Dziś na tapet biorę promocje bankowe dla osób prowadzących działalność gospodarczą.
Od pewnego czasu banki licytują się na wyższe sumy gratyfikacji za konta firmowe. Trwa podbijanie stawek, kto da więcej i więcej. Ile jednak w praktyce można zyskać i która z promocji jest najbardziej opłacalna? Sprawdziłem.[Promocje zakończone. Sprawdź aktualnie dostępne promocje dla osób prowadzących działalność gospodarczą.]
Osobiście lubię to, co jest jasne i klarowne. Wolę wróbla w garści, niż gołębia na dachu. I właśnie dlatego cenię sobie okazje do bankobrania - wolę gwarantowane bonusy z tychże promocji bankowych, niż jakieś wyimaginowane, potencjalne zyski. Cenię sobie pewne kilkaset złotych na koncie, niż potencjalne miliony do wygrania w loterii (bo w loterii jeszcze bym stracił na losy, a szanse na wygraną marne).
Tym w większości przypadków charakteryzują się promocje bankowe. 400 zł za konto osobiste w BNP Paribas? Zgadza się, można uzyskać 400 zł. 360 zł za konto osobiste w Millennium? Faktycznie można zdobyć 360 zł. Santander Bank płaci 350 zł za konto osobiste? Absolutna prawda - można zdobyć 350 zł. To przykłady pierwsze z brzegu. Tak wyglądają promocje bankowe - nie ma mamienia, gwiazdek i kuszenia czymś, co miałoby być nierealne (wyjątki są bardzo rzadkie - czasem tylko do puli nagród bank próbują wciągnąć dodatkowe bonusy, które i owszem, są dostępne, ale np. tylko dla osoby, która założy konto swemu dziecku, a w tym przypadku już oczywiście nie każdy się kwalifikuje).
Z promocjami dla osób prowadzących działalność gospodarczą, nad czym boleję, niestety bywa inaczej. W tym przypadku banki postanowiły ścigać się na coraz wyższe sumy. Z wszystkich obecnie dostępnych propozycji z kontami firmowymi w roli głównej, w każdym przypadku (teoretycznie) można zgarnąć 4-cyfrową sumkę, ale w praktyce już jest to trudniejsze. Owszem, część gratyfikacji jest gwarantowana za samo otwarcie konta firmowego i spełnienie prostych warunków, jakimi są np. przelewy do ZUS lub US (które przecież w praktyce każdy przedsiębiorca robi) albo płatności kartą (które też większość osób prowadzących działalność gospodarczą robi - tankując paliwo, robiąc zakupy, uiszczając subskrypcje). To wszystko jest w zasięgu większości uczestników promocji.
Jeśli jednak w promocji pojawiają się bonusy za terminal płatniczy czy skorzystanie z produktu kredytowego lub leasingu albo jeszcze jakiejś innej usługi lub produktu bądź korzystanie z płatnych usług, to... owszem są one dostępne, ale - nie ma co się oszukiwać - nie każdy ich potrzebuje. I nie zawsze muszą być opłacalne. Jeśli bowiem chodzi o bonusy za terminal płatniczy, to przecież nie każdy przedsiębiorca musi go posiadać. Jest bardzo dużo rodzajów działalności gospodarczej, które nie mają styczności z klientem indywidualnym, więc wtedy terminal nie jest im potrzebny. A jeśli przedsiębiorca terminala płatniczego potrzebuje, to... często już go po prostu posiada. A co z premiami za produkt kredytowy lub leasing? Rzecz ma się tak samo - nie każdy przedsiębiorca potrzebuje takich rozwiązań. No i kwestia kluczowa - tego typu bonusy w praktyce tylko rekompensują część kosztów (związanych z odsetkami czy prowizją).
Ile więc można realnie zyskać na aktualnych promocjach bankowych kont firmowych bez konieczności wiązania się dodatkowymi umowami i produktami? Sprawdziłem. Poniżej wymieniam dostępne promocje dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Wpływ na kolejność banków miała wysokość premii, którą każdy bank zachęca do założenia konta. Zaraz pod tym wymieniam jednak ile i za co konkretnie można zyskać oraz ile realnie można zdobyć, jeśli nie chce się dodatkowych produktów ponad konto firmowe i kartę do niego. Pogrubioną czcionką zaznaczam premie najbardziej realne do zdobycia.
1850 zł od Santander Banku
Za Konto Firmowe Godne Polecenia można zgarnąć:
- bonus 350 na start;
- do 900 zł zwrotów za płatności kartą wydaną do konta;
- 400 zł za skorzystanie z produktu kredytowego, leasingu, pożyczki;
- 200 zł za zawarcie umowy o pakiet prywatnej opieki medycznej LUX MED.
1850 zł od Alior Banku
Za iKonto Biznes lista nagród jest bardzo długa:
- voucher 50 zł do Circle K (w praktyce za płatności kartą wydaną do konta na sumę min. 200 zł);
- 20 000 punktów powitalnych w programie "Bezcenne Chwile", które przełożą się na nagrody z katalogu o wartości 280-300 zł;
- w ramach promocji "1500 zł dla firm" bonusy za wykazywanie się samodzielnie wybranymi aktywnościami:
- 240 zł za przelewy do ZUS lub US;
- 120 zł za przelewy SEPA;
- 300 zł za płatności kartą (min. 2000 zł miesięcznie);
- 120 zł za skorzystanie z oferty kas fiskalnych za pośrednictwem Alior Banku;
- 300 zł za transakcje walutowe w ramach usługi Autodealing lub między rachunkami uczestnika promocji;
- 180 zł za przelewy zagraniczne;
- 240 zł za średniomiesięczne saldo na rachunku.
1800 zł od Millennium
Za Konto Mój Biznes można uzyskać:
- do 600 zł - jako zwrot 10% składki ZUS opłacanej przelewem z konta w Millennium (przez 6 miesięcy - do 100 zł/mies.);
- do 600 zł - jako zwrot 10% kosztów paliwa, jeśli na stacji zapłacisz kartą wydaną do konta (przez 6 miesięcy - do 100 zł/mies.) oraz
- 600 zł premii za podpisanie umowy o terminal płatniczy lub umowy leasingu z Millennium Leasing.
1700 zł od Credit Agricole
Za konto firmowe (Solista, Sonata lub Symfonia) w tym banku zdobyć można:
- bonus 200 zł za otwarcie konta i zapewnianie wpływów;
- do 500 zł za aktywne korzystanie z konta (wpływy na konto oraz płatności kartą wydaną do konta);
- 500 zł za terminal płatniczy;
- 500 zł za produkt kredytowy.
1600 zł od BNP Paribas
Konto Otwarte na Biznes, Konto Otwarte na Agro Biznes lub Konto Otwarte na Biznes Non Profit może zaowocować następującymi bonusami:
- do 600 zł zwrotu za płatności kartą;
- 400 zł za terminal płatniczy;
- 516 zł oszczędności za terminal;
- 90 zł jako równowartość oszczędności przy okazji darmowego prowadzenia konta.
W tym przypadku mamy zabieg, na który inne banki się nie decydują. Mianowicie do przykuwającej uwagę sumy gratyfikacji mamy wliczone... potencjalne oszczędności (jak zwolnienie z niektórych opłat). Czy to jednak zysk, czy jednak oszczędność, to już każdy może samodzielnie odpowiedzieć sobie na to pytanie. Najrealniejszymi bonusami są jednak tutaj tylko zwroty za płatności kartą - bank przygotował 2-procentowy moneyback.
1200 zł od Pekao
W przypadku Konta Przekorzystnego Biznes lista bonusów jest najdłuższa:
- 200 zł za otwarcie firmy za pośrednictwem Banku Pekao;
- 200 zł za aktywne korzystanie z konta (przelew do ZUS + przelew za pomocą aplikacji mobilnej + płatność kartą na min. 100 zł);
- 50 zł za zdalne otwarcie konta;
- 200 zł za terminal płatniczy;
- 100 zł za transakcje wymiany walut;
- 100 zł za leasing;
- do 300 zł za zawarcie umowy o produkt kredytowy.
Poniekąd pogrubić mógłbym czcionkę, jeśli chodzi o ostatni bonus, to on przewidziany jest nie tylko za pożyczkę czy kredyt, ale też za kartę kredytową - a w jej przypadku możliwym jest skorzystanie z bonusów bez ponoszenia dodatkowych kosztów (unikając odsetek i opłat).
Dodatkową korzyścią dla osób zakładających konto firmowe w Pekao w ramach promocji jest też czasowe (na okres 12 miesięcy) zwolnienie z części podstawowych opłat (m.in. za prowadzenie konta i wydaną do niego kartę).
Ranking kont firmowych: faktyczne zyski z promocji
Zatem bez owijania w zbędne sreberka, zestawienie promocji kont firmowych - według wartości bonusów do zdobycia - można by ułożyć wg następującej kolejności:
- Do 1250 zł za konto firmowe w Santander Banku.
- Do 1200 zł od Banku Millennium.
- Min. 870 zł za iKonto Biznes w Aliorze.
- Do 700 zł za konto firmowe w Credit Agricole.
- Do 600 zł za konto firmowe w BNP Paribas.
- 250 zł na start za konto w Pekao.
Szkoda że jednak nie ma choćby w przybliżeniu tego wyliczenie ile w praktyce łącznie może zyskać taki mały, średni i większy przedsiębiorca na tych promocjach.
OdpowiedzUsuńPs. Na tapet a nie na "na tapetę".
Na końcu masz ranking wg tych realnych kwot. Mały/średni/większy nie ma różnicy. W 3 promocjach zależy to od sumy płatności kartą.
UsuńCzy można mieć jednocześnie więcej kont na firmę?
OdpowiedzUsuńOczywiście. Możesz mieć dowolną liczbę. Ja sam miałem już wiele. Równolegle chyba z 3 albo 4. Teraz mam 2.
UsuńMiałem w ING, Idea Banku, Pekao i mBanku. Teraz mam w Aliorze (to moje główne konto) i niedawno założyłem w Credit Agricole.
Usuń