecz klientów innego upadłego banku?'. To kwestia odpowiedzialności za rynek bankowy. Jeśli system ochrony depozytów nie zadziałby w przypadku banku X, z automatu podważyłby zaufanie klientów do wszystkich banków i mógł spowodować masowe wycofywanie oszczędności. A to mogłoby rozchwiać cały system bankowy - na tym nikomu (ani bankom, ani NBP, ani w końcu rządowi) zależeć nie będzie.
To, że Bankowy Fundusz Gwarancyjny już teraz na swych rachunkach nie posiada większych środków jest rozwiązaniem... jak najbardziej rozsądnym. Bo gdyby miał już teraz dysponować kwotami, będącymi równowartością środków zdeponowanych przez klientów największych banków w Polsce, to byłoby to złe dla gospodarki, gdyż zbyt duże kwoty byłyby "zamrożone".
A na koniec to co wcześniej obiecywałem, czyli banki... na które warto uważać w kontekście limitów gwarancji dawanych przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Bywa bowiem tak, że niektóre banki działają pod różnymi markami (tworzą też np. oddziały internetowe) i wydawać by się mogło, że są to odrębne podmioty, ale... tak nie jest. Więc tu czyha pułapka w postaci zawyżenia sobie wyliczanych kwot, które mają podlegać gwarancji. Tak jest m.in. w przypadku Alior Banku i T-Mobile Usługi Bankowe. Ten drugi z banków choć ma swoją ofertę, stronę internetową i odrębną obsługę, to za deponowanie środków odpowiada Alior Bank. A to sprawia, że limit do równowartości 100 000 euro liczony jest wspólnie.
Takich przypadków mamy więcej. Licząc środki w danym banku i nie chcąc wpłacić kwoty większej niż suma podlegająca gwarancjom, miej na uwadze wspólny limit w poszczególnych grupach:
Czym jest Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG)?
Bankowy Fundusz Gwarancyjny nie jest samozwańczo powołaną instytucją, która ma zabezpieczać nasze oszczędności, ale powstał i działa na mocy ustaw. Jego zadaniem jest nie tylko gwarantowanie środków zgromadzonych w bankach, ale także zbieranie i analizowanie informacji o bankach objętych systemem gwarantowania oraz podejmowanie działań w stosunku do banków, które np. stają się niewypłacalne i grozi im upadek. Mówiąc ogólnie, BFG kontroluje sytuację banków i jeśli zajdzie taka potrzeba, działa. Fundusz działa dla nas, ale względnie nie na nasz koszt. Bowiem koszty ewentualnej restrukturyzacji banku w pierwszej kolejności spadają na właścicieli i ich wierzycieli. Jeśli te środki nie wystarczą, działania są finansowane ze specjalnych funduszy, na które składają się wszystkie instytucje objęte systemem gwarantowania (w tym banki). W ten sposób ograniczają więc konieczność korzystania z Budżetu Państwa (czyli pieniędzy pochodzących od podatników). Choć i owszem, jako klienci banków w pośredni sposób dorzucamy się do kapitału gromadzonego przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny, bo składki wpłacają tam banki, a te przecież zarabiają na klientach.
Co oznacza dzień spełnienia warunku gwarancji?
To istotne określenie i będzie się co jakiś czas pojawiać we wpisie, więc już na wstępie krótko je wyjaśnię. Dzień spełnienia warunku gwarancji w odniesieniu do banku jest dniem, w którym Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) zawiesi działalność banku i wystąpi z wnioskiem o ogłoszenie jego upadłości lub Bankowy Fundusz Gwarancyjny wystąpi z takim wnioskiem. Z tym właśnie momentem następuje spełnienie warunku gwarancji i BFG może rozpocząć wypłacanie zgromadzonych środków.
Zwrócę jeszcze uwagę, iż nie każda interwencja BFG kończy się wystąpieniem do sądu z wnioskiem o ogłoszenie upadłości banku – a tylko taka sytuacja skutkuje spełnieniem warunku gwarancji i wypłatą środków.
Kogo chroni BFG?
Teraz trochę bardziej formalnie – w przypadku banków gwarancjami BFG objęte środki zdeponowane przez:
- osoby fizyczne (czyli mnie czy Ciebie - klientów indywidualnych posiadających ROR, konto oszczędnościowe czy lokatę na swe nazwisko) i prawne;
- jednostki organizacyjne niebędące osobami prawnymi (mające zdolność prawną);
- szkolne kasy oszczędnościowe;
- pracownicze kasy zapomogowo-pożyczkowe.
Dodatkowo nie musimy się martwić w przypadku założenia konta bądź lokaty na nasze dzieci (osoby małoletnie) – ich środki również są gwarantowane.
Które środki chroni BFG?
Gwarancjami Funduszu w kwocie do równowartości 100 000 euro objęte są:
"• wszystkie środki pieniężne zgromadzone na kontach i lokatach, których jesteśmy właścicielami,
• środki w złotych oraz walucie obcej,
• odsetki od środków zgromadzonych na kontach oszczędnościowych lub lokatach (naliczane są one do dnia, w którym spełniony został warunek gwarancji – zgodnie z oprocentowaniem wskazanym na umowie, którą zawarliśmy z bankiem),
• środki przeznaczone na pokrycie kosztów pogrzebu właściciela konta oraz środki pochodzące z tytułu zapisu na wypadek śmierci, o ile stały się wymagalne przed dniem spełnienia warunku gwarancji (czyli do śmierci posiadacza doszło przed tym dniem - np. członek naszej rodziny miał konto w upadłym banku i zmarł przed dniem spełnienia warunku gwarancji – oznacza to, że jeśli dokonał na nas zapisu na wypadek śmierci, to takie środki możemy odebrać w ramach kwoty gwarantowanej),
• należności, które wynikają z posiadanych przez nas bankowych papierów wartościowych, ale wyemitowanych przed 02.07.2014 r."
Dodatkowymi, podwyższonymi gwarancjami (a więc i powyżej równowartości 100 000 euro – o szczegółach nieco niżej) objęte są środki pochodzące ze:
"• sprzedaży mieszkania lub domu (niezwiązanego z prowadzoną działalnością gospodarczą),
• podziału majątku po ustaniu małżeńskiej wspólności majątkowej,
• spadku lub otrzymanego zachowku,
• wypłat ubezpieczeń: NNW oraz na życie (wypłaty z tytułu śmierci ubezpieczonego lub dożycia przez niego wieku wskazanego w umowie),
• wypłat odpraw: pieniężnych, emerytalnych lub rentowych,
• odszkodowań i zadośćuczynień"
Jak wygląda wypłata środków z BFG?
Środki objęte standardową gwarancją należą nam się "z urzędu" i w żaden sposób nie musimy wnioskować do BFG o ich naliczenie czy umożliwienie wypłaty.
Po upadku banku i ogłoszeniu procedury wypłat środków pojawią się stosowne komunikaty informujące o tym, jaki bank obsługuje proces wypłaty środków. Wówczas wystarczy się zgłosić do jednego z jego oddziałów (ale uwaga: to nie muszą być wszystkie oddziały - ich listę można znaleźć w załączniku do komunikatu), celem wypłaty gotówki lub złożenia dyspozycji przelewu na wskazany rachunek w innym banku.
Zupełnie inaczej wygląda to w przypadku środków kwalifikujących się do podwyższonej gwarancji. Aby takie środki zostały objęte zwiększoną gwarancją, musimy złożyć do BFG odpowiednie oświadczenie oraz dokumenty, które potwierdzą źródło pochodzenia środków. Jeśli tego nie zrobimy, wszystkie środki zostaną objęte standardową gwarancją (czyli do równowartości 100 000 euro). Dlaczego ma to znaczenie i jak to wygląda „kwotowo” przeczytacie poniżej.
Które środki nie są gwarantowane przez BFG?
Można by odpowiedzieć: wszystkie te, które nie zostały wymienione wyżej. Ale warto mieć świadomość kilku kwestii w tym aspekcie. Przede wszystkim gwarancjami nie są objęte środki, które przekazujemy instytucjom nieposiadającym zezwolenia KNF na wykonywanie czynności bankowych. Ot, daleko w historii szukać nie musimy. Głośna i zapewne każdemu znana historia działalności Amber Gold. Firma oferowała depozyty, nie mając na to stosownych zezwoleń.
Aczkolwiek pewne pułapki czyhają też... wśród banków. Wydawać się może, że dany bank jak najbardziej jest objęty gwarancjami dla kwoty o równowartości do 100 000 euro… ale tak być nie musi. O tych szczególnych przypadkach napiszę na końcu.
Warto również zwrócić uwagę, iż podpisując umowę w banku nie zawsze bank jest stroną umowy – czasem bank jest pośrednikiem pomiędzy nami, a inną instytucją finansową, której przekazujemy pieniądze i ona je inwestuje. W takim przypadku nasze środki mogą nie być chronione przez BFG – dotyczy to np. jednostek funduszy inwestycyjnych czy produktów ubezpieczeniowych (te drugie są objęte Ubezpieczeniowym Funduszem Gwarancyjnym, który działa jednak na innych zasadach niż BFG i gwarancje daje w innym zakresie). Dlatego jeśli zależy Ci na bezpieczeństwie Twoich finansów - zanim podpiszesz umowę - sprawdź z kim jest ona zawierana.
Wysokość gwarancji
Jak już wspomniałem, fundusz gwarantuje w całości środki nieprzekraczające równowartości w złotych 100 000 euro.
W odniesieniu do środków objętych podwyższonymi gwarancjami stosowany jest limit równowartości w złotych 200 000 euro. Obowiązuje on jednak wyłącznie w terminie trzech miesięcy od dnia wpływu środków na rachunek.
W całości (bez żadnego limitu!) gwarantowane są środki wypłacone jako odszkodowania i zadośćuczynienia.
Do wyliczenia wartości w złotych stosowany jest ogłaszany przez NBP kurs średni euro z dnia spełnienia warunku gwarancji. Poniżej dowiecie się bardziej szczegółowo, jak wyliczane są wysokości należnych nam środków.
Kwota gwarantowana, czyli jak policzyć, ile nam się należy?
Kwota gwarantowana wyliczana jest według stanu posiadanych przez nas środków na dzień spełnienia warunku gwarancji. Brana jest pod uwagę łączna suma wszystkich posiadanych środków np. na kontach osobistych, oszczędnościowych czy też lokatach w danym banku.
W przypadku konta wspólnego każdemu współposiadaczowi należy się odrębna kwota gwarancji. A więc jeśli małżeństwo ma konto wspólne, to łącznie przysługuje im 200 000 euro (po 100 000 euro na osobę).
💡 To jeden z argumentów za założeniem konta wspólnego. Są też inne argumenty "za", ale i "przeciw" kontom wspólnym. Jeśli ten temat Cię interesuje, to przy okazji polecam wpis: Konto indywidualne czy wspólne? Co wybrać? 5 kluczowych kryteriów do rozważenia.
Jak już wspominałem są też środki, które możesz posiadać w banku i dla których obowiązuje podwyższony limit gwarancji na poziomie 200 000 euro. Liczony jest on jako różnica pomiędzy 200 000 euro, a typową kwotą gwarantowaną – nadal jednak nie więcej niż 100 000 euro. Jak to wygląda w praktyce? Przykładowo: posiadasz dwie lokaty w wysokości kolejno 80 000 i 40 000 euro, a także na Twe konto wpłynęły środki ze sprzedaży mieszkania w wysokości 90 000 euro (kwoty podaję w walucie euro celem uproszczenia przykładu; rzecz jasna większość z nas posiada depozyty w złotówkach i do nich opisywane tutaj zasady stosują się w analogiczny sposób). W takiej sytuacji w ramach „zwykłej” kwoty gwarantowanej otrzymasz 100 000 euro z lokat (o nadwyżkę 20 000 euro możesz się również ubiegać, ale w innym trybie – o tym piszę niżej), a także wszystkie pieniądze ze sprzedaży nieruchomości. Jeśli jednak posiadałbyś konto i lokaty wspólne, to ze współwłaścicielem otrzymalibyście całość posiadanych środków. Oczywiście pamiętać należy w takim przypadku również o okresie ochrony dla środków potencjalnie objętych podwyższoną gwarancją, który wynosi 3 miesiące od momentu ich wpływu na konto.
Waluta wypłaty
Jeśli posiadasz konta/lokaty w różnych walutach, również w euro – środki gwarantowane przez BFG wypłacane są jedynie w złotych.
Chcę odebrać moje pieniądze – gdzie i kiedy mogę się po nie udać?
Wszystkie informacje na temat sposobu i terminu odbioru należnych środków od Bankowego Funduszu Gwarancyjnego można znaleźć np. na stronie internetowej BFG (w zakładce: Wypłaty w toku) lub w „dzienniku o zasięgu ogólnokrajowym”.
Bankowy Fundusz określa, która instytucja przeprowadzi wypłaty np. wskazując konkretny bank. Forma odbioru środków jest już dowolna – sami decydujemy o tym, czy wypłacimy je w gotówce, czy zlecimy zrobienie przelewu na inne, posiadane przez nas konto.
Co do czasu – zgodnie z aktualnymi przepisami wypłata środków klientom upadłego banku musi się rozpocząć najpóźniej po 7 dniach roboczych od daty spełnienia warunku gwarancji. W odniesieniu do tego terminu są pewne szczególne wyjątki, które mogą wydłużyć czas wypłaty. A są to:
• uzasadnione podejrzenia związane z danymi klienta i jego uprawnieniami co do odbioru środków,
• środki objęte gwarancją są przedmiotem sporu sądowego albo wynikają z umowy rachunku IKE lub IKZE,
• wypłacane środki przekraczają 100 000 euro (sytuacja opisana niżej we wpisie),
• wypłata dokonywana jest klientom, których oddział banku znajduje się poza granicami Polski.
Kolejne dwa terminy, które nas obowiązują są najważniejsze. Pierwszy to ten, który został wskazany przez BFG jako okres umożliwiający wypłaty pieniędzy w wybranym banku. Drugi termin to 5 lat – jest to całkowity czas na odbiór naszych środków od BFG, licząc również od daty spełnienia warunku gwarancji. Co to oznacza? Jeśli nie zdążymy zadysponować pieniędzmi w trakcie wypłacania ich przez bank – nic straconego. W takim wypadku z wnioskiem o wypłatę (wniosek dostępny na stronie internetowej BFG) możemy zwrócić się bezpośrednio lub listownie do Biura Funduszu. Należy jednak pamiętać, że termin 5 lat jest nieprzekraczalny – po tym terminie wszystkie roszczenia z tytułu gwarancji ulegają przedawnieniu, co oznacza niestety ni mniej, ni więcej, a brak możliwości odzyskania swoich pieniędzy. No, ale myślę, że takich zapominalskich nie ma. Przynajmniej wśród Czytelników bloga Bankobranie.
Wypłata w praktyce
W listopadzie 2015 r. KNF złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości Spółdzielczego Banku Rzemiosła i Rolnictwa w Wołominie, czyli SK Banku (dzień spełnienia warunku – 23.11.2015 r.). BFG ogłosił, iż w pierwszej kolejności wypłaty można było dokonywać w oddziałach Banku BZ WBK S.A. w okresie od 30.11.2015 r. do 29.01.2016 r. Po tych dwóch miesiącach, w celu dokonania wypłat, klienci musieli/muszą się zwracać bezpośrednio do BFG (licząc od 23.11.2015 r. mają 5 lat na odbiór pieniędzy).
Mam ponad 100 000 euro oszczędności – czy stracę je?
Niekoniecznie. Środki przekraczające gwarancje Funduszu są nadal pieniędzmi, które bank jest klientowi "winien". Jednak ich odzyskanie wygląda inaczej. Najważniejszą różnicą jest to, że możemy się o nie starać wyłącznie na swój własny wniosek – w przypadku standardowych wypłat instytucja zajmująca się nimi otrzymuje od BFG listę klientów, którym należą się środki, a klient musi jedynie się po nie zgłosić.
Kwotę przekraczającą gwarancję należy zgłosić do tzw. sędziego-komisarza (nadzoruje postępowanie upadłościowe). W takim wypadku jest ona odzyskiwana w ramach podziału majątku upadłego banku. Informacje o tym do kogo i w jakim terminie należy się zgłosić są podawane w postanowieniu sądu o upadłości banku. Nie jest jednak pewne, czy uda się odzyskać wnioskowaną kwotę (bo po pieniądze zgłasza się w takiej sytuacji długa kolejka firm współpracujących, podwykonawców, kontrahentów itp. itd.), a także po jakim czasie możemy jej oczekiwać (postępowania, wycena, licytacja mienia trwa długo).
Czy w BFG wystarczy pieniędzy jeśli upadnie duży bank?
Bankowy Fundusz Gwarancyjny działa w sposób transparenty i cyklicznie publikuje raporty, z których wynika, że w chwili obecnej dysponuje środkami pieniężnymi na wypłatę środków jeśli upadnie SKOK lub mały bank. Jednak BFG ma za mało środków, gdyby upadł średniej wielkości bank lub duży (taki jak PKO BP, Pekao, Santander Bank czy mBank).
Trzeba jednak pamiętać o tym, że system ochrony depozytów w bankach to nie tylko te środki, które BFG ma na swych rachunkach. W razie upadku banku/banków Bankowy Fundusz Gwarancyjny może podjąć wiele działań, które w krótkim czasie pozwolą zgromadzić potrzebne fundusze (wszystko to odbywa się w oparciu o uprawnienia wynikające z Ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, systemie gwarantowania depozytów oraz przymusowej restrukturyzacji). Mogą to być składki dodatkowe, które doraźnie wpłacą pozostałe banki, kredyt z NBP bądź nawet pożyczka udzielona przez Skarb Państwa.
Pomyśleć można: 'a czemu inne banki miałyby być tak szczodre i wpłacać swoje pieniądze na rzecz klientów innego upadłego banku?'. To kwestia odpowiedzialności za rynek bankowy. Jeśli system ochrony depozytów nie zadziałby w przypadku banku X, z automatu podważyłby zaufanie klientów do wszystkich banków i mógł spowodować masowe wycofywanie oszczędności. A to mogłoby rozchwiać cały system bankowy - na tym nikomu (ani bankom, ani NBP, ani w końcu rządowi) zależeć nie będzie.
To, że Bankowy Fundusz Gwarancyjny już teraz na swych rachunkach nie posiada większych środków jest rozwiązaniem... jak najbardziej rozsądnym. Bo gdyby miał już teraz dysponować kwotami, będącymi równowartością środków zdeponowanych przez klientów największych banków w Polsce, to byłoby to złe dla gospodarki, gdyż zbyt duże kwoty byłyby "zamrożone".
Które banki nie są objęte gwarancjami?
A na koniec to co wcześniej obiecywałem, czyli banki... na które warto uważać w kontekście limitów gwarancji dawanych przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Bywa bowiem tak, że niektóre banki działają pod różnymi markami (tworzą też np. oddziały internetowe) i wydawać by się mogło, że są to odrębne podmioty, ale... tak nie jest. Więc tu czyha pułapka w postaci zawyżenia sobie wyliczanych kwot, które mają podlegać gwarancji. Tak jest m.in. w przypadku Alior Banku i T-Mobile Usługi Bankowe. Ten drugi z banków choć ma swoją ofertę, stronę internetową i odrębną obsługę, to za deponowanie środków odpowiada Alior Bank. A to sprawia, że limit do równowartości 100 000 euro liczony jest wspólnie.
Takich przypadków mamy więcej. Licząc środki w danym banku i nie chcąc wpłacić kwoty większej niż suma podlegająca gwarancjom, miej na uwadze wspólny limit w poszczególnych grupach:
- Alior Bank i T-Mobile Usługi Bankowe,
- BGŻ BNP Paribas i BGŻ Optima,
- Getin Noble Bank (w tym Getin Bank i Noble Bank),
- Idea Bank i Lion's Bank,
- PKO BP i Inteligo
W wyniku licznych bankructw SKOK-ów i pomimo poważnych podwyżek składek na BFG płaconych przez banki ta firma i tak nie jest wypłacalna. Złotówa, mam nadzieję że zdajesz sobie z tego sprawę?
OdpowiedzUsuńSystem gwarancji depozytów w bankach nie opiera się tylko na kwocie zgromadzonej na kontach BFG. Jest to system współtworzony przez wszystkie banki i Skoki. Jeśli upadnie bank którego depozyty przewyższą kwotę jaką dysponuje BFG to będzie wielka zrzutka.
UsuńBTW, każdy bank z pulą depozytów 10 mld+ PLN nim miałby upaść zostałby przejęty przez kogoś innego z racji atrakcyjności bazy klientów.
UsuńŻaden SKOK nigdy nie płacił składek na BFG :)
UsuńAnonimowy8 kwietnia 2018 20:26 jakbyś oczekiwał że BFG będzie miał kasę pozwalającą pokryć wypłatę gwarancji dla upadku np PKO BP to byłaby to niezdrowa sytuacja zamrożenia takich kapitałów.
Usuń@Ba S8 kwietnia 2018 22:37 - Zamrożenia jakich kapitałów?
UsuńZ tym limitem 200k € to ciekawe. Bo po sprzedaży domu to kasa wpłynęła w piątek popołudniu i przez weekend stresa miałem przez limit 100k. Jak widać niepotrzebnie.
OdpowiedzUsuńZależy kiedy sprzedawałeś. Bo te 200 tys. euro gwarantowane w przypadku wpływu ze sprzedaży nieruchomości to jest dość świeża sprawa wprowadzona jakoś niedawno. Czas leci więc może z rok temu.
UsuńJuż raz miałam wypłacane z BFG
OdpowiedzUsuńSK Bank czy jakiś SKOK?
UsuńSkok Wołomin, ale wszystko było ok. A najbardziej zdziwiło mnie to, że wypłacili też odsetki od lokat.
UsuńA co z limitem dla malzonkow. Jest on podwojony? Jak jest liczony? Ważne są osobne konta? Wspólne?
OdpowiedzUsuńCiekawe co z limitem na każde dziecko?
UsuńLimit dla każdego z małżonków to połowa kwoty dla klienta indywidualnego.
UsuńJak masz konto wspólne to limit jest podwójny. 2 x 100k EUR. Liczy się na osobę.
UsuńA co jest z kontem na dziecko? Też podwójnie?
UsuńHej Złotówa
OdpowiedzUsuńinformacja dziś ogłoszona w internecie: Reiifeisen Polbank został sprzedany do BGŻ BNP Paribas. Jest się czego obawiać? Warto wycofywać kasę z Polbanku? A Ty masz tam konto lub inne produkty - jeśli tak to jak z nimi działasz?.. Nie mam na celu szerzenie paniki, ale lepiej dmuchać na zimne.
To nie pierwsza fuzja na rynku bankowym w Polsce, więc nie ma się czego obawiać i nie ma potrzeby wycofywania środków. No chyba, że masz też konta/lokaty w BGŻ BNP Paribas i/lub BGŻ Optima i wtedy suma środków (z obydwu banków) wyniosłaby ponad 100 000 euro po fuzji. Wtedy zawczasu (przed połączeniem banków, ale do tego jeszcze zapewne daleko, bo jeszcze są potrzebne zgody KNF, UOKiK, odpowiednie kroki formalne, technologiczne) warto część środków wycofać (by nie przekroczyć limitu). No i jeśli jeszcze na chwilę obecną nie jesteś klientem BGŻ BNP Paribas (bo po połączeniu się nim staniesz) to warto to wykorzystać i założyć tam konto w którejś z promocji (znajdziesz je tutaj).
UsuńPS. Aktualnie nie posiadam produktów w Raiffeisen Polbanku.
To żadna niespodzianka, gdyż Raiffeisen był do wzięcia już od mocno ponad roku.
UsuńLudzie zazwyczaj mówią, że mniej banków na rynku, to gorzej dla klienta. Jednak tak groteskowo duża liczba banków w Polsce i tak nie przekłada się na jakość co wie każdy, kto ma do czynienia z bankami: brak kompetencji, arogancja i bardzo kiepskie traktowanie.
W bankowości pracuje zdecydowanie za dużo ludzi i ten trend bankowo będzie kontynuowany.
Klienci mający kredyty hipoteczne w Raiffeisen mogą spać spokojnie, gdyż BGŻ przejmie pod koniec roku jedynie podstawową działalność bankową z wyłączeniem portfela kredytów hipotecznych. Fuzja organizacyjna, (czyt. zwolnienia) dotycząca m.in. oddziałów, zaplanowana jest dopiero na 2019 rok.
UsuńCzyli po VW Polska, DB Polska tera kolej na Raiffeisen Polska, który w przeszłości wchłonął Polbank :)
A dlaczego to jest w €? Czy te pieniądze ze składek na bfg sobie leżą i nic nie robią? Co jeśli żaden bank nie upadnie w ciągu kilkunastu lat, a te środki urosną to jakichś niewyobrażalnych mld?
OdpowiedzUsuńW euro bo taki limit też jest w innych krajach UE. Kasa trzymana jest w bonach pieniężnych NBP i obligacjach skarbowych. Jak będzie pęczniał BFG to tak samo będą pęcznieć kwoty trzymane w bankach objętych BFG więc spokojnie.
UsuńTo jeśli w każdym kraju w Unii jest taki limit, to tacy Niemcy czy Szwajcarzy mają tak jakby czterokrotnie (i więcej) mniejszy limit, oczywiście w stosunku do zarobków
UsuńA zrób wpis o KIR i jak działają przelewy? Nadal nie wiem co to jest, czy to jakaś serwerownia, którą wyłączaja na weekend czy tam pracują jakieś grażynki, które potwierdzają kilka milionów przelewów w każdej sesji każdego dnia (sic!). Bo wiem tyle, że ludzie pracujący w bankach sprawdzają przelewy wychodzące, bo w Milenium dzwonili potwierdzić wykonanie przelewu na ponad 40tys zł (ale czy wszystkie sprawdzają?). Jeśli to wszystko robi komputer to dlaczego banki czekają na te sesje żeby wysłać przelew, a nie że każdy przelew działa tak jak express elixir (no i dlaczego expres elixir jest taki natychmiastowy?)
OdpowiedzUsuńAldi, to szystko jest na kliknięcie myszką:
Usuńhttps://www.kir.pl/
https://pl.wikipedia.org/wiki/Krajowa_Izba_Rozliczeniowa
https://pl.wikipedia.org/wiki/Elixir_(system_rozlicze%C5%84_mi%C4%99dzybankowych)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Express_Elixir
@Adi15 kwietnia 2018 11:07
UsuńTo nie żadni ludzie zatrudnieni w bankach sprawdzają przelewy wychodzące gdyż robią to komputery dzięki odpowiednim programom.
Ale dlaczego każdy przelew nie może być ekspresowy tylko pieniądze muszą czekać na sesje? Nadal nie wiem jak to działa, tu jest wszędzie wytlumaczone pobieżnie. Chyba bym musiał odbyć wycieczke do takiego centrum i fizycznie to zobaczyć, bo w internetach nie ma żadnego wytłumaczenia
UsuńPrzelewy natychmiastowe? Z tego co rozumiem, to Elixir i tak jest już mocno przeciążony. Niemal każdy bank wymaga wpływu kasy na ROR dla uniknięcia opłaty za 'prowadzenie' konta - to dopiero jest zabawa w kotka i w myszkę.
UsuńDołóż do tego 30-dniowy okres wypowiedzenia umowy o konto czy 1 darmowa wypłata z KO i masz dopiero pełny matrix!
Pamiętam jak kiedyś 100% gwarancji było tylko do 1000 euro, a od 1000 do 22500 euro było 90%.
OdpowiedzUsuńAle czy to były tzw. stare euro?
UsuńA co gdy upadnie średni bank który ma 50 miliardów depozytów a bgf ma 9 mld czy nie pociągnie za sobą na dno resztę banków bo ludzie zaczną w panice wycofywać swoje oszczędności? Bo jak do tej pory to padały małe.
OdpowiedzUsuńA co gdy upadnie kilka średnich banków, które mają 50 mld zł depozytów każdy? Strach się bać!
UsuńBFG na mocy ustawy zobowiąże inne banki do wpłacenia specjalnych składek, które pokryją koszty wypłaty środków. Ale realnie w chwili obecnej upadek banku o takiej sumie depozytów jest mało prawdopodobny. Tego typu podmiot szybciej zostanie przejęty przez któryś z dużych banków bo to łakomy kąsek (dużo depozytów, dużo klientów etc).
UsuńCzyli mało prawdopodobnie ale możliwe i wtedy mamy drugą Grecji albo Argentyne.A tym średnim bankiem który miałem na myśli to Getin.
UsuńScenariusz zgodnie z którym upada kilka banków średniej wielkości na raz to de facto bankructwo każdego kraju. Jednak w Polsce niemal 80% banków jest w obcych rękach, więc na dwoje babka wróżyła :)
UsuńObecnie Deutsche Bank oraz Banca Monte dei Paschi di Siena mocno robią uszami walcząc o przetrwanie.
Gwarancjami BFG nie były objęte depozyty zgromadzone w Spółdzielczych Kasach Oszczędnościowo–Kredytowych (SKOK), bo według przepisów prawa nie są one bankami. SKOK-i miały dotąd własny i niezależny system gwarantowania depozytów stworzony przez Kasę Krajową SKOK i Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych SKOK.
OdpowiedzUsuńW połowie maja 2013 r. prezydent Bronisław Komorowski podpisał jednak nowelizację ustawy o SKOK-ach, która miała zwiększyć bezpieczeństwo ulokowanych tam pieniędzy i zgodnie z nowym prawem SKOKI zostały odtąd objęte gwarancjami BFG.
W połowie maja 2013 r. popisał nowelizację? Niespotykana wręcz 'intuicja' :)
UsuńGdzie można sprawdzić wspólne limity dla grup banków?
OdpowiedzUsuńLimity czego?
Usuń