Jakiś czas temu w serwisie InnPoland ukazał się całkiem ciekawy artykuł o blogu Bankobranie.
Bankobranie: jak to się stało, że blog trafił na łamy INNPoland?
Piszący o blogu Bankobranie InnPoland to internetowy serwis informacyjno-publicystyczny, należący do Grupy NaTemat.pl, który swą działalność charakteryzuje w taki sposób:
"Biznes, nauka, technologie, start-upy, gospodarka. Piszemy o skomplikowanych rzeczach w nieskomplikowany sposób".Blog Bankobranie już nie pierwszy raz stał się obiektem zainteresowania ogólnopolskiego serwisu ekonomicznego. Moimi comiesięcznymi raportami, które regularnie publikuję na łamach bloga Bankobranie interesowały się już m.in. serwisy takie jak Money.pl, Gazeta.pl, Business Insider Polska, czy Na Temat. Szczególnie roczne podsumowania z zarabiania na bankach wzbudzają duże zainteresowanie i stają się punktem wyjścia do głębszej analizy dotyczącej filozofii promocji bankowych i zarabiania na bankach, prowadzonej przez dziennikarzy ekonomicznych.
Dlaczego Bankobranie to blog dla każdego?
Pytanie, czy Bankobranie jest tylko dla wybranych i wymaga poświęcenia dużej ilości czasu oraz wiedzy padło w wywiadzie kilkukrotnie. Nie mogłem jednak nie zaprzeczyć, z uwagi na moje doświadczenia związane z pisaniem bloga. Dostaję na co dzień wiele maili od Czytelników i wiem, że Bankobranie inspiruje zarówno młodych, którzy podejmują pierwszą pracę, osoby o ustabilizowanej pozycji zawodowej, utrzymujące z pensji rodzinę, jak i nawet osoby starsze, których podstawą utrzymania jest emerytura. Żeby zarabiać na bankach nie trzeba mieć na koncie milionów. Podstawą jest zawsze strategia odpowiednio dobrana do wielkości budżetu i struktury codziennych wydatków.
Bankobranie to nie tylko finansowe korzyści
Przygoda z lekturą bloga Bankobranie - o czym myślę doskonale wiedzą stali Czytelnicy i o czym zapewniam w wywiadzie dla INNPoland - to nie tylko dostęp do najświeższych newsów w temacie promocji bankowych. To także, a może i przede wszystkim wiedza o tym, jak z blogiem Bankobranie zaprzyjaźnić się z bankami. Nie obawiać się haczyków, ukrytych opłat i prowizji, nie przywiązać się do jednego banku na całe życie wbrew własnym potrzebom (jedynie z obaw przed zmianą i dla wygody). To wiedza, jak być dla banków partnerem i poniekąd zmusić banki do takiego właśnie partnerstwa.
Zachęcam do lektury artykułu dotyczącego bloga Bankobranie na łamach INNPoland.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz