Nadeszła ostatnia niedziela miesiąca, więc i nadszedł czas na mój raport z bankobrania.
Jak co miesiąc przedstawiam praktyczną stronę zarabiania na promocjach bankowych w mym gospodarstwie domowym. Dzięki poniższemu wpisowi dowiesz się, ile wydałem, a także ile dzięki temu zarobiłem.
Ten moment lubię. Biorę się za przegląd posiadanych kont i podliczam, ile dzięki bankom zarobiłem. Poprzednie dwa miesiące przyniosły świetne wyniki (ponad 900 i prawie 680 zł), ale po tym miesiącu fajerwerków już się nie spodziewałem. Jest zdecydowanie skromniejszy wynik... ale jednak niemniej cieszący niż każdy inny. Bo w końcu zawsze jestem na plusie i to nie banki zarabiają na mnie, a ja na nich 🙂
Najwięcej tym razem dał mi zarobić ING Bank Śląski. Założyłem tam konto osobiste niedawno (na premie 140 zł z tego tytułu jeszcze przyjdzie czas). Ale jest już bonus 100 zł za regularne ("aż" dwie) wpłaty na konto oszczędnościowe. Takie promocje to ja lubię - nie trzeba było wykonywać płatności kartą, a wystarczyło ustawić zlecenia stałe i już po sprawie. Można rzec, że bankobranie robiło się samo.
Po raz pierwszy otrzymałem zwrot z Getin Banku dzięki niedawno założonemu Kontu Proste Zasady. Gdziekolwiek płaciłem kartą wydaną do konta lub BLIKiem, tam bank naliczał mi 5% zwrotu. W ten sposób wpadło 29,93 zł.
W T-Mobile Usługi Bankowe wpadł kolejny bonus 25 zł. Przewidziany jest on dla posiadaczy Konta Premium, którzy wykonają płatności kartą na sumę min. 500 zł (tu więc także mamy do czynienia ze zwrotem będącym odpowiednikiem 5-procentowego moneybacku). Osobom, które konta w tym banku nie mają przypomnę, że moneyback jest ciągle dostępny, a dodatkowo można też załapać się na 3% na koncie oszczędnościowym dla kwoty do 50 000 zł.
Zwroty pojawiły się też na koncie w Banku Pocztowym (10% za płatności na poczcie oraz 5% w wybranej kategorii - w mym przypadku są to apteki), gdzie uzbierało się 24,11 zł. Z kolei w BGŻ BNP Paribas na koncie z 2-procentowym zwrotem uzyskałem tym razem zaledwie 6,86 zł (przy możliwym zwrocie do 25 zł miesięcznie). Chyba najskromniej w dotychczasowej historii posiadania Konta Optymalnego, ale to efekt wydatków w marcu, a tu przede wszystkim w kwietniu wykonywanych kartą kredytową tego banku na potrzeby promocji z bonami do Allegro. Tam wydać należało bowiem aż 2 000 zł, więc trzeba było poświęcić coś kosztem czegoś i w odstawkę poszła właśnie karta do konta.
Wszystkie bonusy i zwroty w tym miesiącu to:
A wpływy na konta wyglądały następująco:
Łącznie za poprzedni miesiąc wpadło 185,90 zł. Taką też kwotę przyjąć mogę za ostateczny zysk, gdyż żadne z posiadanych kont, ani żadna z kart mnie nie kosztowały ani grosza (są one darmowe bez warunków lub po spełnieniu takich, które jednocześnie pokrywają się z wymogami promocji).
Kwotę uzyskaną z bankobrania tradycyjnie porównuję do odsetek, które w takiej samej wysokości uzyskałbym na najlepszych kontach oszczędnościowych. By także mieć z tego tytułu 185,90 zł musiałbym na cały miesiąc "zamrozić" kwotę 90 075 zł.
Wynik z podsumowania wpływów za kwiecień wygląda skromniej niż w miesiącach poprzednich, ale jak się okazuje ten miesiąc kalendarzowy także i w poprzednich latach przynosił mi zyski na poziomie niższym niż średnia miesięczna z 4 poprzednich lat (na poziomie 400 zł). A analogiczne miesiące od 2014 do 2017 roku przyniosły zarobki:
Ten miesiąc był wyjątkowo spokojny. Nie założyłem, ani nie zamknąłem żadnego konta, ani karty. W tym temacie dużo jednak wydarzyć się powinno w przyszłym miesiącu 😉 Już kilka promocji mam na oku i będę do nich przystępować.
Przy okazji comiesięcznego raportu z mych zarobków na bankach przypominam też o promocjach, które lada moment dobiegają końca.
A już tylko do 31 maja załapać się można na:
Jak co miesiąc przedstawiam praktyczną stronę zarabiania na promocjach bankowych w mym gospodarstwie domowym. Dzięki poniższemu wpisowi dowiesz się, ile wydałem, a także ile dzięki temu zarobiłem.
Ten moment lubię. Biorę się za przegląd posiadanych kont i podliczam, ile dzięki bankom zarobiłem. Poprzednie dwa miesiące przyniosły świetne wyniki (ponad 900 i prawie 680 zł), ale po tym miesiącu fajerwerków już się nie spodziewałem. Jest zdecydowanie skromniejszy wynik... ale jednak niemniej cieszący niż każdy inny. Bo w końcu zawsze jestem na plusie i to nie banki zarabiają na mnie, a ja na nich 🙂
Najwięcej tym razem dał mi zarobić ING Bank Śląski. Założyłem tam konto osobiste niedawno (na premie 140 zł z tego tytułu jeszcze przyjdzie czas). Ale jest już bonus 100 zł za regularne ("aż" dwie) wpłaty na konto oszczędnościowe. Takie promocje to ja lubię - nie trzeba było wykonywać płatności kartą, a wystarczyło ustawić zlecenia stałe i już po sprawie. Można rzec, że bankobranie robiło się samo.
Po raz pierwszy otrzymałem zwrot z Getin Banku dzięki niedawno założonemu Kontu Proste Zasady. Gdziekolwiek płaciłem kartą wydaną do konta lub BLIKiem, tam bank naliczał mi 5% zwrotu. W ten sposób wpadło 29,93 zł.
W T-Mobile Usługi Bankowe wpadł kolejny bonus 25 zł. Przewidziany jest on dla posiadaczy Konta Premium, którzy wykonają płatności kartą na sumę min. 500 zł (tu więc także mamy do czynienia ze zwrotem będącym odpowiednikiem 5-procentowego moneybacku). Osobom, które konta w tym banku nie mają przypomnę, że moneyback jest ciągle dostępny, a dodatkowo można też załapać się na 3% na koncie oszczędnościowym dla kwoty do 50 000 zł.
Zwroty pojawiły się też na koncie w Banku Pocztowym (10% za płatności na poczcie oraz 5% w wybranej kategorii - w mym przypadku są to apteki), gdzie uzbierało się 24,11 zł. Z kolei w BGŻ BNP Paribas na koncie z 2-procentowym zwrotem uzyskałem tym razem zaledwie 6,86 zł (przy możliwym zwrocie do 25 zł miesięcznie). Chyba najskromniej w dotychczasowej historii posiadania Konta Optymalnego, ale to efekt wydatków w marcu, a tu przede wszystkim w kwietniu wykonywanych kartą kredytową tego banku na potrzeby promocji z bonami do Allegro. Tam wydać należało bowiem aż 2 000 zł, więc trzeba było poświęcić coś kosztem czegoś i w odstawkę poszła właśnie karta do konta.
Wszystkie bonusy i zwroty w tym miesiącu to:
Gdzie?
|
W jaki sposób?
|
Ile wydałem?
|
Ile zyskałem?
|
ING Bank Śląski
|
Promocja "100 zł za regularne
oszczędzanie"
|
-
|
100 zł
|
Getin Bank
|
Zwrot za płatności kartą (5%)
|
597 zł
|
29,93 zł
|
T-Mobile Usługi Bankowe
|
Zwrot za płatności kartą
|
500 zł
|
25 zł
|
Bank Pocztowy
|
Zwrot za płatności kartą (10% na
poczcie i 5% w aptekach)
|
300 zł
|
24,11 zł
|
BGŻ BNP Paribas
|
Zwrot za płatności kartą (5%)
|
343 zł
|
6,86 zł
|
A wpływy na konta wyglądały następująco:
Wyliczenia
Łącznie za poprzedni miesiąc wpadło 185,90 zł. Taką też kwotę przyjąć mogę za ostateczny zysk, gdyż żadne z posiadanych kont, ani żadna z kart mnie nie kosztowały ani grosza (są one darmowe bez warunków lub po spełnieniu takich, które jednocześnie pokrywają się z wymogami promocji).
Kwotę uzyskaną z bankobrania tradycyjnie porównuję do odsetek, które w takiej samej wysokości uzyskałbym na najlepszych kontach oszczędnościowych. By także mieć z tego tytułu 185,90 zł musiałbym na cały miesiąc "zamrozić" kwotę 90 075 zł.
Z historii bankobrania - porównanie z latami poprzednimi
Wynik z podsumowania wpływów za kwiecień wygląda skromniej niż w miesiącach poprzednich, ale jak się okazuje ten miesiąc kalendarzowy także i w poprzednich latach przynosił mi zyski na poziomie niższym niż średnia miesięczna z 4 poprzednich lat (na poziomie 400 zł). A analogiczne miesiące od 2014 do 2017 roku przyniosły zarobki:
(Po)rachunki - czyli co zmieniło się w moim portfelu
Ten miesiąc był wyjątkowo spokojny. Nie założyłem, ani nie zamknąłem żadnego konta, ani karty. W tym temacie dużo jednak wydarzyć się powinno w przyszłym miesiącu 😉 Już kilka promocji mam na oku i będę do nich przystępować.
Promocje last minute
Przy okazji comiesięcznego raportu z mych zarobków na bankach przypominam też o promocjach, które lada moment dobiegają końca.
A już tylko do 31 maja załapać się można na:
- 250 zł za konto osobiste w mBanku (a jeśli ktoś ma firmę to dodatkowo może założyć konto firmowe i za to zgarnąć jeszcze 300 zł);
- bon o wartości 300 zł do wykorzystania na Allegro za wyrobienie darmowej karty Citi Simplicity i wykonanie zaledwie 10 płatności kartą na dowolne kwoty i w dowolnych miejscach.
Mr Złotóweczka na jakie promocje się czaisz :) Uchyl rąbka tajemnicy :)
OdpowiedzUsuńWszystkie z promocji są obecnie dostępne i opisane na blogu, więc nie uchylam tu rąbka tajemnicy jako takiej w sensie nowych promocji. Myślę np. o karcie kredytowej ING. Jeszcze zastanawiam się nad Citibankiem i promocją z bonami do Biedronki (aczkolwiek tu jeszcze kalkuluję, bo wydawać należy 1000 zł miesięcznie). No i kwestia kluczowa w tych promocjach: czy karty zostaną mi przyznane. Do tego dochodzi konto w Eurobanku (bo już karencją powinienem się łapać, ale to sprawdzę dopiero gdy będę miał dostęp do dokumentów, których obecnie pod ręką nie mam).
UsuńMnie w ING nie dali KK :(
UsuńA mi dali 500 zł wnioskowałem za to w Getin bank nie dali.
UsuńU mnie miesiąc zamknięty na poziomie 550 zł :) W przyszłym powinno być jakieś 800 zł.
OdpowiedzUsuńGratuluję! I wielu powtórek w kolejnych miesiącach życzę :)
UsuńJa wpadłem w karencje ale mam nadzieję że się to odblokuje. Przynajmniej Citi rokuje na to. Czekam na kuriera z umową.
OdpowiedzUsuń@Mr. Złotówa
OdpowiedzUsuńCzy konto w Banku Pocztowym ze zwrotami za zakupy w aptece można jeszcze założyć?
Możesz wkleić linka z jego opisem?
Waldemar
Tak, promocja jest dostępna. Piszę o niej tutaj.
UsuńA dziś przyszedł sms że wycofują promocję i będzie II edycja
UsuńU mnie w tym miesiącu 467 zł :)
OdpowiedzUsuń300 zł z Citi za 10 płatności KK
60 zł z Getin 2 x 30 zwroty za płatności kartą
47 zł z mBanku za płatności kartą
10 zł z WBK za 2 transakcje
50 zł z BGŻ Optima za założenie lokaty
Gratuluję wyniku! I kolejnych jak najlepszych miesięcy życzę!
UsuńPytanie może głupie ale jestem początkujący i wolę dopytać. Czy żeby założyć konto w T-Mobile Usługi Bankowe trzeba mieć telefon w T-Mobile?
OdpowiedzUsuńNie
Usuńnie trzeba
UsuńU mnie ora żony, teścia i teściowej się tego trochę nazbierało: 2560 zeta!
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik i świetnie, że rodzina licznie zaangażowana :)
UsuńZacząłem udział w kilku promocjach na początku roku, i akurat w maju część się sfinalizowała. Osiągnąłem 341 (oszczędzanie z ING, 30 zł za płatności BLIK w ING , nowe konto w Millenium, moneyback na dwóch kartach i zwrot za przelewy w BGŻ).
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wynik. Życzę dalszego rozkręcania bankobrania :)
UsuńU mnie podobnie jak u Ciebie. Ale z drugiej strony pocieszające ze się mniej wydaje.
OdpowiedzUsuńZatem tak
50 - Citi
25 - TMub
26 - YB
2.20 - BGŻ
30 _ Getin
i.... głośniczek bluetooth od NJU za ich promocję. Kosztował co prawda 9 zł ale podobno wart ok 100 na Alegro już są po 80 :)
No i odsetki z lokat, ale tego nie podajemy niemniej ok 1,5 tys wpadło.
Dla mnie istotne stało się ile wyciągam miesięcznie. Założyłem sobie by było to ok 200 na ten moment mam 171 i tez spodziewam się wyższych zarobków w najbliższym czasie. Byle na plus!
Być na plusie to najważniejsze (gdy przecież gros Polaków płaci za konto i usługi bankowe). No a ten "plus" też nie jest byle jaki ;) Ale oczywiście realizacji wyższych zarobków życzę!
UsuńTo może być początek normalnej ery bankowej w Polsce - od sierpnia wszystkie banki działające w Polsce będą musiały oferować podstawowy rachunek płatniczy znaczit ROR z darmowymi najważniejszymi usługami. To wymóg wynikający z dyrektywy unijnej.
OdpowiedzUsuńTylko należy pamiętać, że podstawowy rachunek płatniczy, zgodnie z art. 59ia ust. 2 Ustawy z dnia 19 sierpnia 2011 r. o usługach płatniczych z późniejszymi zmianami (tekst ujednolicony), tu cytat: "jest przeznaczony dla konsumentów, dla których żaden dostawca [...] nie prowadzi innego rachunku płatniczego w walucie polskiej umożliwiającego wykonywanie transakcji, o których mowa w ust. 3.", a ust. 3 opisuje rzeczy typu wpłaty/wypłaty, płatności kartą etc.
UsuńCzyli jak ktoś ma jakikolwiek ROR w banku w Polsce to nie otworzy sobie podstawowego rachunku.
Źródło: http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20111991175
To będzie niszowa oferta i dla nieubankowionych. Na pewno nic szczególnego dla nas.
UsuńW tym miesiącu poniżej swojej średniej ale na plus, jak zawsze podaję zarobek mój i żony więc dla tego prawie wszędzie razy 2
OdpowiedzUsuńTMUB 2x 25 zł
BGŻ 2x 25 zł plus 60 zł
ING 2x 100 zł
Citi 2x 50 zł
Getin 2x 30 zł
BGŻ Optima 2x 50 zł
Razem 620 zł więc poniżej swojej miesięcznej średniej. Za to w przyszłym miesiącu będzie przelew 1000 zł za konkurs blika :)
Jeśli 620 zł jest poniżej średniej miesięcznej to tym bardziej robi wrażenie! :) No i gratuluję wygranej w Blikomanii! Zwłaszcza, że 1000 zł :)
UsuńW tym bliku ten 1000 to niespodzianka niesamowita bo zazwyczaj brałem udział w wszystkich konkursach jakie się tu pojawiały i nigdy nic nie wygrałem. Do blika też podszedłem tak, a co mi zależy 10 razy w tyg wypłacić po 20 zł z bankomatu i na nic jak zwykle się nie nastawiałem. Jak przyszedł mail o wygranej to byłem bardzo mile zaskoczony. A dodam że już zrobili przelew więc szybko im to idzie.
UsuńTo wygrane losowanie 1000 zł, w kórym dniu miałeś?
Usuń11 maja.
UsuńW maju niestety ja nie zdążyłem zrealizować swoich planów poprzednie moje podsumowanie "Anonimowy29 kwietnia 2018 23:58
OdpowiedzUsuńMr.Zlotówka To ja cię pobilem dwa telefony 799 zł(Samsung A3 2017) i uzbieranej w bonach i kartach podarunkowych 2 300zł a wydałem tylko 3650zł
Odpowiedz
Odpowiedzi
Mr. Złotówa30 kwietnia 2018 13:42
Efektowna kwota i świetna efektywność :) Gratuluję i dziękuję za podzielenie się swymi wynikami!
Anonimowy1 maja 2018 00:50
Powiem że maj będzie jeszcze lepszy bo mam urodziny i chciałem gotówkę to będzie więcej forsy do pomnorzenia bo ja jak liczyłem to wydaje średnio 6 zł a otrzymuje 10zł w bonie a dzienie wydaje 50-110zł wiec w bonach dostaje 90 200zł
Zarobiłem w bonach 3450zł a wydałem dokładnie 1885,54 zł
Anonimowy1 zdradź gdzie płacą 2 zł za każde wydane 1 zł ?
OdpowiedzUsuńW akcji z płatność mobilną karty Mastercard dostępna w Carrefour dla wybranych klientów ale już się skończyła bo problemy są po aktualizacji aplikacji
OdpowiedzUsuń