700 zł od Santandera800 zł od mBanku1070 zł od BNP Paribas1000 zł za kartę Citi650 zł od Millennium500 zł od ING

29.04.2018

Moje zarabianie na bankach - podsumowanie marca 2018 roku

Czas na kolejny przegląd mych efektów bankobrania.

Moje zarabianie na bankach - podsumowanie marca 2018 roku
Po fenomenalnym wyniku z zeszłego miesiąca, gdy zyskałem ponad 900 zł, byłem mocno ciekaw jak wypadnie kolejne podsumowanie. I jestem również pozytywnie zaskoczony, bo znów nazbierało się całkiem sporo bonusów.

Na co dzień na blogu prześwietlam promocje, ale raz na miesiąc przychodzi moment, gdy podsumowuję praktyczną stronę bankobrania, a więc pokazuję, ile faktycznie udało mi się zarobić dzięki gwarantowanym bonusom, premiom i zwrotom za korzystanie z produktów bankowych w mym gospodarstwie domowym.

Na początek BGŻ BNP Paribas, bo z tym bankiem zyskałem najwięcej. Główny wpływ na to miała jedna promocja. Wyrobiłem kartę kredytową, za którą w zamian otrzymałem punkty powitalne w bankowym programie lojalnościowym. A te przełożyły się na nagrody gwarantowane - bony o łącznej wartości 400 zł do wykorzystania na Allegro. Ale to nie wszystko, bo zarobiłem też na posiadanym w BGŻ BNP Paribas koncie osobistym. To efekt 2-procentowego zwrotu za płatności kartą wydaną do konta. Moneyback wyniósł 20,97 zł. Właściwie to w BGŻ BNP Paribas z żoną mamy dwa konta (ale przy tym drugim inne są zasady naliczania zwrotów i o tym zwrocie będzie w kolejnych raportach). Wspominam o tym drugim koncie jednak nie bez przyczyny, bo dzięki niemu w tym miesiącu zyskaliśmy jeszcze 2 bony (o wartości 50 zł każdy) do wydania również na Allegro. Stało się tak w ramach niedawnej akcji, w  której bank promował płatności Google Pay (wcześniej Android Pay).

Skoro od jednego banku łącznie wpadło ponad 500 zł, to siłą rzeczy gratyfikacje z innych banków wyglądają już skromniej. Choć w przypadku Toyota Banku też nie są małe. To bank, który dość często serwuje promocje nie tylko dla nowych, ale i dla obecnych klientów. I do tej drugiej grupy wraz z żoną należymy. Przez ostatni rok zbieraliśmy punkty w ramach Klubu Korzyści, które przełożyły się na uzyskanie bonusów gwarantowanych po 50 zł. Akcji towarzyszył też konkurs z nagrodami rzeczowymi, ale tu - gdzie jednak była potrzebna odrobina szczęścia - już nic więcej zdobyć się nie udało.

W tradycyjnej wysokości jest zwrot wypłacony przez T-Mobile Usługi Bankowe. To bonus 25 zł, który przewidziany jest dla posiadaczy Konta Premium za wykonanie płatności kartą na sumę min. 500 zł w miesiącu. Promocja ta jest ciągle dostępna, podobnie jak - przedłużona - propozycja wysokiego oprocentowania na koncie oszczędnościowym dla nowych klientów (to stawka 3% w skali roku dla kwoty do 50 000 zł).

Kolejne gratyfikacje wpłynęły z Banku Pocztowego. Tu również otrzymuję zwroty za płatności kartą (10% na poczcie i 5% w wybranej kategorii, którą w mym przypadku są apteki). Łącznie wpadło 22,21 zł.

W Eurobanku skończyły się już comiesięczne bonusy za otwarcie konta, ale wpłynął jeszcze 5-procentowy zwrot za płatności kartą (związane z gastronomią, podróżami i sportem). To kolejne 9,21 zł.

