Moje zarabianie na bankach - podsumowanie grudnia 2021 roku

Czas na kolejny raport z życia bankobiorcy.

Jak co miesiąc przedstawiam we wpisie efekty swego korzystania z promocji bankowych.  Jest więc o tym ile i w jaki sposób zyskałem, ile przy tym wydałem oraz o tym, co zmieniło się w mym portfelu. Przy okazji przypominam też o najlepszych, a w przypadku części niebawem kończących się promocjach.

W minionym miesiącu największe zyski odnotowałem dzięki programowi lojalnościowemu Mastercard - wpadło 6800 punktów Bezcenne Chwile za wykonanie płatności kartą Citibanku na sumę min. 200 zł (w promocji którą ten bank zorganizował dla obecnych klientów). A taka suma punktów wystarczyła na 2 bony do Circle K o łącznej wartości 100 zł.

Z kolei na punkty za rejestrację w programie Bezcenne Chwile załapała się moja żona (której zyski z bankobrania uwzględniam w niniejszym zestawieniu, bo prowadzimy wspólne gospodarstwo domowe, więc mamy i wspólne wydatki i wspólne przychody). Dodała ona kartę Mastercard wydaną do konta w Pekao (przeniesionego z Idea Banku) w celu zgarnięcia 6800 punktów w innej promocji (mam na myśli akcję "Paliwo na zimę") dostępnej dla klientów różnych banków... ale jak się okazało swoją promocję miał też wtedy Bank Pekao. Tym samym, choć punkty w promocji "Paliwo na zimę" jeszcze nie zostały przyznane, przy okazji już wpadło dodatkowe 3400 punktów. Za to jest więc kolejny voucher Circle K - o wartości 50 zł.

Sporo przyniosły też promocje, które ja i żona mamy aktywne na swych kontach osobistych w Credit Agricole. Na obydwu z nich wpadły bonusy po 25 zł za zapewnienie wpływów oraz wykonanie min. 3 płatności w miesiącu. Dodatkowo jedno z tych kont owocuje zwrotem za opłacanie należności za media (za co pojawiło się kolejne 25 zł) oraz moneybackiem 1% za płatności kartą lub Blikiem (to zaowocowało zwrotem 13,69 zł).

W Santander Banku otrzymałem z kolei 2-procentowy zwrot za płatności kartą kredytową (dzięki promocji otrzymanej na zatrzymanie przy okazji złożenia wypowiedzenia umowy), który wyniósł 30 zł. Z kolei na Koncie Jakie Chcę wpadł zwrot za płatności za media w maksymalnej wysokości 25 zł (było o niego łatwiej, bo w ostatnich dwóch miesiącach ubiegłego roku bank podwajał zwrot, a więc zamiast standardowego 1% naliczał 2% od przelanej kwoty). 

Ostatnią z uzyskanych przeze mnie gratyfikacji w promocjach bankowych jest bonus 25 zł, który otrzymuję na Konto Premium w Alior Banku (posiadane jeszcze z czasów T-Mobile Usługi Bankowe), jeśli w ciągu miesiąca wykonam płatności kartą na sumę co najmniej 500 zł.

Wszystkie wyżej wymienione bonusy, premie i moneybacki, zbierając w jednym miejscu, przedstawiam w poniższej tabeli:

Gdzie?	W jaki sposób?	Ile wydałem płacąc kartą lub Blikiem?	Ile zyskałem?
Bezcenne Chwile	Promocja "Bądź Bliżej Celu na Gwiazdkę" dla klientów Citibanku	208 zł	2 x 50 zł (bony Circle K)
	Promocja dla klientów Pekao	52 zł	50 zł (bon Circle K)
Credit Agricole	Bonus za utrzymywanie konta	9 zł	2 x 25 zł
	Zwrot 5% za opłacanie rachunków za media (prąd, gaz, woda, Internet, telefon)	-	25 zł
	Zwrot 1% za płatności kartą i BLIKiem	1369 zł	13,69 zł
Santander Bank	Zwrot 2% za płatności kartą kredytową (promocja na zatrzymanie)	1503 zł	30 zł
	Zwrot 2% za płatności za media z Konta Jakie Chcę	-	25 zł
Alior Bank	Bonus dla posiadaczy Konta Premium	501 zł	25 zł

A potwierdzeniem wszystkiego co otrzymałem dzięki bankobraniu, są poniższe zrzuty ekranu:

Wyliczenia

Wszystkie wyżej wymienione bonusy, premie i zwroty w ramach moneybacku dały mi 293,69 zł. To jest też mój ostateczny zysk, gdyż nie poniosłem przy tym żadnych kosztów - posiadane konta i karty albo są bez warunków darmowe, albo z opłat zwalnia aktywność, która najczęściej pokrywa się z warunkami realizowanymi na potrzeby promocji. 

