Tym wpisem rozpoczynam kolejny, już 6. rok comiesięcznych raportów z bankobrania.
Na pierwszy front idzie EnveloBank, bo to tutaj zyskałem najwięcej. Przede wszystkim są to 2 karty podarunkowe o łącznej wartości 100 zł do wykorzystania na Empik.com. To efekt udziału w promocji dla obecnych klientów, w której premiowane były płatności kartą w Internecie (przy niektórych doszedł jeszcze zwrot za płatność za przesyłki obsługiwane przez Pocztę Polską - o tych zwrotach pisałem m.in. w poprzednim podsumowaniu miesiąca). A że promocja była dostępna w grudniu, to tego typu zakupów było sporo (zakupy prezentów). No a czego brakowało, to zrobiłem niezbędne zakupy w Rossmannie przez Internet (opłacane online), ale z darmowym odbiorem w sklepie stacjonarnym. W ten sposób dobiłem do wymaganych 10 płatności, co przełożyło się na nagrodę o wartości 100 zł. Oprócz tego wpadł też bonus pieniężny 20 zł za płatności kartą i wpływ wynagrodzenia. Historia z EnveloBankiem w ogóle jest ciekawa. Pierwotnie konto zostało założone w promocji z premią na start. Niewiele się działo, więc poszło wypowiedzenie umowy. W tym czasie pojawiła się jednak promocja ze wspomnianymi bonusami (łącznie ma to być 120 zł), więc czym prędzej wypowiedzenie zostało wycofane. Teraz jeszcze doszła dodatkowa stówka. Oby inne banki brały przykład i też serwowały tyle promocji dla obecnych klientów.
W Santander Banku wpadło 44,92 zł z tytułu zwrotów za płatności kartą. To promocja, którą otrzymałem na zatrzymanie po złożonym wypowiedzeniu umowy o kartę kredytową. Niestety to już ostatni taki zwrot (z łącznie czterech). Zobaczymy co będzie dalej. Tym razem odnotuję również dość nietypowy efekt bankobrania (który powinienem już odnotować miesiąc temu, ale z racji tej nietypowości umknął on mej uwadze). To odsetki, które zyskałem... dzięki pieniądzom banku 😉 Standardowo bowiem do podsumowań bankobrania nie zaliczam odsetek z mych lokat czy kont oszczędnościowych. Ale w tym przypadku to nie były moje pieniądze, ale pieniądze banku, które za darmo wypłaciłem z karty kredytowej (dzięki jednodniowej promocji z okazji Black Friday). Bez prowizji za przelew i bez odsetek (bo w Santander Banku to transakcja bezgotówkowa) wypłaciliśmy prawie całe limity dostępne na kartach kredytowych, które w tym banku posiadam ja i żona. Łącznie udało się pozyskać 11 600 zł, co na koncie oszczędnościowym 3,5% w Getin Banku przez okres 41 dni (bo później kartę trzeba było już spłacić) dało nam 36,94 zł odsetek, których normalnie byśmy nie mieli.
Kolejny bonus pochodzi od T-Mobile Usługi Bankowe. To 25 zł, które bank wypłaca posiadaczom Konta Premium (w ciągle dostępnej promocji, w której dodatkowo można też załapać się na 3% dla oszczędności), jeśli wykonane zostały płatności na sumę min. 500 zł.
I już na tym kończy się moje podsumowanie miesiąca. Dość krótkie i skromne (ale jak można sprawdzić nieco niżej, styczeń w poprzednich latach jakoś nigdy nie należał do miesięcy z oszałamiającym wynikiem - najwięcej zyskałem w 2014 roku, gdy ten miesiąc przyniósł mi niespełna 348 zł; to ciągle mniej niż średnia z ostatnich 5 lat, która wynosi 448 zł).
Wszystkie gratyfikacje zebrane w jednym miejscu przedstawia poniższa tabela:
A wpływy na konta i nagroda od EnveloBanku wyglądały tak:
Gdzie?
|
W jaki sposób?
|
Ile wydałem?
|
Ile zyskałem?
|
EnveloBank
|
Promocja „Bonus za wynagrodzenie”
|
505 zł
|
20 zł
|
Promocja „Internetowi wygrywają!”
|
Bony 2 x 50 zł
|
||
Santander Bank
|
Zwrot (2%) za płatności kartą kredytową
|
2246 zł
|
44,92 zł
|
Odsetki naliczone od pieniędzy banku
|
-
|
36,94 zł
|
|
T-Mobile Usługi Bankowe
|
Zwrot (5%) za płatności kartą
|
509 zł
|
25 zł
|
A wpływy na konta i nagroda od EnveloBanku wyglądały tak:
Wyliczenia
Łącznie banki za poprzedni miesiąc wypłaciły mi 226,86 zł. Jedynym kosztem, który poniosłem przy korzystaniu z promocji bankowych była prowizja w wysokości 0,50 zł za płatność kartą za fakturę za gaz (normalnie wykonałbym darmowy przelew, ale mimo prowizji więcej zyskałem wykonując transakcję kartą). Posiadane przeze mnie konta i karty nie wygenerowały jakichkolwiek kosztów, bo albo są bez warunków darmowe, albo z opłat zwalnia spełnienie warunków pokrywających się z warunkami promocji.
Za zysk na czysto uznać więc mogę kwotę 226,36 zł. Ten wynik tradycyjnie porównuję do odsetek, które uzyskałbym po całym miesiącu lokując określoną sumę na najlepiej oprocentowanym koncie oszczędnościowym. I tym razem wychodzi mi, że aby uzyskać 226,36 zł odsetek musiałbym w taki sposób zdeponować kwotę 104 083,40 zł.
Z historii bankobrania - porównanie z latami poprzednimi
Dość skromny wynik za styczeń bieżącego roku (choć oczywiście niezmiennie cieszący, bo przecież jestem na plusie w relacji z bankami) potwierdza, że pierwszy miesiąc roku jakoś nie przynosi ze sobą fajerwerków w zakresie bankobrania. Oto ile zarabiałem na promocjach bankowych w analogicznych miesiącach w latach poprzednich:
(Po)rachunki - czyli co zmieniło się w moim portfelu
Oj działo się bardzo dużo. Dzięki krótkiemu okresowi wykluczenia dla byłych klientów założyłem konto w Alior Banku z przewidywaną nagrodą w postaci bonu Allegro o wartości 100 zł. Przystąpiłem również do promocji "Mam Inteligo" i założyłem konto z polecenia żony (więc dostaniemy za to po stówce, bo tyle wynoszą premie za otwarcie konta z polecenia i za jego rekomendację). Z kolei żona założyła konto w Nest Banku, gdzie do zgarnięcia było 150 zł w bardzo krótkiej promocji, która zakończyła się nieco po ponad dobie. W planie jest też konto w mBanku, bo dzięki skróconemu okresowi wykluczenia dla byłych klientów, żona załapuje się na promocję i do zgarnięcia będą nagrody o łącznej wartości 300 zł.
Jak widać ostatni czas sprzyjał naszemu bankobraniu. Tyle kont założonych, że dla równowagi będzie trzeba jakieś konta zamknąć 😉 Zwłaszcza, że średnia miesięczna wychodzi mi mniej więcej taka, że po jednym koncie zamykam i otwieram. A tu aż tyle nowych kont!
Jak widać ostatni czas sprzyjał naszemu bankobraniu. Tyle kont założonych, że dla równowagi będzie trzeba jakieś konta zamknąć 😉 Zwłaszcza, że średnia miesięczna wychodzi mi mniej więcej taka, że po jednym koncie zamykam i otwieram. A tu aż tyle nowych kont!
Promocje godne uwagi
Kilka promocji już wymieniłem (choćby z tego względu, że ja czy żona w nich wzięliśmy udział), ale teraz czas na usystematyzowanie. Obecnie najpopularniejszymi okazjami do bankobrania są:
- 100 zł za otwarcie konta i po 100 zł za jego polecenia - to szansa na zyski w długo wyczekiwanej (bo od ponad roku niedostępnej) promocji "Mam Inteligo"; akcja cieszy się sporym wzięciem, bo i warunki do spełnienia są proste;
- 200 zł za konto w Banku Millennium - to już kolejna edycja promocji z ultra prostymi warunkami i aż tak wysoką premią na start (wcześniej bank ten w bonusach pieniężnych na start aż tyle nie dawał); dodatkową zachętą dla oszczędzających może tu być również konto oszczędnościowe (ze stawką 2,7% w skali roku);
- 250 zł w bonusach pieniężnych oraz bon o wartości 50 zł do wykorzystania w sklepach Biedronka, a także do 250 zł w towarzyszącym programie poleceń - to najnowsza propozycja mBanku, który dodatkowo niedawno skrócił okres wykluczenia dla byłych klientów; jak na tyle różnych gratyfikacji, warunki do spełnienia w tej promocji są również całkiem łatwe;
- telefon Xiaomi Redmi 6a za przetestowanie darmowej karty kredytowej Citi Simplicity - to kolejna świetna promocja Citibanku z nagrodą gwarantowaną;
- bony o wartości 400 zł do wykorzystania na Allegro - to propozycja BGŻ BNP Paribas dla osób, które zdecydują się wyrobić kartę kredytową; pula nagród w tej akcji jest ograniczona, więc z udziałem nie warto zwlekać.
Powyższe promocje to obecnie absolutny top. Warte uwagi są jeszcze promocje, które lada dzień (a dokładnie z końcem lutego) kończą się. Sprawdź więc jak zyskać:
- nawet 320 zł z kontem w BGŻ BNP Paribas - po wielu edycjach, w których do wzięcia były bonusy o wartości ok. 200 zł, przyszedł czas na akcję z większą sumą gratyfikacji (choć i z większym zakresem wymogów);
- do 280 zł za Konto Jakie Chcę w Santander Banku - to właściwie 2 promocje, a końca dobiega jedna z nich - program poleceń (z premią 80 zł dla poleconego); akcja z bonusami do 200 zł za wpływy wynagrodzenia jest dostępna dłużej.
Jeżeli chcesz śledzić promocje bankowe, skorzystaj z niezawodnego źródła. Zapisz się na bezpłatny newsletter dla Czytelników bloga. To zero spamu, a jedynie powiadomienia o nowych wpisach, które wysyłam do 2 razy w tygodniu. Zapisując się na newsletter, otrzymasz powitalny prezent w postaci przewodnika "Jak zyskiwać dzięki bankom?", który zawiera objaśnienia, wskazówki, podpowiedzi oraz triki ułatwiające zarabianie na promocjach bankowych.
No to w tym miesiącu ja wymiotłem bo wpadło u mnie 480 zł. A jest duża szansa że za miesiąc będzie jeszcze lepiej 🙂
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik i niechaj kolejny będzie taki, jak przewidujesz :)
UsuńJa w tym msc 235 zł.
OdpowiedzUsuńU mnie natomisat w kwietniu, maju i czerwcu będą konkretne wpływu ;)
Zatem chętnie przeczytam Twe komentarze z doniesieniami o wyniku również w następnych miesiącach! :) Powodzenia!
UsuńJa na Envelobank niestety się nie załapałem. Szkoda bo widzę że to prosta promocja była. Ciekawe ile trzeba było wydać żeby zdobyć nagrodę główną czyli 300 zł?
OdpowiedzUsuńPodobno tylko niecałe 5 tys. zł :)
UsuńGrubo. No ale może ktoś miał takie wydatki ;)
UsuńA ja za to podsumuję swój pierwszy rok bankobrania tak jak to niedawno zrobił Złotówa ale z okazji 5-tej rocznicy. U mnie wyszło 4387,30 zł + telefon LG :) Jak dla mnie to świetny wynik. Zwłaszcza gdy wziąć pod uwagę że jak sobie podliczyłem 2017 rok to mi wyszło, że ja bankom zapłaciłem 1850,22 zł (opłaty za konto, kartę, prowizja za limit oraz odsetki z limitu i na karcie kredytowej). Teraz z limitu już zrezygnowałem a kartą kredytową zarządzam w taki sposób by nie płacić odsetek. Da się. Cieszę się z tej zmiany ogromnie. Złotówo, dzięki za inspiracje i wskazówki oraz za pracę jaką wykonujesz na blogu. Tak trzymaj dalej!
OdpowiedzUsuńCzesc powiedz jak zarządzac kartą np.CITI zeby nie płacić odsetek dzięki pzdr
Usuńnormalnie spłacać terminowo
UsuńKarta działa jak każda inna karta kredytowa. Opis działania takiej karty i wszystkich zasad masz tu:
Usuńhttps://bankobranie.blogspot.com/2015/02/karta-kredytowa-12-kluczowych-zasad.html
U mnie w tym miesiącu: 25 zł - TMUB, 50 zł - Citi Handlowy, 120 zł - ING, 43,09 zł - Millennium kk Impresja, 3 bilety do kina za punkty Priceless Specials,
OdpowiedzUsuńco dało łącznie: 238,09 zł + 3 bilety do kina.
Dodatkowo podsumowałam cały zeszły rok i wyszło 3270,34 zł + 11 biletów do kina.
A po złożeniu wypowiedzenia kk z Citi dostałam propozycję na zatrzymanie - 10% zwrotu (max. 100 zł) za płatności.
Dzięki za blog ;)
Dzięki za komentarz! Ładne wyniki :) Życzę dalszego owocnego bankobrania!
UsuńJa czekam na 50 z Santandera i 30 z mBanku za 30 transakcji, póki co brak. Mam nadzieję że do końca miesiąca będzie na koncie i obejdzie się bez reklamacji
OdpowiedzUsuńPremia z mBank wpłynie pewnie już dzisiaj, a co do Wubeku, to ręczyć raczej nie można - taki klimat :)
UsuńA mi właśnie wpadło 50 z Santandera :) Czekam nadal na mbank
UsuńTez nie mam z mbanku wplywu jeszcze, a jak u Was?
UsuńmBank ma czas do końca miesiąca.
UsuńHandlowcy też nie wypłacili u mnie i żony oraz u teściów. Pewnie znowu trzeba będzie wysyłać reklamacje.
UsuńJa tez się pochwalę:
OdpowiedzUsuńciti +30 zł
millenium +36,46 (5% za blika i 2% za płatności kartą)
Tmobile +15zł
tmobile +100zł bon do allegro za otwarcie konta
santander +50zł za wynagrodzenie
Razem 231,46 a przyszły miesiąc będzie na bogato bo powinno wpaść 400 zł za KK citi:)
Duża dywersyfikacja i ładne wyniki! Gratuluję i życzę kolejnych miesięcy obfitujących w okazje do bankobrania! :)
Usuńale z tym zwrotem 2% za płatności kartą kredyt. od standantera to trochę przesada....
OdpowiedzUsuńdlaczego?
Usuńjakbyś śledził co miesiąc podsumowania to byś wiedział że Złotówka tyle wydaje w miesiącu
Usuńja np tyle nie wydaję więc zwrot 2% który mam w Millenium za płatność kartą jest niewielki
U mnie w lutym 255,66 zł. 200 za konto 360° w Millennium, reszta to Santander - za wpływ pensji i zwroty za płatności. Marzec zapowiada się podobnie, a kwiecień i maj lepiej. Dzięki za inspirujący blog :)
UsuńU mnie "róg obfitości" prezentował się następująco:
OdpowiedzUsuń1) 100 złotych od Pekao - i tu zdziwienie, bo to moja druga stówka od nich, pierwsza wpadła w styczniu. :)))
2) 32 złote od Banku Millennium w ramach moneyback (pierwszy z sześciu miesięcy - oferta na zatrzymanie)
3) 15 złotych od T-Mobile Usługi Bankowe
Razem: 147 złotych, ponadto:
100 zł w bonie do allegro od T-Mobile Usługi Bankowe
50 zł w bonie do sieci Empik od Envelo Banku
Łączna pieniężna wartość w tym miesiącu: 297 złotych. :)