Wszystkie zyski z bankobrania zebrane w jednym miejscu to:
Gdzie?
W jaki sposób?
Ile wydałem?
Ile zyskałem?
BGŻ BNP Paribas
Promocja karty kredytowej
2 000 zł
400 zł
Promocja „Wygraj z Android Pay”
10 zł
2 x 50 zł
Zwrot (2%) za płatności kartą
1 049 zł
20,97 zł
Toyota Bank
Klub Korzyści (program lojalnościowy)
-
2x50 zł
T-Mobile Usługi Bankowe
Zwrot za płatności kartą
500 zł
25 zł
Bank Pocztowy
Zwrot za płatności kartą (10% na poczcie i 5% w aptekach)
300 zł
21,21 zł
Eurobank
Zwrot za płatności kartą (5%)
184 zł
9,21 zł

Wpływy na konta i inne gratyfikacje z tytułu promocji bankowych wyglądają tak:
Moje zarabianie na promocjach bankowych - podsumowanie marca 2018 r.

Wyliczenia


Tym razem lista banków z którymi zarobiłem jest wyjątkowo krótka. Ale i tak zebrała się całkiem fajna suma: 676,39 zł. Muszę jednak odjąć prowizję (z tytułu opłacenia faktury za gaz kartą) w wysokości 0,50 zł, więc ostatecznie wychodzi kwota 675,89 zł. I to jest też ostateczna kwota zysku, bo korzystając z kart i kont nie poniosłem żadnych kosztów (ewentualne opłaty anuluje spełnienie określonych warunków, które akurat najczęściej pokrywają się z warunkami promocji).

Kwotę uzyskaną dzięki bankobraniu tradycyjnie porównuję z odsetkami, które uzyskałbym dzięki najlepiej oprocentowanym kontom oszczędnościowym. By w ten sposób zyskać 675,89 zł, musiałbym przez cały miesiąc "zamrozić" na takich kontach368 229,24 zł.

Z historii bankobrania - porównanie z latami poprzednimi 


Ponad 4 lata prowadzenia bloga Bankobranie i comiesięczne raportowanie o mych wynikach sprawia, że sporo jest już możliwości porównywania. I tak w analogicznym miesiącu lat poprzednich zyskiwałem:

Zatem mój najświeższy bilans w porównaniu z takimi samymi w latach poprzednich wygląda okazale 🙂 Tak samo jak w konfrontacji ze średnią miesięczną z całego okresu w jakim prowadzę blog (przypomnę: w ciągu 4 lat z bankobrania zarobiłem 20 000 zł, co daje średnią ok. 400 zł na miesiąc).

(Po)rachunki - czyli co zmieniło się w moim portfelu


Niewiele się działo. Zamknąłem konto w ING Banku Śląskim, bo wszystkie obecnie serwowane przez bank promocje już mnie pomijały. Za to otworzyłem konto oszczędnościowe w BZ WBK, bo bank oferuje 2,7% w skali roku bez warunków - także dla obecnych klientów (a takim jestem). No i będę działał z promocją, w której bank też płaci do 300 zł obecnym klientom za zapewnienie wpływów na konto (na tę promocję załapać się mogą także nowi klienci, dodatkowo zarabiając jeszcze 150 zł na start - szczegóły ciut niżej).

Promocje the best oraz last minute


Oj, jest z czego wybierać. Tak mogę skwitować poczynania banków, które serwują ostatnio sporo promocji. Do najpopularniejszych obecnie należą poniższe okazje do bankobrania:

Powyższe propozycje dotyczą wyłącznie kont osobistych. A są przecież jeszcze świetne okazje z kartą kredytową w roli głównej. Prym wśród tych promocji wiedzie Citibank, w którym za wyrobienie darmowej karty Citi Simplicity i wykonanie 10 lub 15 płatności na dowolne kwoty i w dowolnych miejscach, trafi do Ciebie wybrana nagroda gwarantowana:

Jeśli chcesz być na bieżąco z promocjami bankowymi, zapisz się na bezpłatny newsletter dla Czytelników. A warto się zapisać tym bardziej, że na powitanie otrzymasz prezent w postaci podręcznika "Jak zyskiwać dzięki bankom?", zawierającego podpowiedzi, wskazówki i wyjaśnienia jak połapać się w świecie bankowości i bankobrania: zapisz się na newsletter

Rozstrzygnięcie konkursu


No i na koniec krótkie rozstrzygnięcie konkursu, a właściwie to dwóch konkursów, bo odrębnie ogłosiłem je dla fanów Bankobrania na Facebooku oraz dla obserwujących na Twitterze. Kilka dni temu zaproponowałem typowanie mego wyniku z bankobrania. Po zaokrągleniu wyszło 676 zł... i jak się okazało - zwłaszcza na Facebooku - sporo było strzałów obok. Te najbliższe typy to 674, 673 i 679 zł. Zgodnie z regulaminem - w związku z tym, że przewidywałem 2 nagrody - powinienem wskazać jedną osobę (spośród typujących 673 i 679 zł), ustalając ją przez wzięcie pod uwagę czasu publikacji komentarza. Ale skoro były to strzały aż tak bliskie, to funduję nagrodę ekstra. Także ta trzecia osoba otrzyma upominek (podwójny bilet do Multikina). Na Twitterze zwycięskimi typami okazały się kwoty 678 i 685 zł. Zwycięzcom gratuluję, a wszystkim dziękuję za udział w zabawie 🙂

Bądź na bieżąco. na Twitterze i polub na Facebooku:

32 komentarze:

  1. Eh w typowaniu blisko byłem. Zabrakło 5 zł. Szkoda. No ale ogólnie dzięki promocjom opisanym na blogu zarobiłem w tym miesiącu 425 zł. Dzięki za wszystkie informacje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Było blisko, szkoda. Może następnym razem się uda? ;) Gratuluję wyniku z bankobrania! Oby tak dalej :)

      Usuń
  2. odsetki z lokat tez liczyć....liczysz ? bo mi skończyła się mobilna w WBK 20K na 2.5% na 4 m-ce = 134 zł :) aha a z Citi 50 zł za wydanie 1000 zł nie uwzględniłeś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odsetek nie uwzględniam. To ciut inny temat ;) Hm, a co do tych 50 zł od Citi to nie wiem, nie znam, nie kojarzę ;) Co masz na myśli?

      Usuń
    2. Pewnie chodzi o zwrot za płatności kartą (debetówką).

      Usuń
  3. Ja dopiero zaczynam interesować się tematem. Jedna kwestia jednak mnie mocno nurtuje. Jak wygląda kwestia podatków od tych zysków?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Generalnie, w przypadku klientów indywidualnych, nie ma konieczności rozliczania podatku od tego typu nagród, gdyż promocje bankowe kwalifikowane są jako "sprzedaż premiowa", gdzie przy nieprzekroczeniu określonej kwoty (liczonej osobno dla każdej z promocji) obowiązku opodatkowania nie ma.

      Więcej na ten temat, jak i na inne kwestie, które szczególnie mogą zainteresować początkujących, piszę w poradniku "Jak zyskiwać dzięki bankom?" (jest on prezentem dla osób zapisujących się na newsletter).

      Usuń
  4. Cienki ten miesiąc. Jakiś czas temu przeczytałem takie hasło. "Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą" W tym przypadku "dopóki jest więcej niż zero to wciąż zarabiam" Dlatego cieszę się każdej złotówki. Konkrety
    TMub 25
    BGŻ 10
    YB 32,60
    Citi 50
    Razem 116,60

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ważne by być na plusie :) Wiesz, że można zarabiać, a nie tracić na bankach i to jest najważniejsze.

      Usuń
  5. U mnie rekordowy miesiąc
    Citi bon do biedronki 300 za kk
    BGŻ 450 bony allegro za kk i płatności Google Pay + 130 karnet ok system = 580
    TMUB 200 bon do empiku za kk + 15 za płatności kartą = 215
    Orange F 10 doładowanie tel za płatności kartą
    Daje łącznie 1105 zł

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękna kwota się uzbierała! Gratuluję i oby tak dalej :)

      Usuń
  6. wow poszalałem:
    eurobank - 28,66
    Nest bank - 50
    mbank - 179,58
    Tmobile - 25
    Alior - 70
    Paribas - 650
    ING - 30
    Citi - 350
    Toyota - 50
    razem - 1433,24 :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajna, długa lista. No i przede wszystkim finalny wynik robi wrażenie :) Gratulacje i jak najczęstszych powtórek w przyszłości!

      Usuń
  7. Wielka szkoda że brak w aktywnych promocjach informacji o II edycji karty kredytowej BGZ BNP Paribas z 400zl na Allegro przecież promocja trwa do 30.04.2018 i choć został tylko 1 dzień to można jeszcze się załapać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do 30.04 musiałaby być zawarta umowa na co szanse chyba nikłe.

      Usuń
  8. Mr.Zlotówka To ja cię pobilem dwa telefony 799 zł(Samsung A3 2017) i uzbieranej w bonach i kartach podarunkowych 2 300zł a wydałem tylko 3650zł

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Efektowna kwota i świetna efektywność :) Gratuluję i dziękuję za podzielenie się swymi wynikami!

      Usuń
    2. Powiem że maj będzie jeszcze lepszy bo mam urodziny i chciałem gotówkę to będzie więcej forsy do pomnorzenia bo ja jak liczyłem to wydaje średnio 6 zł a otrzymuje 10zł w bonie a dzienie wydaje 50-110zł wiec w bonach dostaje 90-200zł

      Usuń
  9. Mr Złotówa : gratuluję dobrej roboty :) A teraz trochę krytyki: zauważam, że rozstrzygnięcie konkursu zrobiłeś ( i teraz i przed miesiącem) niezgodnie z ogłoszonym regulaminem. Nie wierzysz? a spójrz co ogłosiłeś w konkursie. Ogłosiłeś, że należy odgadnąć kwotę jaką zarobiłeś (czyli Ty), a nie ile zarobiłeś Ty razem z żoną :) A jak mówią bankobiorcy "regulamin rzecz święta". Wymagamy precyzji od banków, bądźmy więc tez precyzyjni sami.
    P.S. Ja tak czy siak to daleki byłem od odgadnięcia właściwej kwoty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Jeśli chodzi o comiesięczny raport to opiera się on na wynikach w mym gospodarstwie domowym (żona + dwójka dzieci), więc korzyści wynikają z tego, że i żona korzysta z promocji, a wydatki są efektem kosztów utrzymania takiej rodziny. Każdego miesiąca wygląda to podobnie i nie ukrywam, że niektóre konta czy karty są żony (a nigdy tego nie rozdzielałem). Często używam jednak liczby pojedynczej (choćby w tytule, pisząc "moje"), gdyż zdecydowanie bardziej to ja zarządzam finansami, a przynajmniej portfelem kart i kont. Choć oczywiście za zgodą żony ;) Zapamiętuję jednak Twe spostrzeżenie celem uwzględnienia w przyszłości (w przypadku podobnych konkursów).

      Usuń
  10. Mój urobek nie tak wysoki jak osób piszących powyżej ale też przyzwoity, od razu dodam że to mój i żony identyczny układ ja za jej zgodą prowadzę ten bałagan ona tylko płaci karta którą jej wkładam do portfela.
    A więc:
    TMUB 2x200 plus 2x25
    BNP 2x25 plus 2x50
    Citi 2x50
    Getin 30
    Łącznie suma 730 zł. A od początku roku uzbierane 2878,22 zł. Więc średnia na miesiąc 719,55 zł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale to również świetny wynik! Gratuluję i dziękuję za komentarz.

      Zresztą ja zawsze powtarzam, że ocenianie czy to kwota mała czy duża jest subiektywne. Jest zapewne wielu Czytelników, którzy w tym momencie komentarza nie napiszą, bo w miesiąc zyskali 100 zł, a może więcej lub mniej. Każdy ma bowiem inną sytuację, inne wydatki i inne z tego tytułu mogą być zwroty. Najważniejsze jednak jest to by zrozumieć zasady i mieć świadomość, że można zarabiać. Czasem mniej, czasem więcej. Ale najważniejsze, by nie tracić :)

      Usuń
    2. Właśnie u mnie mniej niż i Złotówy i tutaj piszących bo 124,53 zł. Ale w mym emeryckim już życiu to sporo znaczy. Cieszę się że co miesiąc wpływa około stówki i to mi wystarcza.

      Usuń
  11. zwrto z bgżbnp 2% za płatności kartą jest przez 10 czy 12 miesięcy ? Bo sobie nie zapisałam i nie wiem czy to będzie już mój ostatni miesiąc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W przypadku Konta Optymalnego w każdej z promocji jakie opisywałem na blogu zwrot był przez 12 mies. (do 25 zł miesięcznie; 12 x do 25 zł = max. 300 zł).

      Usuń
  12. Ja pierwszy raz czytam Pana bloga ale od kilku lat zarabiam na bankach co prawda małe kwoty. Teraz jestem naemeryturze i nie mam dużej gotówki do obrotu ale zawsze kilkanaście zł zarobie. Obecnie tylko w Getin noble banku i Pocztowym. Super że trafiłam na Pana bloga to może się uda skorzystać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Duże kwoty czy małe... najważniejsze, że są! Zachęcam do śledzenia i wyłapywania najlepszych okazji. Niektóre nie wymagają dużego zaangażowania (wystarczy np. kilka płatności kartą na dowolne kwoty).

      Usuń
    2. Wiele promocji dla nowych klientów jest takich że wystarczy zrobić kilka lub kilkanaście transakcji albo np na 100-200 zł i za to jest kasa lub bon 100-150 zł. Dużo wydawać trzeba przy moneybacku.

      Usuń
  13. Dzień dobry, pierwszy raz przeczytałam Pana post i bardzo mi się spodobał. Moje pierwsze pytanie: ma Pan konta w tych wszystkich bankach jak rozumiem? Jak w praktyce wygląda posiadanie tyłu kont? Obsługa bankowa, wymagane wpływy na konto? Pytania może i banalne, ale próbuję od czegoś zacząć wgryzanie się w temat :) dziękuję i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi więc powitać nową Czytelniczkę :) Dzień dobry! Tak, stamtąd skąd pojawiają się wpływy konto czy kartę posiadać muszę. Na sam początek, zaczynając od jednego czy dwóch kont nie powinno być problemu z zapamiętaniem i ogarnięciem warunków. Później z pomocą przyjść mogą sposoby Czytelników na uporządkowanie wszystkiego (piszę o nich tutaj). Pytanie na pewno banalne nie jest i pytać zawsze warto (do czego zachęcam). Pomocą (zwłaszcza dla początkujących) jest przewodnik "Jak zyskiwać na bankach?" - o tym jak pobrać ten darmowy eBook, przeczytać można tutaj.

      Usuń
  14. Dzięki za stronkę i fakt, że dzielisz się swoją wiedzą z innymi. Od 6 lat mam konto w jednym banku, nie dostałam od nich ani złotówki, ba... nawet za kartę trzeba płacić, jakimś fartem natknęłam się na tę stronę i oszalałam, że mój obecnie Santander daje nawet 280 zl nowym klientom.Mam niewielkie oszczędności i przez te lata mogłabym choć z paru tysięcy zrobić wiele. Przejrzałam na oczy , choć zastanawia mnie fakt, czy oby to wszystko jest tak super za free?, czy można posiadać kilka kont,dostawać na nie bonusy i nie płacić za to podatku czy bonusy nie trzeba rozliczać w zeznaniu osobno?. Jeżeli nie to było by super... Bardzo dziękuję i wielkie pozdro

    OdpowiedzUsuń