Jak zawsze zysk z bankobrania porównuję do oszczędzania na kontach oszczędnościowych. I tak, by dokładnie tyle samo (293,69 zł) uzyskać z odsetek, musiałbym przez cały miesiąc na najlepiej oprocentowanych kontach oszczędnościowych utrzymywać aż 203 458,58 zł. Kwota ta jest duża, ale już nie taka, jaka bywała jeszcze kilka miesięcy temu, gdy oprocentowanie dla oszczędności było o wiele niższe. Teraz za sprawą choćby takich ofert jak 2,5% na koncie oszczędnościowym w Pekao czy 2% (bez limitu kwoty) na rachunku oszczędnościowym w Aion Banku odsetki już mogą być nieco większe. Niemniej jednak cały czas dobrze widać jak dużo można zarobić dzięki promocjom bankowym (i to bez angażowania wielkiego kapitału, który trzeba by mieć, żeby zyskiwać odsetki).

Po(rachunki) - czyli co zmieniło się w moim portfelu

W ostatnim czasie wyrobiłem kartę kredytową mBanku w (aktualnie już zakończonej) promocji z punktami powitalnymi w programie - ich łącznie powinienem dostać 35 900, co przełoży się na nagrody o wartości ok. 500 zł - póki co czekam jednak na naliczenie punktów, więc o zysku będę raportował dopiero za jakiś czas.

Pisałem już o tym, że niedawno powróciłem do Millennium (i jedna z premii za konto już nawet wpadła) - obecnie spełniam warunki uzyskania kolejnego bonusu. Jednak zyski maksymalizuję i skorzystałem także z dodatkowej promocji, w której bank daje 100 zł na zakupy za konto dla dziecka. Taka wartość nagrody już mnie skusiła i rachunek dla córki założyłem.

I to właściwie wszystko, co się wydarzyło w temacie otwierania i zamykania przeze mnie produktów bankowych, choć... mogło więcej. Chciałem założyć jeszcze konto w Banku Pocztowym, ale bank ten robił na tyle dużo problemów z wnioskiem, że ostatecznie... musiałem odpuścić - mimo trzech prób, bo za każdym razem wniosek był odrzucany z powodów bliżej nieokreślonych lub ostatecznie technicznych. Najpierw działo się tak z wnioskiem składanym przez Internet, a później (po bodaj 3 tygodniach prób zweryfikowania przyczyny przez bank) również w placówce. To - jeśli mnie pamięć nie myli - pierwszy taki przypadek w mej kilkunastoletniej historii korzystania z promocji bankowych, że konta ostatecznie nie dało się założyć. No ale też strata stosunkowo niewielka, bo w grę wchodziła nagroda o wartości 50 zł. Rzeczywistość w tym banku okazała się więc taka, jak już było widać w regulaminie - sporo nieścisłości i niedokładności.

Promocje godne uwagi

Koniec stycznia już coraz bliżej, a to - jak w praktyce każdy koniec miesiąca - oznacza ostatnie chwile, by załapać się na niektóre okazje do bankobrania. Tylko do 31.01.2022 r. (włącznie) dostępne są poniższe promocje:

• 350 zł premii oraz bon 100 zł do Biedronki za konto w Santander Banku - to kumulacja promocji, a w praktyce... dzięki innym promocjom zyskać można jeszcze więcej;
• 360 zł premii za konto w Banku Millennium - tu miej na uwadze, że do poniedziałku włącznie nie wystarczy złożenie wniosku, ale trzeba też już zawrzeć umowę - co jest ciągle możliwe, bo da się to zrobić zdalnie; a tu okazja nie byle jaka, bo na tak wysoką premię pieniężną za konto w tym banku czekać trzeba było ponad 4 lata (a dodatkowo można zgarnąć 100 zł za konto dla dziecka - o czym już wspomniałem, bo sam założyłem konto dla córki).

Nie brakuje jednak promocji z dłuższym okresem dostępności. Wśród nich największą popularnością cieszą się:

• 400 zł premii + 20 zł na kawę za konto w BNP Paribas;
• 300 zł w bonusach na start + zwrot za płatności od Aliora.

Jeśli prowadzisz działalność gospodarczą, sprawdź z kolei kumulację promocji, w której do wzięcia jest nawet 1860 zł za konto firmowe w Santander Banku.

No i jest z czego wybierać, jeśli chodzi o promocje z kartą kredytową w roli głównej - Citibank daje bon 400 zł do Biedronki lub projektor multimedialny (o wartości 449 zł), a BNP Paribas przygotował bony Allegro o wartości 300 zł.

Jak poznać bankobranie i w jaki sposób zarabiać na bankach?

Jeśli trafiasz na mojego bloga po raz pierwszy (lub nawet kolejny), ale dotąd nie było Ci dane wziąć udziału w jakiejkolwiek promocji, to by poczuć smak satysfakcji ze zdobycia pierwszych bonusów, z pomocą przyjdzie Ci przewodnik "Jak zyskiwać dzięki bankom?". To wyczerpujący zbiór przydatnych objaśnień, porad, wskazówek i sposobów na uporządkowanie oraz ułatwienie korzystania z promocji bankowych. 

Ten przewodnik, to mój prezent dla osób, które zapisują się na bezpłatny newsletter dla Czytelników bloga - dzięki niemu, żeby regularnie zyskiwać na najlepszych promocjach, nawet nie musisz zaglądać co dzień na bloga. Wystarczy bowiem śledzić wiadomości, które wysyłam od czasu do czasu, przesyłając w nich przegląd najbardziej zyskownych okazji z gwarantowanymi nagrodami od banków:

Adres e-mail: