Po kilku tłustych miesiącach w końcu przyszedł... no dobra, nie napiszę, że chudy miesiąc, ale na pewno skromniejszy.
Czas na mój comiesięczny raport z zarabiania na promocjach bankowych. A więc podsumowuję, ile wpadło różnych bonusów, zwrotów i premii wypłacanych przez banki, ile przy tym wydałem. Informuję też jakie konta i karty otworzyłem, a z jakimi się pożegnałem (w tym zakresie działo się dużo).
Po kilku ostatnich miesiącach, gdy podsumowanie przynosiło np. 750 zł (jak miesiąc temu) lub ponad 1 000 zł (jak dwa i cztery miesiące temu), tym razem suma gratyfikacji wypłaconych przez bank jest niższa. Co nie zmienia faktu, że ogromnie cieszy, bo w relacji z bankami niezmiennie jestem na plusie 🙂
Po raz kolejny (ale w najbliższym czasie już raczej po raz ostatni) najwięcej zysków przyniósł mi program lojalnościowy Priceless Specials dostępny dla posiadaczy wybranych kart płatniczych z logo Mastercard wydawanych przez niektóre banki. Odebrałem ostatnie już vouchery za punkty zebrane w niedawno dostępnych promocjach (Getin Banku z powitalnymi punktami oraz akcji "Powrót do szkoły", dzięki której do zgarnięcia były promocyjne punkty za 2 płatności na dowolne kwoty u partnerów programu).
Drugim co do wielkości zyskiem za poprzedni miesiąc jest 2-procentowy zwrot od Santander Banku, który bank wypłaca mi na podstawie promocji zaproponowanej na zatrzymanie (po złożonym wypowiedzeniu umowy o kartę kredytową). W ten sposób wpadło 36,56 zł.
Bonus 20 zł wpadł na konto w EnveloBanku w wyniku promocji dla obecnych klientów, w której bank ten premiuje wpływ wynagrodzenia oraz płatności kartą wydaną do konta. Po raz pierwszy odnotowałem też zwroty (3 razy po 2 zł) za e-zakupy przy których dostawę wybrałem z Pocztą Polską, a płatności dokonałem kartą EnveloBanku.
W przypadku T-Mobile Usługi Bankowe tradycyjnie odnotowuję bonus 25 zł, który bank wypłaca posiadaczom konta Premium, w przypadku wykonania płatności na sumę min. 500 zł miesięcznie (ta promocja jest niezmiennie dostępna, a nowi klienci mogą się jeszcze załapać na konto oszczędnościowe 3%).
Na koniec muszę też odnotować 2 wpłaty po 20 zł, które wpłynęły na konta (moje i żony) w Toyota Banku. Traktuję je jako bonusy, choć w praktyce są to zryczałtowane zwroty opłat za konto. Dlaczego więc uznaję je za bonusy? Sytuacja była nieco pokręcona. Bank pobiera opłatę za konto w wysokości 2,49 zł. Swego czasu zwrot tej opłaty następował w sytuacji, w której klient wykonał płatności kartą wydaną do konta na sumę 400 zł (to była zasada banku). Jednakże uczestnicy jednej z promocji konta (w której braliśmy udział) otrzymali zapewnienie o zwrocie opłat (w wysokości 20 zł) za utrzymanie lokat. W międzyczasie jednak i także bank zmienił zasady zwrotu opłaty 2,49 zł... Teraz oddaje tę kwotę jeśli ktoś utrzymuje lokaty. Zatem zwroty okazały się podwójne, więc nie pozostaje nic innego, jak te 20 zł potraktować właśnie jako niespodziewany bonus 😉
Wszystkie bonusy i zwroty zebrane w jednym miejscu przedstawia poniższa tabela:
A wpływy na konta i potwierdzenia wymiany punktów na vouchery wyglądały tak:
Gdy zsumować wszystkie wymienione wyżej bonusy, wyjdzie że zyskałem 277,56 zł. Tę kwotę pomniejszam jedynie o 0,50 zł (to prowizja za opłacenie rachunku kartą online, który normalnie - gdyby nie promocja - opłaciłbym przelewem, ale mimo prowizji bardziej opłacało się kartą). Posiadane przeze mnie konta i karty nie wiązały się z opłatami, gdyż albo są bez warunków darmowe, albo z opłat jednocześnie zwolniło spełnienie warunków promocji.
Zysk na czysto w wysokości 277,06 zł tradycyjnie odnoszę do oszczędzania na kontach oszczędnościowych. I tak, by zyskać taką samą kwotę z odsetek, musiałbym przez cały miesiąc utrzymywać na najlepiej oprocentowanym koncie oszczędnościowym sumę 115 067,30 zł.
Już lada dzień 5. rocznica powstania bloga Bankobranie, więc porównań może być coraz więcej. Podsumowania wyników za grudzień w latach poprzednich przynosiło następujące wyniki:
Tym razem działo się wyjątkowo dużo.
W ostatnim czasie założyłem konto w Banku Pekao ze względu na przewidzianą premię 100 zł. To mój debiut w tym banku. Wiele lat korzystam już z promocji bankowych, ale tak się złożyło, że nigdy nie było mi dane posiadać konta w Pekao, więc tę okazję trzeba wykorzystać. Najprawdopodobniej to samo zrobi też żona.
W grudniu, w ostatnim dniu promocji, konto w Aliorze założyła żona. W tym przypadku spodziewana premia również wynosi 100 zł. Ale to nie wszystko! W krótko dostępnej promocji dla obecnych klientów Banku Millennium udało wyrobić się kartę kredytową z bonusem 200 zł. Na odnotowanie wpływu tych wszystkich gratyfikacji jeszcze jednak przyjdzie czas (gdy już będą wypłacone).
Jako że równowaga jest bardzo ważna, to w miejsce otwieranych produktów, inne poszły do zamknięcia. Tak stało się z kontem osobistym żony w Santander Banku, a także z jedną z naszych kart kredytowych w Citibanku (bo w banku tym kartę posiada i żona, i ja). Jednak to ostanie pożegnanie nie będzie takie szybkie... gdyż bank wyszedł z propozycją promocji na zatrzymanie! Pisałem już o tym na Facebooku:
To aż 10-procentowy zwrot za płatności, dzięki któremu wpaść może do 200 zł od banku. Grzechem byłoby odmówić 😉
Po kilku ostatnich miesiącach, gdy podsumowanie przynosiło np. 750 zł (jak miesiąc temu) lub ponad 1 000 zł (jak dwa i cztery miesiące temu), tym razem suma gratyfikacji wypłaconych przez bank jest niższa. Co nie zmienia faktu, że ogromnie cieszy, bo w relacji z bankami niezmiennie jestem na plusie 🙂
Po raz kolejny (ale w najbliższym czasie już raczej po raz ostatni) najwięcej zysków przyniósł mi program lojalnościowy Priceless Specials dostępny dla posiadaczy wybranych kart płatniczych z logo Mastercard wydawanych przez niektóre banki. Odebrałem ostatnie już vouchery za punkty zebrane w niedawno dostępnych promocjach (Getin Banku z powitalnymi punktami oraz akcji "Powrót do szkoły", dzięki której do zgarnięcia były promocyjne punkty za 2 płatności na dowolne kwoty u partnerów programu).
Drugim co do wielkości zyskiem za poprzedni miesiąc jest 2-procentowy zwrot od Santander Banku, który bank wypłaca mi na podstawie promocji zaproponowanej na zatrzymanie (po złożonym wypowiedzeniu umowy o kartę kredytową). W ten sposób wpadło 36,56 zł.
Bonus 20 zł wpadł na konto w EnveloBanku w wyniku promocji dla obecnych klientów, w której bank ten premiuje wpływ wynagrodzenia oraz płatności kartą wydaną do konta. Po raz pierwszy odnotowałem też zwroty (3 razy po 2 zł) za e-zakupy przy których dostawę wybrałem z Pocztą Polską, a płatności dokonałem kartą EnveloBanku.
W przypadku T-Mobile Usługi Bankowe tradycyjnie odnotowuję bonus 25 zł, który bank wypłaca posiadaczom konta Premium, w przypadku wykonania płatności na sumę min. 500 zł miesięcznie (ta promocja jest niezmiennie dostępna, a nowi klienci mogą się jeszcze załapać na konto oszczędnościowe 3%).
Na koniec muszę też odnotować 2 wpłaty po 20 zł, które wpłynęły na konta (moje i żony) w Toyota Banku. Traktuję je jako bonusy, choć w praktyce są to zryczałtowane zwroty opłat za konto. Dlaczego więc uznaję je za bonusy? Sytuacja była nieco pokręcona. Bank pobiera opłatę za konto w wysokości 2,49 zł. Swego czasu zwrot tej opłaty następował w sytuacji, w której klient wykonał płatności kartą wydaną do konta na sumę 400 zł (to była zasada banku). Jednakże uczestnicy jednej z promocji konta (w której braliśmy udział) otrzymali zapewnienie o zwrocie opłat (w wysokości 20 zł) za utrzymanie lokat. W międzyczasie jednak i także bank zmienił zasady zwrotu opłaty 2,49 zł... Teraz oddaje tę kwotę jeśli ktoś utrzymuje lokaty. Zatem zwroty okazały się podwójne, więc nie pozostaje nic innego, jak te 20 zł potraktować właśnie jako niespodziewany bonus 😉
Wszystkie bonusy i zwroty zebrane w jednym miejscu przedstawia poniższa tabela:
Gdzie?
|
W jaki sposób?
|
Ile wydałem?
|
Ile zyskałem?
|
Priceless Specials (Getin Bank)
|
Promocja „Powrót do szkoły”
|
10 zł
|
3 x 50 zł (vouchery do Circle K)
|
Santander Bank Polska
|
Zwrot (2%) za płatności kartą
|
1 828 zł
|
36,56 zł
|
EnveloBank
|
Promocja „Bonus za wynagrodzenie”
|
510 zł zł
|
20 zł
|
EnveloBonus (zwrot za e-zakupy)
|
3 x 2 zł
|
||
T-Mobile Usługi Bankowe
|
Zwrot (5%) za płatności kartą
|
501 zł
|
25 zł
|
Toyota Bank
|
Zwrot
|
-
|
2 x 20 zł
|
A wpływy na konta i potwierdzenia wymiany punktów na vouchery wyglądały tak:
Wyliczenia
Gdy zsumować wszystkie wymienione wyżej bonusy, wyjdzie że zyskałem 277,56 zł. Tę kwotę pomniejszam jedynie o 0,50 zł (to prowizja za opłacenie rachunku kartą online, który normalnie - gdyby nie promocja - opłaciłbym przelewem, ale mimo prowizji bardziej opłacało się kartą). Posiadane przeze mnie konta i karty nie wiązały się z opłatami, gdyż albo są bez warunków darmowe, albo z opłat jednocześnie zwolniło spełnienie warunków promocji.
Zysk na czysto w wysokości 277,06 zł tradycyjnie odnoszę do oszczędzania na kontach oszczędnościowych. I tak, by zyskać taką samą kwotę z odsetek, musiałbym przez cały miesiąc utrzymywać na najlepiej oprocentowanym koncie oszczędnościowym sumę 115 067,30 zł.
Z historii bankobrania - porównanie z latami poprzednimi
Już lada dzień 5. rocznica powstania bloga Bankobranie, więc porównań może być coraz więcej. Podsumowania wyników za grudzień w latach poprzednich przynosiło następujące wyniki:
(Po)rachunki - czyli co zmieniło się w moim portfelu
Tym razem działo się wyjątkowo dużo.
W ostatnim czasie założyłem konto w Banku Pekao ze względu na przewidzianą premię 100 zł. To mój debiut w tym banku. Wiele lat korzystam już z promocji bankowych, ale tak się złożyło, że nigdy nie było mi dane posiadać konta w Pekao, więc tę okazję trzeba wykorzystać. Najprawdopodobniej to samo zrobi też żona.
W grudniu, w ostatnim dniu promocji, konto w Aliorze założyła żona. W tym przypadku spodziewana premia również wynosi 100 zł. Ale to nie wszystko! W krótko dostępnej promocji dla obecnych klientów Banku Millennium udało wyrobić się kartę kredytową z bonusem 200 zł. Na odnotowanie wpływu tych wszystkich gratyfikacji jeszcze jednak przyjdzie czas (gdy już będą wypłacone).
Jako że równowaga jest bardzo ważna, to w miejsce otwieranych produktów, inne poszły do zamknięcia. Tak stało się z kontem osobistym żony w Santander Banku, a także z jedną z naszych kart kredytowych w Citibanku (bo w banku tym kartę posiada i żona, i ja). Jednak to ostanie pożegnanie nie będzie takie szybkie... gdyż bank wyszedł z propozycją promocji na zatrzymanie! Pisałem już o tym na Facebooku:
To aż 10-procentowy zwrot za płatności, dzięki któremu wpaść może do 200 zł od banku. Grzechem byłoby odmówić 😉
Promocje godne uwagi
Na koniec wpisu podsumowującego me zarabianie na bankach tradycyjnie przypominam o promocjach bankowych godnych szczególnej uwagi, jak i o tych które niebawem się kończą.
- już tylko do poniedziałku (tj. 28.01., do godz. 23:59) można załapać się na akcję, w której Bank Millennium płaci 200 zł za otwarcie konta - to promocja z wyjątkowo prostymi warunkami i z rekordowo wysokim bonusem pieniężnym na start (przed edycjami z 200 zł na start bank płacił mniej);
- 200 zł za darmowe Konto Optymalne - powraca promocja z kontem w BGŻ BNP Paribas w roli głównej, w której do zgarnięcia są bonusy pieniężne. Ta najbardziej pożądana nagroda w ostatnim czasie nie była widziana (bo organizator promocji postanowił rozdawać bony zakupowe do sklepów Żabka i Freshmarket lub program antywirusowy), więc tę okazję warto wykorzystać;
- jedna z promocji konta w mBanku do wyboru: 140 zł za spełnienie prostych warunków lub 200 zł za zapewnienie wpływów wynagrodzenia;
- 100 zł za konto osobiste w Banku Pekao - to dość wyjątkowa okazja, bo bank ten często promocji nie serwuje (sam dotąd nigdy nie miałem konta w Banku Pekao i dopiero w tej promocji założyłem), a stówkę można zgarnąć w całkiem prosty sposób (dla chętnych jest jeszcze 3% dla oszczędności).
- no a po promocjach kont osobistych, warto też zwrócić uwagę na coś innego - Citibank premiuje wyrobienie darmowej karty kredytowej Citi Simplicity, a do wyboru jest gwarantowana nagroda: telefon Xiaomi Redmi 6a lub 400 zł do wydania podczas zakupów w sklepach Biedronka.
Jeżeli chcesz śledzić promocje bankowe, skorzystaj z niezawodnego źródła. Zapisz się na bezpłatny newsletter dla Czytelników bloga. To zero spamu, a jedynie powiadomienia o nowych wpisach, które wysyłam do 2 razy w tygodniu. Zapisując się na newsletter, otrzymasz powitalny prezent w postaci przewodnika "Jak zyskiwać dzięki bankom?", który zawiera sporą objaśnienia, wskazówki, podpowiedzi oraz triki ułatwiające zarabianie na promocjach bankowych.
20 zł na koncie w Toyota Banku to miła niespodzianka. Zwłaszcza że trochę obawiałem się o wypłatę gdy ogłoszono rezygnację Agory.
OdpowiedzUsuńZłotówa, czytam, że masz konto w Envelo banku. Brałem udział w w pierwszej promocji Envelo :https://bankobranie.blogspot.com/2017/11/envelokonto-z-premia-100-zl-w-envelobank.html.
OdpowiedzUsuńTeraz stoję przed dylematem czy założyć konto w Pocztowym i skorzystać z "Pocztowych Korzyści "ze zwrotem 30 zł, czy poczekać na promocję Envelo. Obawiam się,że dość długo mogę czekać na promocję Envelo bo jak czytam w dwóch ostatnich promocjach mogły brać udział osoby które nigdy nie posiadały konta Envelo. Jak myślisz ,co będzie lepsze ?
Mając konto w Pocztowym konta w EnveloBanku niestety nie założysz (tak przy najmniej było w poprzednich edycjach promocji konta w EnveloBanku). Z drugiej strony niewiadomą jest karencja w kolejnej promocji EnveloBanku (zdarzyła się edycja, że byli klienci się łapali). Trudno o jednoznaczną sugestię. Ale jeśli przewidujesz większe zwroty od Pocztowego to pewnie warto działać.
UsuńW czerwcu była oferta Envelo bez jakiejkolwiek karencji: https://bankobranie.blogspot.com/2018/06/bonus-50-zl-za-konto-w-envelobanku.html
UsuńPrzelew wynagrodzenia miałeś od pracodawcy czy miał tytuł "wynagrodzenie"?
UsuńOd pracodawcy.
UsuńU mnie w tym miesiącu 453 zł zatem lepiej od Złotów. Choć wiem że nie o ściganie chodzi. Korzystam od kilku miesięcy i jest z tego oogromna satysfakcja. Dzięki za świetny blog
OdpowiedzUsuńŻyczę kolejnych satysfakcjonujących miesięcy i jak największych zysków :)
UsuńU mnie miesiąc słaby bo wpadło 210 zł ale na bogato zapowiada się kolejny bo jak wszystko dobrze pójdzie to uzbiera się 800 zł :D
OdpowiedzUsuń"Miesiąc słaby" to dość subiektywne, bo to jednak i aż 210 zł na plusie! I oby tak dalej, a kolejny miesiąc zapowiada się okazale. Powodzenia w kolejnych :)
UsuńU mnie za styczeń równe 300 zł.
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę dalszego owocnego bankobrania!
UsuńU mnie w styczniu 235 zł: 140 zł ING, 50 Citi, 25 TMUB i 20 Toyota. Plus jeszcze dwa bilety do CC za punkty Priceless.
OdpowiedzUsuńDzięki za sprawozdanie! Życzę kolejnych udanych miesięcy!
UsuńU mnie tak:
OdpowiedzUsuń- 140 zł od ING za założenie konta w lipcu, płatności blik oraz min. jeden wpływ na kwotę pow. 1000 zł (brakuje jeszcze 50 zł z tytułu otwarcia konta z polecenia, ale na to widocznie trzeba poczekać)
- 100 zł oraz dwa bony do sieci Empik po 25 zł od Banku Pekao (za otwarcie konta, pierwsze użycie PeoPay oraz transakcje NFC za pomocą tej apki)
- 15 zł zwrotu od T-Mobile Usługi Bankowe
Razem: 255 zł w gotówce oraz 50 zł w bonach. :)
Gratuluję wyniku! I niech kolejne miesiące będą co najmniej takie :)
UsuńPrzy takich zarobkach to zastanawia mnie kwestia podatków. Czy wszystkie te wpływy są z nich zwolnione, czy to banki odprowadzają podatek? Kiedyś trzeba było płacić, później coś się chyba zmieniło...
OdpowiedzUsuńTo sprzedaż premiowa. Przy pojedynczej nagrodzie nie przekraczające wartości 2000 zł nie ma podatku.
UsuńAlior za premie dla polecających wysyła PIT-8C.
UsuńU mnie 180zł :)Ja bankuje od stycznia więc za cały rok udało mi się zebrać 1450zł :) Prawie jak trzynastka :)
OdpowiedzUsuńCiekawe ile czasu na to poświęciłeś?
UsuńJedyny czas jaki na "poświęcam" na Bankobranie to przeglądanie tego bloga i podpisanie umów z bankami. Reszta dzieje się przy okazji codziennych zakupów :)
UsuńKtoś tu już pisał, że za złożenie rezygnacji z konta w Millenium otrzymał propozycję zwrotu z wydanych pieniędzy za pomocą karty debetowej. Jak taką rezygnację złożono? W oddziale, przez Internet, czy jak?
OdpowiedzUsuńJa złożyłem wniosek internetowo, zaznaczając opcję "Lepsza oferta w innym banku" (czy jakoś tak). W rozmowie z Panią konsultantką, która zapytała, czy byłem niezadowolony z ich usług, przyznałem, że wręcz przeciwnie, niemniej u konkurencji mam opcję zwrotów za zakupy. Trzy sekundy ciszy w słuchawce, po czym Pani mówi: proponujemy 5% zwrotu za płatności BLIK oraz 2% zwrotu za płatności kartą, przez pół roku. Rzecz jasna - zostałem. :)
UsuńU mnie przebiegło to identycznie. Proponowany zwrot jest przez pół roku w postaci 5% za płatność BLIKiem (max do 30zł zwrotu w miesiącu) i 2% za płatności kartą (tez max 30zł zwrotu w miesiącu)
UsuńA to nie jest tak, że maksymalny łączny zwrot wynosi 30 zł? Nie wierzę w to, że można wycisnąć aż 60 zł miesięcznie.
