Moje zarabianie na bankach - podsumowanie listopada 2022

Nadszedł moment, gdy na blogu podliczam ile zyskałem dzięki promocjom bankowym.

To mój regularny, pojawiający się w każdym miesiącu wpis, w którym prezentuję praktyczną stronę korzystania z promocji bankowych. Tu więc pokazuję ile i w jaki sposób zyskałem dzięki bankom.

O kolejności wymienianych banków tradycyjnie decyduje wartość zgarniętych bonusów. I tak w ostatnim miesiącu najwięcej zyskaliśmy dzięki Citibankowi (a w tym przypadku piszę o liczbie mnogiej, bo uwzględniam bonusy swoje, jak i żony - wszak mamy wspólny budżet, gdzie wydatki są wspólne, ale dochody też). Posiadamy tutaj karty kredytowe, na które wpadło 100 i 84 zł, dzięki wysokiemu, bo 10-procentowemu zwrotowi za płatności. Mogło wpaść 2 x 100 zł, ale umknęło mi, że na jednej z kart dokonałem zwrotu zakupu. Szkoda 16 zł, które było na wyciągnięcie ręki, no ale cóż, trzeba żyć i bankobrać dalej 😉 Co ciekawe to w zeszłym miesiącu Citibank też był wysoko w zestawieniu mych zysków z bankobrania (choć ciągle jestem tam obecnym klientem; a przypomnę, że obecnie nowi klienci mogą zgarnąć na start rekordowe 900 zł za kartę Citi Simplicity).

Bank Millennium wypłacił mi 2% zwrotu za płatności kartą (do 30 zł miesięcznie) i 5-procentowy zwrot za transakcje Blikiem (również do 30 zł miesięcznie). W obydwu przypadkach uzyskałem maksymalne zwroty, więc uzbierało się 60 zł.

W ostatnim czasie intensywniej korzystałem z karty kredytowej 123 w Santander Banku, która daje nie tylko "zwykły" moneyback w wysokości od 1 do 3% (w zależności od miejsca wykonania transakcji), ale też bonus 1 zł za co najmniej jedną płatność na dowolną kwotę wykonaną w danym dniu (to efekt promocji, którą bank mi przyznał w celu wycofania wypowiedzenia umowy). W ten sposób wpadło tutaj odpowiednio 18,16 oraz 22 zł, więc łącznie uzbierało się 40,16 zł. Ze względu na to, że promocja z bonusami po 1 zł przysługiwała mi jedynie przez 4 miesiące, to wymieniam ją po raz ostatni... w mym przypadku (od przyszłego miesiąca zacznę pisać o bonusach, które ma dostawać żona, bo teraz ona korzysta z tej samej promocji).

W Credit Agricole odnotowywałem dotąd bonusy moje i żony, ale na jednym z kont skończył się promocyjny okres ich uzyskiwania, więc tym razem wpadł tylko jeden (zwrot 5% opłat za rachunki za media). Na drugi należny bonus jeszcze czekam.

Ostatnim z bonusów, który uzyskałem za poprzedni miesiąc, jest 25 zł, które otrzymuję na Konto Premium w Alior Banku (posiadane jeszcze z czasów T-Mobile Usługi Bankowe). Wpada on zawsze, jeśli w ciągu miesiąca wykonam płatności kartą na sumę min. 500 zł.

Wszystkie wyżej wymienione bonusy oraz moneybacki, w jednym miejscu zbiera i przedstawia poniższa tabela:

Gdzie?	W jaki sposób?	Ile wydałem płacąc kartą lub Blikiem?	Ile zyskałem
Citibank	Zwrot 10% za płatności kartą kredytową	1 721 zł* (119 zł wymieniłem w innym miesiącu)	184 zł
Bank Millennium	Zwrot 2% za płatności kartą i 5% za płatności Blikiem	2119 zł	60 zł
Santander Bank	Promocja „1 zł za każdy dzień z transakcją”	828,98 zł	22 zł
	Moneyback 1-3%		18,16 zł
Credit Agricole	Zwrot 5% za płatności za media	-	25 zł
Alior Bank	Bonus dla posiadaczy Konta Premium	509 zł	25 zł

* W przypadku Citibanku wykonywanie płatności było rozłożone na kilka miesięcy.

Potwierdzeniem uzyskanych gratyfikacji są z kolei zrzuty ekranu:

Wyliczenia 

Wszystko, co za miniony miesiąc uzyskałem od banków, przyniosło mi 334,16 zł. To jest też mój ostateczny zysk, gdyż nie poniosłem przy tym żadnych kosztów - posiadane konta i karty albo są bez warunków darmowe, albo z opłat zwalnia aktywność, która zazwyczaj pokrywa się z warunkami realizowanymi na potrzeby promocji. 

Jak zawsze ten zysk z bankobrania porównuję do oszczędzania na kontach oszczędnościowych. I tak by tyle samo (334,16 zł) uzyskać z odsetek, musiałbym przez cały miesiąc na najlepiej oprocentowanych kontach oszczędnościowych utrzymywać 58 877,13 zł.

Promocje godne polecenia

Wpis podsumowujący me prywatne zarabianie na bankach, już tradycyjnie stał się okazją do wymieniania najlepszych promocji bankowych dostępnych na dany moment. A końcówka roku przyniosła ich bardzo dużo. Do najpopularniejszych należą te, w których do wzięcia czeka:

• 650 zł w bonusach za konto osobiste w mBanku - to powrót gwarantowanych nagród powitalnych o rekordowej wartości (w skład tego pakietu wchodzi premia pieniężna do 450 zł oraz bon o wartości 200 zł - do wyboru - do Allegro lub Biedronki); 
• nawet 600 zł z VeloKontem - to nowa propozycja VeloBanku, gdzie zgarnąć można wysoki, bo 10-procentowy, a do tego bardzo szybki zwrot za płatności kartą wydaną do konta i/lub Blikiem. Taki moneyback jest naliczany praktycznie za jakiekolwiek codzienne płatności w sklepach, marketach, na stacjach paliw, czy w innych miejscach (również w Internecie - np. na Allegro).
• 400 zł premii + 150 zł w bonach na zakupy za Konto Jakże Osobiste - to propozycja Aliora, gdzie... w praktyce można zyskać jeszcze więcej, bo dochodzi zwrot za płatności telefonem (standardowo do 20, a obecnie - w ramach promocji - do 50 zł miesięcznie); tu dobra wiadomość jest taka, że promocja z bonami o wartości 150 zł pierwotnie miała być dostępna tylko do końca grudnia, ale na szczęście została wydłużona (i przy tym bank zwiększył limit uczestników);
• 300 zł premii + 180 zł w bonach na zakupy od Santander Banku - tu też można zyskać jeszcze więcej, bo są też i nagrody za polecenia, i nagroda za konto dla dziecka (w wieku 13-17 lat), i zwroty za niektóre płatności z konta.

Jednak bankobiorca nie samymi promocjami kont żyje, więc przypomnę, że:

• do końca grudnia można jeszcze załapać się na 300 zł w bonach do Biedronki za kartę kredytową w Santander Consumer Banku;
• w Citibanku do wzięcia czekają bonusy o rekordowej wartości 900 zł za kartę kredytową Citi Simplicity (konkretnie jest to 600 zł premii oraz 300 zł w bonach na zakupy).

Jak ogarniać bankobranie?

Jeśli trafiasz na mojego bloga pierwszy raz (albo nawet i po raz kolejny), ale dotąd jednak nie było Ci dane wziąć udziału w jakiejkolwiek promocji, to by poczuć smak satysfakcji ze zdobycia pierwszych bonusów, z pomocą przyjdzie Ci przewodnik "Jak zyskiwać dzięki bankom?". To wyczerpujący zbiór przydatnych objaśnień, porad, wskazówek i sposobów na uporządkowanie oraz ułatwienie korzystania z promocji bankowych. 

Ten przewodnik, to mój prezent dla osób, które zapisują się na bezpłatny newsletter dla Czytelników bloga - dzięki niemu , żeby regularnie zyskiwać na najlepszych promocjach, nawet nie musisz zaglądać co dzień na bloga. Wystarczy bowiem śledzić wiadomości, które wysyłam od czasu do czasu, przesyłając w nich przegląd najbardziej zyskownych okazji z gwarantowanymi nagrodami od banków:

Adres e-mail: