W tym miejscu zawsze prezentowałem przegląd promocji kont firmowych według kolejności ich publikacji (niezmiennie można znaleźć go tutaj). Teraz proponuję jednak nieco inną formę - o wiele klarowniejszą.
Promocje kont firmowych sprawdzam pod kątem tego, ile faktycznie da się zyskać (a nie tyle, ile bankowi się wydaje). Bez koloryzowania.
Promocje bankowe pokochałem dzięki temu, że nie ma w nich ściemy. Bank obiecuje, że do wzięcia jest np. 500 zł? To tak właśnie jest. W przypadku promocji kont osobistych czy kart kredytowych mamy konkretne kwoty i realne warunki do spełnienia (choć owszem warunki do spełnienia bywają różne). Jednak generalnie: ile bank zapowiada, tyle faktycznie można zyskać. Bez mydlenia oczu, bez ściemy, szanując swój czas - choćby na zapoznanie się z ofertą.
Promocje kont firmowych - przegląd ofert banków dla osób prowadzących działalność gospodarczą [Aktualizacja na dzień 19.02.2024 r.]
A jak wyglądają promocje z kontami firmowymi w roli głównej? Jakby to był inny świat. Jak gdyby zupełnie inne banki tworzyły te promocje i towarzyszącą im komunikację. Twa wyścig na to, kto da więcej. Już od dawna goszczą na blogu propozycje z 4-cyfrowymi sumami bonusów (i ciągle rosną)... choć realnie w zasięgu większości uczestników są nagrody o wartości kilkuset złotych.
Niby to są promocje kont firmowych, a więc ich otwarcie (i zapewnienie związanych z tym aktywności) powinno skutkować zgarnięciem określonych bonusów. Tymczasem banki upychają różnego rodzaju dodatkowe bonusy, które już nie do każdego muszą trafić:
- nagroda za terminal płatniczy - jest multum powodów, wskutek których część (może nawet większość) przedsiębiorców nie może/nie chce skorzystać z tej opcji. Np. brak potrzeby terminala (gdy ktoś nie prowadzi sklepu/punktu usługowego, bo jest samozatrudnionym - ma tylko umowy z kontrahentami) lub... posiadanie już terminala (gdy ktoś prowadzi działalność opartą na sprzedaży towarów bądź usług i ma potrzebę udostępniania klientom terminala płatniczego, to taki terminal już zazwyczaj posiada);
- nagroda za produkt kredytowy/leasing - nie każdy przedsiębiorca musi się kredytować; kredyt to zawsze koszty (odsetki, prowizje, ubezpieczenia); ewentualny bonus jest więc jedynie rekompensatą części tych kosztów;
- nagroda za przewalutowania - to coraz częściej pojawiający się bonus, którym banki chcą promować swe usługi wymiany walut. Tu jednak znów rodzi się pytanie: jak wielu przedsiębiorców ma potrzebę wymiany (i to zazwyczaj większych sum) walut obcych? Śmiem twierdzić, że mniejszość.
Jeszcze dalej poszedł ostatnio jeden z banków, który do sumy bonusów jakie można zgarnąć, dodał 2000 zł w ramach programu poleceń. Owszem jest to możliwe, ale żeby taką kwotę przytulić trzeba by skutecznie rekomendować 20 kont osobistych albo 10 firmowych. Niemałe wyzwanie. Oczywiście fajnie, że jest program poleceń, że można dzięki niemu zyskać, ale komunikować o tym w promocji dla otwierających konto, celem podbicia sumy bonusów o kolejne 2 000 zł? To prędzej rozczaruje i zniechęci klienta, niż zachęci.
Lepszy wróbel w garści, niż gołąb na dachu. Generalnie trzymam się tej zasady i nie lubię złudzeń. Wolę więc pewne i osiągalne 400-650 zł (jak to ma miejsce w promocjach kont osobistych), niż w ogóle zwracać uwagę na napompowane kilka tysięcy w promocji konta firmowego. Mało kto lubi mamienie (no chyba, że odpowiada mu życie nadzieją i złudnymi marzeniami).
Obecnie wybór okazji do bankobrania z kontem firmowym jest bardzo duży.
Promocje kont firmowych. Co z nich wybrać?
Dziś przeglądam promocje kont firmowych pod kątem tego, ile w nich można zyskać bez konieczności zawierania umów o dodatkowe produkty i usługi, a więc bez konieczności skorzystania z terminala płatniczego, bez kredytowania, bez brania leasingu, bez przewalutowań dużych sum.
Za to będzie tu o bonusach za samo otwarcie konta, za wykonywanie płatności kartą oraz za przelewy (najczęściej do ZUS/US), czyli to co większość przedsiębiorców na co dzień robi. Dodaję do tego też moneyback, czyli procentowo naliczany zwrot za płatności kartą. Acz tu już należy uwzględnić, że jego wysokość zależy od tego, z jaką aktywnością ktoś płaci kartą. Wielu przedsiębiorców ma jednak wydatki związane z zaopatrzeniem, wyposażeniem w podstawowe akcesoria, tankowaniem auta używanego na cele związane z działalnością gospodarczą itp.
Poniżej banki uszeregowałem już według wysokości bonusów, które realnie może zgarnąć (prawie każdy) przedsiębiorca - tak, jak to powinno być przedstawione, pomijając wszelkie dodatki wynikające z większego uproduktowienia klienta kredytami, leasingami, umowami o terminal itp.
W pierwszej kolejności liczą się "zwykłe" premie (lub bony na zakupy), a dalej uwzględniam moneyback.
🥇 1. Bank Millennium: 1 000 zł w bonusach
I realnie można tu zgarnąć właśnie 1 000 zł - a konkretnie 5 bonusów po 200 zł. Będziesz je otrzymywać jeśli w każdym z kolejnych pięciu miesięcy zrobisz przelew do ZUS, zapewnisz wpływ min. 1 000 zł oraz wykonasz płatności kartą do konta na sumę min. 500 zł.
🥈 2. Santander Bank: do 500-1700 zł w bonusach
W komunikacji na stronie promocji pojawia się informacja o 2 900 zł (
strona promocji).
Realnie można uzyskać:
- do 500 zł premii za zalogowanie do aplikacji mobilnej i wykonanie 3 transakcji (do wyboru spośród przelewu, transakcji kartą i Blikiem);
- do 1200 zł dzięki 3-procentowemu moneybackowi.
Ponadto w promocji są jeszcze bonusy: 300 zł za terminal płatniczy, 300 zł za włączenie usługi eKsięgowości (to usługa płatna, która miesięcznie kosztuje - w zależności od planu - od 5 do 149 zł), 300 zł za kredyt oraz 300 zł za leasing lub pożyczkę leasingową.
Dodatkową zachętą do założenia konta firmowego w Santander Banku jest bezterminowe zwolnienie z opłat m.in. za prowadzenie konta, za posiadanie karty i za przelewy.
🥉 3. Alior Bank: do 500-1940 zł w bonusach
Realnie można uzyskać:
- 400 zł premii w bardzo prosty sposób - za otwarcie konta i przelew do ZUS lub US;
- 12 x 20 zł w bonusach pieniężnych za przelewy do ZUS lub US;
- 12 x 25 zł w bonusach pieniężnych za płatności kartą;
- moneyback 10% za płatności kartą na stacjach paliw - do 1000 zł.
Ponadto w promocji do zgarnięcia są jeszcze bonusy: za przelewy SEPA, za transakcje walutowe, za przelewy zagraniczne, za skorzystanie z kasy fiskalnej za pośrednictwem Aliora oraz za średniomiesięczne saldo na rachunku.
4. Nest Bank: do 500-1300 zł w bonusach
Realnie można uzyskać:
- do 500 zł moneybacku w wysokości aż 25% za płatności kartą na stacjach paliw;
- 800 zł w bonie do Allegro za założenie konta (jako profilu) na Allegro.
Ponadto w promocji są jeszcze bonusy: do 400 zł za terminal płatniczy oraz do 2 000 zł w ramach programu poleceń..
Nest Bank oferuje 0 zł (bez warunków) za prowadzenie konta firmowego, za kartę wydaną do konta oraz za krajowe przelewy Elixir PLN zlecane w bankowości internetowej lub mobilnej.
5. Pekao: do 400-1000 zł w bonusach
Realnie do wzięcia są następujące bonusy:
- 200 zł za zdalne otworzenie konta ("na selfie");
- 200 zł za połączenie bankowości z platformą księgową (przez rok z części funkcjonalności można korzystać bez opłat);
- do 600 zł moneybacku dzięki 3-procentowemu zwrotowi za płatności kartą
Poza tym bank przygotował do 500 zł za terminal płatniczy oraz do 500 zł za kredyt/pożyczkę/leasing lub faktoring.
Dodatkową zachętą do założenia konta firmowego w Pekao jest bezterminowe zwolnienie z opłat za prowadzenie konta.
6. Citibank: do 300-900 zł w bonusach
Realnie do wzięcia czeka:
- 100 zł za samo otwarcie konta;
- 50 zł za wyrażenie zgód marketingowych;
- 100 zł za przelew do ZUS;
- 50 zł za połącznie konta firmowego z kontem osobistym;
- do 600 zł moneybacku dzięki 3-procentowemu zwrotowi za płatności kartą.
Ponadto bank przygotował 100 zł za transakcje walutowe (o łącznej wartości 3 tys. zł) oraz min. 500 zł za produkt kredytowy.
7. Nest Bank: 300 zł premii
Realnie można zgarnąć 6 bonusów po 50 zł każdy, za comiesięczne zapewnianie wpływów, wykonywanie przelewu do ZUS lub US oraz wykonanie 3 transakcji (płatności kartą i/lub Blikiem na dowolne kwoty oraz przelewy).
Do wzięcia jest jeszcze premia do 300 zł (50 zł miesięcznie) za średnie saldo, ale to mało efektywny sposób trzymania oszczędności, gdy chociażby konto oszczędnościowe w Nest Banku od takiej kwoty da kilkukrotnie więcej odsetek.
Ponadto są bonusy za: wymianę walut (50 zł za wymianę na sumę min. 10 tys. euro), za kredyt (700 zł) oraz 700 zł w bonie do Allegro (za otwarcie konta firmowego na Allegro), do 400 zł za terminal płatniczy oraz do 2000 zł w programie poleceń.
8. PKO BP: 200-1200 zł dzięki moneybackowi
Bank komunikuje o możliwości zdobycia do 200 zł miesięcznie (
strona promocji).
Realnie na przedsiębiorcę czeka:
- do 200 zł miesięcznie dzięki wysokiemu, bo aż 20-procentowemu moneybackowi za płatności na stacjach paliw.
Zwroty mają być naliczane za płatności do końca maja 2024 roku - zatem czym prędzej założysz konto, tym lepiej, bo zgarniesz więcej (przykładowo osoba, która konto otworzy w styczniu, może zgarnąć do 1 000 zł).
Bądź na bieżąco z najlepszymi promocjami bankowymi - zasubskrybuj bezpłatny newsletter dla Czytelników bloga Bankobranie (zapewniam brak spamu - w tygodniu wysyłam do dwóch maili):