Usuń@adam2239 to uwierz, mi po dwóch miesiącach tej promocji zwrócili już około 100 zł. A zostały jeszcze cztery😊
UsuńMożna tyle wycisnąć.
UsuńJa już 3 raz uzyskałem taką promocję po złożeniu wypowiedzenia. W marcu minie 2 lata odkąd mam takie stawki zwrotów. :)
Usuńw pół roku do zgarnięcia 360 zł :)
UsuńA czy jak 2 raz będę chciał zamknąć konto, to ponownie coś zaproponują?
Czy są jakieś wykluczenia MCC na te płatności BLIK albo kartą?
UsuńPotwierdzam.. Jest 30 zł za płatności kartą i 30 zł za płatności Blikiem. Co miesiąc. Nie ma wykluczeń.
UsuńChoć oczywiście w przypadku Blika muszą być płatności a nie przelewy na telefon.
UsuńA jak ktoś ma Turbokartę w Santanderze to można Blikiem spłacać KK :D
UsuńCzy w przypadku tej oferty na zatrzymanie z Millennium są jakieś wykluczenia MCC na płatności BLIK albo kartą? Chodzi mi w szczególności o MCC4900.
UsuńOstatni raz gdy o tym tutaj czytałem, to rzekomo żadnych wykluczeń MCC nie było.
Usuńja z innej beczki
OdpowiedzUsuńw bm pobierają już opłatę za opłacanie faktur za media .czy ktoś ma inny tańszy pomysł na opłacanie faktur telewizyjnych internetowycc etc .
sprytny odpada ????
Zrezygnuj z abonamentu - to najtańsza opcja :)
UsuńPrzelewy z konta Jakie Chcę w Santanderze (ex. WBK). 1% co miesiąc bez prowizji i bez opłat. Nawet może iść poleceniem zapłaty i samo się będzie robić
UsuńCzasami płatność kartą możliwa jest też w eBOKu. Aczkolwiek warto sprawdzić uprzednio prowizję (czy jest i jaka) oraz zweryfikować MCC (jeśli promocja banku jakieś wyklucza).
UsuńW jaki sposób składałeś wypowiedzenie karty Citi? Jest opcja w bankowości internetowej?
OdpowiedzUsuńWiadomością w bankowości internetowej. Po kilku dniach zadzwonił konsultant celem potwierdzenia dyspozycji (tj. zatrzymania klienta).
UsuńTo i ja się pochwalę: u mnie 245zł: 150zł BGŻ (konto teraz do przeniesienia do CA); 50 zł Sant za wpływ wynagrodzenia; 30zł Citi i 15 zł TMob
OdpowiedzUsuńTo mój 4 miesiąc bankobrania i w sumie mam juz 687 zł :))))))
2 miesiąc bankobrania. Po 20 zł w grudniu zabawa zaczyna się rozkręcać. Tym razem bon do IKEA na 200 zł i voucher do Allegro na 20 zł za kartę Paribas. Wpadło też 50 zł za wynagrodzenie od Santander. Razem 270 zł, a luty i marzec zapowiadają się podobnie :) Zaczynam już odczuwać nasycenie ilością kont i kart, trzeba się skupić na wyciskaniu z nich tego co najlepsze.
OdpowiedzUsuńU mnie w styczniu:
OdpowiedzUsuń- 680 zł z mBanku (670 zł z takiej specjalnej promocji organizowanej przez ten bank w oddziale i nie znalazłem żadnej informacji na ten temat w internecie + 10 zł z tytułu dokonanych płatności)
- z BZ WBK (celowo używam starej nazwy bo to nie za "panowania" Santander Banku ten bonus tam powstał i jest do dzisiaj) zwrot opłat za media (1%)
- z Raiffaisen Polbank premia za te płatności na kwotę 1668 zł + dosłownie jakieś grosze z oprocentowania
- z ING jakieś drobne z konta oszczędnościowego
- nie pamiętam skąd 50 zł na Allegro
- być może coś jeszcze ale to już raczej nie z banków
Na pewno byłoby jeszcze lepiej - pomijając to że Santander Bank oszukał mnie na tym kancie z bonusem dla obecnych klientów na 20 zł - tyle że w tym korzystaniu z różnych promocji niezbyt się przykładam.