Zwroty za płatności kartą Czytelnikowi bloga są świetnie znane. Tym razem mowa będzie o innym sposobie uzyskiwania zwrotów.
Refunder.pl daje możliwość zaoszczędzenia przy okazji zakupów w kilkuset sklepach internetowych. Zasady są proste. Serwis przekierowując klientów do danego sklepu uzyskuje prowizje z tego tytułu i dalej ich częścią dzieli się ze swoimi użytkownikami. Płacąc kartą dającą moneyback możesz więc zarabiać podwójnie, bo nic nie stoi na przeszkodzie, by w sklepie zapłacić właśnie kartą dającą zwroty.
Serwis w chwili obecnej udostępnia zakupy ze zwrotem w 554 sklepach. Zwroty bywają różne, ale sięgając po kilka przykładów. W Sarenza jest to 4%, Zalando (3%), na Grouponie (do 6%), empik.com (do 2%), Home & You (2,25%). O ile w powyższych sklepach zakupy często bywają skromne (a więc i zwroty będą małe - choć oczywiście liczy się każdy grosz!), o tyle już w biurach podróży, sklepach ze sprzętem AGD i RTV lub wyposażeniem wnętrz wydać możemy zdecydowanie więcej i tym samym otrzymać duże kwoty zwrotów. I tak na hotels.com zwrot wynosi 3%, na travelplanet.com 1,25%, agito.pl do 4,5%, a w Black Red White do 3%.
Wszędzie gdzie podany procent zwrotu poprzedza przyimek "do" mamy do czynienia ze zwrotami których wysokość uzależniona jest od kategorii zamawianych towarów. I tak na przykładzie agito.pl zwrot 4,5% dotyczy ubrań i dodatków, 4% odnosi się do kategorii "sport", a za książki jest już "tylko" 1,5% zwrotu. Najmniej, bo po 0,75% zwrotu można dostać przy okazji zakupów elektroniki - sprzętu RTV, AGD, komputerów.
Środki zgromadzone w ramach zwrotów możesz wypłacić na swe konto bankowe lub konto PayPal, gdy uzbiera się suma co najmniej 45 zł.
Zwrot za zakupy w ramach Refunder.pl nie zostanie wypłacony, jeśli skorzystasz z innego rozwiązania które opiera się np. na kodach rabatowych lub wybierzesz towar za pośrednictwem porównywarki cen. Brak wypłaty zwrotu spotka również osoby, które za zakupy zapłacą bonem prezentowym lub punktami.
Właścicielem platformy Refunder.pl jest Bonnier Polska, który jest m.in. wydawcą dziennika Puls Biznesu oraz serwisu Bankier.pl. Powyższy wpis nie jest wpisem sponsorowanym, a jego publikacja w żaden sposób nie została zainspirowana przez właściciela serwisu refunder.pl. Opis usługi ma na celu podzielenie się własnymi doświadczeniami zakupowymi i wskazanie dodatkowego sposobu na oszczędzanie "przy okazji". Temat choć nie kwalifikuje się bezpośrednio do tematyki bankobrania (a więc zarabiania na bankach) to jednak z nim się łączy i wzajemnie miesza. Dodatkowych, łatwo zdobytych, pieniędzy nigdy za wiele ;)
Zarejestruj się w serwisie Refunder.pl by oszczędzać na zakupach on-line
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz